Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Nie mam pomysłu, jak zacząć tę recenzję... Słowa na klawiaturze układają się w banały, że na przykład "świat jest pełen świetnych gier, o których nie mamy pojęcia", albo że "nawet gracz śledzący na bieżąco nowinki w branży nie raz jest zaskoczony jakąś znakomitą produkcją, o której nie miał pojęcia". No więc, ze mną tak było: o grze Bastion dowiedziałem się dopiero gdy czytałem informacje na temat Transistor, innej gry studia Supergigant Games. Dwie produkcje mają na koncie, ta chronologicznie pierwsza to właśnie Bastion. W takich przypadkach człowiek zadaje sobie pytanie: "dlaczego nic o tej grze wcześniej nie wiedziałem?". Szczególnie, że, jak się ostatnio pochwalili, sprzedała się w znakomitym nakładzie 3 milionów egzemplarzy. Więc - skoro oczywiście miałem Bastion na dysku, kupiony niejako przy okazji jakiejś wyprzedaży większej paczki gier - postanowiłem sprawdzić, czy te 3 miliony graczy się nie pomyliły? Żart, gry niezależne nie sprzedają się w takich nakładach przypadkowo. Chociaż Bastion to nie jest gra dla wszystkich... czyli znowu banał, hę?
GIERMASZ-Recenzja Bastion
Posłuchaj recenzji gry Bastion.


Skoro mówimy o produkcji nie najnowszej, z 2011 roku (powiedzmy, że w oczekiwaniu na premiery co jakiś czas mamy w Giermaszu kolejny odcinek "Pereł z lamusa"), to w takich przypadkach uzyskanie odpowiedzi na pytanie "kupić czy nie kupić" jest, wydawałoby się, banalnie proste. Wystarczy odpalić net, poczytać, obejrzeć filmiki z rozgrywki i już, prawda? No to pooglądałem i poczytałem. Na screenach piękny, rysowany świat niczym z bajek dla dzieci, chociaż już rozgrywka to rasowe action-RPG w klimacie przypominające rozwiązania z gier hack'n'slash. Dwa ataki, plus ciosy specjalne, tarcza i unik - plus lokacje przedstawione w klasycznym rzucie izometrycznym.

Jednak wygląd tej gry może być mylący. Bo chociaż jest na pierwszy rzut oka bajkowo-kolorowa, to już radosną czy pozytywną bym jej nie nazwał. Użyłbym raczej słów "klimatyczna", "niepokojąca" - ba, chwilami nawet "mroczna"...

Ogromna w tym zasługa ścieżki dźwiękowej, nadworny kompozytor studia Darren Korb napisał utwory w stylu, jak sam mówi, "akustycznego trip hopu". Czyli mamy dużo gitary (akustycznej naturalnie) połączonej z elektroniką, efekt jest zaskakująco sugestywny. Super, od dawna nie miałem takiej ochoty na słuchanie muzyki z jakiejś gry ot tak, po prostu. Tak na marginesie - podobno równie znakomite, a może nawet lepsze utwory Darren Korb "upisał" do drugiej gry studia, czyli wspomnianego już Transistor. O tej produkcji jeszcze Wam kiedyś w Giermaszu opowiem (przecież czeka na swój czas na dysku)... i szykuję kasę na kupno muzyki również z tej gry.

Ale wracając do Bastion: w tym słodziutkim - wydawało się - świecie, rozgrywa się niezbyt wesoła historia chłopca o wdzięcznym imieniu Kid. Który, jak się okazuje, jest jednym z niewielu ocalałych z ogromnej katastrofy: jego świat dosłownie rozpadł się na kawałki. Nie oczekujcie jednak filmowej akcji z ratowaniem ludzkości na czele, filmików przerywnikowych, rozbudowanych dialogów z napotkanymi postaciami. Co to, to nie: opowieść o tym, co się wydarzyło będziemy składać ze strzępków informacji, z opisów znajdowanych artefaktów. I oczywiście dowiemy się tyle, ile powie nam narrator. Niezła znajomość angielskiego się przyda, aby z półsłówek wyłowić sens naszej wędrówki po zrujnowanym świecie. Narrator na równi z muzyką również buduje dosyć mroczny klimat tej opowieści.

Supergigant Games to, jak wynika z ich strony, raptem jedenastoosobowy zespół, więc są indie, niezależni jak się patrzy. Ze wszystkimi tego konsekwencjami: bo Bastion, chociaż "kupiłem" go od razu, idealny nie jest. Po pierwsze: można zauważyć małą różnorodność wrogów, z którymi się zmierzymy. Zresztą i sam system walki jakiś ultra-rozbudowany nie jest. Ale jest satysfakcjonujący - za to nie usatysfakcjonował mnie czas gry. Dla mnie, za krótko, dopiero się rozkręcałem... i już zobaczyłem napisy końcowe. W sumie - można policzyć to nawet na plus, wszak chętnie bym jeszcze pograł i zobaczył dalszy ciąg tej historii. A tak, można by zwrócić uwagę, że fabuła mogła być bardziej dopracowana i większa. Po zakończeniu odpalamy nowe tryby i grę z wszystkim, co już zdobyliśmy. W skrócie: jest trudniej.

Mimo pewnych zastrzeżeń, Bastion bardzo mi się spodobał. Chociaż nie sądzę, żebym mógł go polecić fanom wielkich produkcji z ogromnymi budżetami. Nie przypadnie raczej do gustu fanom sieciowych strzelanek. Ja z kolei, jak widzę, umownie nazwijmy "bajkową grafikę", to z gruntu jestem zainteresowany. Patrzę też na cenę, według mnie, za to co dostałem, jest w sam raz. A jak traficie na wyprzedaży, to grzech nie kupić. Sami oceńcie czy dać tej grze szansę, moim zdaniem jak najbardziej na to zasługuje.

PS. W tym roku Bastion wyjdzie na konsolkę przenośną PS Vita. I, tak, zamierzam dać zarobić twórcom jeszcze raz. Piękny Bastion na świetnym ekranie OLED, w dodatku będę go mógł odpalić gdziekolwiek? Jestem za!

Zobacz także

2015-02-23, godz. 09:30 [07.03.2015] Evolve [PC] Ta gra nie będzie hitem. Nie da się zrobić bestsellera z tytułu, który zaczyna smakować dopiero po wielu godzinach nauki mechaniki i rządzących wirtualnym światem prawideł. Trzeba ewoluować, by zacząć się dobrze bawić w Evolve… » więcej 2015-02-20, godz. 14:54 [21.02.2015] Trzymamy kciuki Na początek sprawdzamy, czy na liście prestiżowych brytyjskich nagród BAFTA - bo oprócz filmów wyróżniają także gry - są jakieś polskie produkcje. I cieszymy się bardzo, że w nominacjach jest wielce klimatyczne i artystyczne… » więcej 2015-02-20, godz. 14:43 [21.02.2015] Przegląd tygodnia Sprzedał się, po prostu się sprzedał - pomstują fani - Tak, w sumie też tak czuję, ale tak trzeba było zrobić... - odpowiada zainteresowany. To Twitterowa wymiana zdań z niejakim Notchem, czyli Markusem Perssonem. Dla niezorientowanych… » więcej 2015-02-20, godz. 14:38 [21.02.2015] Apotheon [PC] Żebyście wyobrazili sobie tę grę, proponuję prosty zabieg: przypomnijcie sobie wazy z jakimś antycznym greckim motywem, albo ilustracje z podręcznika do mitologii. Dwuwymiarowe ilustracje roznegliżowanych postaci najczęściej na żółtym… » więcej 2015-02-20, godz. 14:37 [21.02.2015] Apotheon [PC] Żebyście wyobrazili sobie tę grę, proponuję prosty zabieg: przypomnijcie sobie wazy z jakimś antycznym greckim motywem, albo ilustracje z podręcznika do mitologii. Dwuwymiarowe ilustracje roznegliżowanych postaci najczęściej na żółtym… » więcej 2015-02-20, godz. 14:20 [21.02.2015] Gods (1991 r.) Giermasz z 21 lutego w klimatach antycznych - z racji recenzji opartej na mitologii gry Apotheon (chwalimy, sprawdźcie w dziale Recenzje) - więc w kąciku poświęconym starociom też starożytne klimaty. W Gods - platformówce z 1991-go… » więcej 2015-02-20, godz. 14:15 [21.02.2015] Skynet... Według naszego eksperta od nowych technologii Radka Lisa, powtórka z Terminatora nam nie grozi, bo amerykanie właśnie poinformowali, że wymienią komputery odpowiedzialne za system sterujący głowicami atomowymi. Poza tym, rozmawiamy… » więcej 2015-02-19, godz. 14:15 [21.02.2015] Giermasz #128 - Taniec ze śmiercią Praca w Departamencie Śmierci to nie jest łatwe zadanie: sprawdzamy, jak poradził sobie Manny Calavera - agent podróży w zaświatach - w odnowionej wersji świetnej, klasycznej przygodówki Grim Fandango Remastered. Andrzej Kutys "tańczy… » więcej 2015-02-19, godz. 14:13 [21.02.2015] Grim Fandango Remastered [PC] Nie ma jak praca w korpo: z wrednym szefem faworyzującym "kolegę" z biura - który tylko czeka na okazję, aby wbić nam przysłowiowy (czy tylko?) nóż w plecy. Tak, Manny Calavera, nie miał powodów do radości, gdy po raz kolejny konkurent… » więcej 2015-02-17, godz. 14:23 [21.02.2015] Apotheon [PC] Żebyście wyobrazili sobie tę grę, proponuję prosty zabieg: przypomnijcie sobie wazy z jakimś antycznym greckim motywem, albo ilustracje z podręcznika do mitologii. Dwuwymiarowe ilustracje roznegliżowanych postaci najczęściej na żółtym… » więcej
538539540541542543544