Skoro mówimy o produkcji nie najnowszej, z 2011 roku (powiedzmy, że w oczekiwaniu na premiery co jakiś czas mamy w Giermaszu kolejny odcinek "Pereł z lamusa"), to w takich przypadkach uzyskanie odpowiedzi na pytanie "kupić czy nie kupić" jest, wydawałoby się, banalnie proste. Wystarczy odpalić net, poczytać, obejrzeć filmiki z rozgrywki i już, prawda? No to pooglądałem i poczytałem. Na screenach piękny, rysowany świat niczym z bajek dla dzieci, chociaż już rozgrywka to rasowe action-RPG w klimacie przypominające rozwiązania z gier hack'n'slash. Dwa ataki, plus ciosy specjalne, tarcza i unik - plus lokacje przedstawione w klasycznym rzucie izometrycznym.
Jednak wygląd tej gry może być mylący. Bo chociaż jest na pierwszy rzut oka bajkowo-kolorowa, to już radosną czy pozytywną bym jej nie nazwał. Użyłbym raczej słów "klimatyczna", "niepokojąca" - ba, chwilami nawet "mroczna"...
Ogromna w tym zasługa ścieżki dźwiękowej, nadworny kompozytor studia Darren Korb napisał utwory w stylu, jak sam mówi, "akustycznego trip hopu". Czyli mamy dużo gitary (akustycznej naturalnie) połączonej z elektroniką, efekt jest zaskakująco sugestywny. Super, od dawna nie miałem takiej ochoty na słuchanie muzyki z jakiejś gry ot tak, po prostu. Tak na marginesie - podobno równie znakomite, a może nawet lepsze utwory Darren Korb "upisał" do drugiej gry studia, czyli wspomnianego już Transistor. O tej produkcji jeszcze Wam kiedyś w Giermaszu opowiem (przecież czeka na swój czas na dysku)... i szykuję kasę na kupno muzyki również z tej gry.
Ale wracając do Bastion: w tym słodziutkim - wydawało się - świecie, rozgrywa się niezbyt wesoła historia chłopca o wdzięcznym imieniu Kid. Który, jak się okazuje, jest jednym z niewielu ocalałych z ogromnej katastrofy: jego świat dosłownie rozpadł się na kawałki. Nie oczekujcie jednak filmowej akcji z ratowaniem ludzkości na czele, filmików przerywnikowych, rozbudowanych dialogów z napotkanymi postaciami. Co to, to nie: opowieść o tym, co się wydarzyło będziemy składać ze strzępków informacji, z opisów znajdowanych artefaktów. I oczywiście dowiemy się tyle, ile powie nam narrator. Niezła znajomość angielskiego się przyda, aby z półsłówek wyłowić sens naszej wędrówki po zrujnowanym świecie. Narrator na równi z muzyką również buduje dosyć mroczny klimat tej opowieści.
Supergigant Games to, jak wynika z ich strony, raptem jedenastoosobowy zespół, więc są indie, niezależni jak się patrzy. Ze wszystkimi tego konsekwencjami: bo Bastion, chociaż "kupiłem" go od razu, idealny nie jest. Po pierwsze: można zauważyć małą różnorodność wrogów, z którymi się zmierzymy. Zresztą i sam system walki jakiś ultra-rozbudowany nie jest. Ale jest satysfakcjonujący - za to nie usatysfakcjonował mnie czas gry. Dla mnie, za krótko, dopiero się rozkręcałem... i już zobaczyłem napisy końcowe. W sumie - można policzyć to nawet na plus, wszak chętnie bym jeszcze pograł i zobaczył dalszy ciąg tej historii. A tak, można by zwrócić uwagę, że fabuła mogła być bardziej dopracowana i większa. Po zakończeniu odpalamy nowe tryby i grę z wszystkim, co już zdobyliśmy. W skrócie: jest trudniej.
Mimo pewnych zastrzeżeń, Bastion bardzo mi się spodobał. Chociaż nie sądzę, żebym mógł go polecić fanom wielkich produkcji z ogromnymi budżetami. Nie przypadnie raczej do gustu fanom sieciowych strzelanek. Ja z kolei, jak widzę, umownie nazwijmy "bajkową grafikę", to z gruntu jestem zainteresowany. Patrzę też na cenę, według mnie, za to co dostałem, jest w sam raz. A jak traficie na wyprzedaży, to grzech nie kupić. Sami oceńcie czy dać tej grze szansę, moim zdaniem jak najbardziej na to zasługuje.
PS. W tym roku Bastion wyjdzie na konsolkę przenośną PS Vita. I, tak, zamierzam dać zarobić twórcom jeszcze raz. Piękny Bastion na świetnym ekranie OLED, w dodatku będę go mógł odpalić gdziekolwiek? Jestem za!
Zobacz także
2015-02-12, godz. 10:23
[14.02.2015] Giermasz #127 - O tym jak niewiele graczom do szczęścia potrzeba
Jakoś tak się złożyło, że w tym Giermaszu recenzje dwóch gier wydanych przez giganta branży, czyli Ubisoft. Za Grow Home Andrzej Kutys będzie chwalić: gdy korporacja pozwala na nieco luzu swoim pracownikom, a ci dają upust fantazji…
» więcej
2015-02-12, godz. 09:35
[14.02.2015] Heroes of Might & Magic III: HD Edition [PC]
Na początek przykład z innej branży: kiedy na rynek wszedł nowy Volkswagen Garbus, dziennikarze motoryzacyjni tłumaczyli ten fakt próbą wskrzeszenia legendy. Tylko po co, skoro legenda wciąż żyje? - pytali od razu inni. Widzę tu…
» więcej
2015-02-12, godz. 09:35
[14.02.2015] Grow Home [PC]
Chociaż tę produkcję wydała potężna firma, nie towarzyszyła jej wielka kampania reklamowa. Ba, pytanie, czy w ogóle jakaś była. Ot, jeden czy dwa trailery - i wiele pozytywnych opinii w internecie. Jeżeli Grow Home nieźle się…
» więcej
2015-02-06, godz. 16:14
[07.02.2015] Strzeżcie się Raven's Cry...
Niestety, wielokrotnie opóźniana premiera pirackiego RPG Raven's Cry to na razie jedna wielka "wtopa". Chociaż bardzo kibicujemy polskim produkcjom, to zgodziliśmy się z naszym ekspertem od rodzimej branży, że w tej chwili absolutnie…
» więcej
2015-02-06, godz. 16:12
ARCHIWUM 2015, luty
» więcej
2015-02-06, godz. 15:25
[07.02.2015] Dying Light [PC]
Wreszcie... Wreszcie ktoś zrobił grę, która faktycznie może przypominać to, jakby wyglądał świat, w którym ludzie skazani są na konfrontacje z żywymi trupami. Dying Light studia Techland może nie szokuje, ale straszy: przyprawia…
» więcej
2015-02-06, godz. 15:22
[07.02.2015] Dying Light [PC]
Wreszcie... Wreszcie ktoś zrobił grę, która faktycznie może przypominać to, jakby wyglądał świat, w którym ludzie skazani są na konfrontacje z żywymi trupami. Dying Light studia Techland może nie szokuje, ale straszy: przyprawia…
» więcej
2015-02-06, godz. 15:18
[07.02.2015] Saints Row IV Re-Elected i DLC Gat out of Hell [PS 4]
"Ech, życie" - nieraz narzekałem na "ciężki fach recenzenta", ale teraz to już naprawę jestem w kropce. Bo moim obowiązkiem jest przecież przekazać możliwie jak najlepszy, najbardziej kompletny obraz opisywanej produkcji. Oczywiście…
» więcej
2015-02-06, godz. 11:05
[07.02.2015] Przegląd tygodnia
"Strategie są dla fanatyków, to niszowa rozrywka"... - jeżeli tak myślicie, to chyba jesteście w błędzie. Ostatnio dowiedzieliśmy się bowiem, że seria Civilization rozeszła się do sklepów w nakładzie 29 milionów egzemplarzy…
» więcej
2015-02-06, godz. 11:01
[07.02.2015] Dying Light [PC]
Wreszcie... Wreszcie ktoś zrobił grę, która faktycznie może przypominać to, jakby wyglądał świat, w którym ludzie skazani są na konfrontacje z żywymi trupami. Dying Light studia Techland może nie szokuje, ale straszy: przyprawia…
» więcej