Widać w Blackguards 2 starania, aby opowiadana historia przypominała jakąś sensacyjno-szpiegowską przygodę, ale wszystko jest, w mojej opinii, zbyt przerysowane i wygląda równie "poważnie" i "złowrogo" jak tłumaczenia przekleństw w filmach emitowanych w telewizyjnej Jedynce.
Jeśli chodzi o sam mechanizm, to jest dosyć ciekawy. Generalnie w Blackguards 2 do wypełnienia mamy szereg misji, które pchają główny wątek fabularny. Później możemy wykonywać też zadania poboczne. A wszystko sprowadza się do podróży po kolejnych miastach, w których uzupełniamy zapasy i tak dalej.
Rzecz jasna gwoździem programu jest walka. I jeśli chodzi o nią to większych zastrzeżeń mieć nie można. W czasie potyczek wykorzystujemy elementy otoczenia, rzucamy czary, używamy broni, a celem niekoniecznie jest pokonanie wroga. Niekiedy trzeba na przykład kogoś oswobodzić.
Do tego cele mogą zmieniać się dynamicznie - już w trakcie walki. Same bitwy do najłatwiejszych nie należą, szczególnie jeśli wcześniej punkty doświadczenia wlepialiśmy jak leci. Bywa, że trzeba się solidnie napocić jeżeli postaci skonfigurowaliśmy niedbale i w naszej drużynie brakuje specjalistów z umiejętnościami, które akurat w danym momencie są prawie niezbędne, aby przejść dalej. To zaleta i wada. Gra nie jest dzięki temu zbyt łatwa, ale łatwo się zablokować i zniechęcić do dalszej rozgrywki.
Jeśli chodzi o grafikę to jest, bo jest. Fajerwerków nie odnotowałem. Podobnie z muzyką Petera Connelly'ego.
I jaka ocena? Naprawdę, to twardy orzech do zgryzienia. Gierka jest solidna, ale nie oferuje niczego rewelacyjnego ani nowego. Dla fanów Blackguards - to siódemka. Dla reszty? Hmmm. Przynajmniej jeden punkt mniej.
Zobacz także
2015-05-02, godz. 21:40
ARCHIWUM 2015, maj
» więcej
2015-05-01, godz. 15:36
[02.05.2015] "Skóraś, furaś i komóraś"
Dlaczego nowy, dopiero co zaprezentowany najnowszy flagowy smartfon firmy LG może być "rockowy"? Aby się dowiedzieć, posłuchajcie rozmowy z ekspertem od nowych technologii w Giermaszu czyli Radkiem Lisem. Wspomina także o nowych procesorach…
» więcej
2015-05-01, godz. 15:35
ARCHIWUM 2015, maj
» więcej
2015-05-01, godz. 15:25
[02.05.2015] Rozważań kilka na tematy różne
Coraz większe zespoły - i coraz więcej nowych - coraz więcej kasy - i zainteresowania na świecie: czyli polscy deweloperzy gier coraz śmielej pokazują się na świecie i w kraju. Skoro twórców przygodówki Kholat stać, żeby do dubbingowania…
» więcej
2015-05-01, godz. 15:17
ARCHIWUM 2015, maj
» więcej
2015-05-01, godz. 15:14
ARCHIWUM 2015, luty
» więcej
2015-05-01, godz. 15:14
ARCHIWUM 2015, marzec
» więcej
2015-05-01, godz. 15:03
[02.05.2015] Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas [PC]
Seria The Legend of Zelda od blisko 30 lat bawi miliony graczy na całym świecie, zachwyca rozmachem, bajkowością i wyznacza ramy gatunku jRPG-ów akcji. Zbierający od zawsze najwyższe oceny klasyk doczekał się w końcu godnej konkurencji…
» więcej
2015-05-01, godz. 13:53
[02.05.2015] Giermasz #138 - Porządna rzemieślnicza robota
Zabawne, że tak jak dwie osoby recenzowały gry do tego Giermaszu, tak obie jednocześnie, acz niezależnie od siebie bardzo podobnie podsumowały opisywane produkcje. Czyli Michał Król o Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas, a Andrzej…
» więcej
2015-05-01, godz. 13:50
[02.05.2015] Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas [PC]
Seria The Legend of Zelda od blisko 30 lat bawi miliony graczy na całym świecie, zachwyca rozmachem, bajkowością i wyznacza ramy gatunku jRPG-ów akcji. Zbierający od zawsze najwyższe oceny klasyk doczekał się w końcu godnej konkurencji…
» więcej


