Nasz bohater - sprawny niczym cyrkowy akrobata (ale o tym za chwilę), zrzucony w betonową dżunglę miasta opanowanego przez truposze, może działać jedynie w świetle dnia. No dobra przesadziłem. Nocą też trochę pohula, ale jest to znacznie trudniejsze, wymaga więcej krycia się i kombinowania, aby ominąć żądnych krwi, mięsa i mózgów przeciwników. Do stanu przedzawałowego może już prowadzić samo sprawdzanie czasu, czyli kontrolowanie ile jeszcze pozostaje nam do zajścia słońca.
Wspomniałem przed chwilą o omijaniu - to także jest jedno ze słów kluczy opisujących Dying Light. Jednym ze źródeł zabawy w grze jest zręczność, zarówno nasza, jak i naszego cyfrowego bohatera, który jest parkourowcem, na dodatek rozwijającym swoje umiejętności. A to daje nam duże możliwości. Przede wszystkim w ucieczce.
No tak, dla niezorientowanych przypomnę, że parkour to sztuka efektownego, sprawnego pokonywania różnych przeszkód w mieście, a jej adepci przypominają nieco Spidermanów w realnym świecie.
Podobnie jest w Dying Light, choć tu nie jesteśmy obdarzeni supermocami, a twórcy usiłowali sprawić, aby wyglądało to jak najbardziej realnie. Z rewelacyjnym skutkiem. Dawno się tak nie bawiłem po prostu eksplorując kolejne tereny. Do tego to rozwiązanie nie jest tylko gadżetem. To bardzo często wykorzystywany środek defensywny. Parkour w Dying Light to często jedyne rozwiązanie, aby ocalić skórę.
Poza chyba Dead Space nie grałem jeszcze w grę, w której ucieczka byłaby tak często używanym narzędziem do przeżycia. Chłopaki z Techlandu często wystawiają naszą dumę na próbę - bo zabranie nóg za pas to niekiedy jedyne rozwiązanie w obliczu przeważających sił wroga. Choć to też nie jest tak oczywiste. Nie przechodzi tu taktyka sterczenia na dachu i naśmiewania się z zombiaków, które niezdarnie wyciągają do nas łapska. Truposze, szczególnie w nocy, są sprawne, silne i często szybko potrafią dość mało delikatnie pozbawić nas złudzeń. A także kończyn i narządów wewnętrznych.
Czasem jednak wyjścia nie ma i trzeba zacisnąć pięści do walki. Czym walczymy? Od gołych pięści właśnie po noże, granaty, maczety i tak dalej. Walki są emocjonujące i dosyć trudne. Co więcej bardziej złożony oręż co jakiś czas zużywa się i wymaga wymiany. Moim zdaniem to także duży plus i kolejny krok do urealnienia całej rozgrywki.
Bo Dying Light to właściwie symulator. Symulator przetrwania. Bardzo dobry zresztą. Z bardzo dobrą muzyka Pawła Błaszczaka. Gorąco polecam!
[Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy firmy Techland]
Zobacz także
2014-09-07, godz. 12:49
[07.09.2014] Zaczynamy
Setki studiów tworzących gry, produkcje, które już podbiły świat - i kolejne, które zaraz to uczynią. Polska branża gier komputerowych na naszych oczach rozrosła się ogromnie i staje eksportowym towarem najwyższej klasy. O tym…
» więcej
2014-09-07, godz. 12:45
ARCHIWUM 2014, wrzesień
» więcej
2014-09-07, godz. 12:44
GRAMY PO POLSKU
» więcej
2014-09-07, godz. 12:39
[07.09.2014] Jak (nie)obejrzeliśmy nowości na targach IFA
Miało być tak: akredytujemy się jako prasa na targach elektroniki użytkowej IFA w Berlinie i - inaczej niż dotychczas - bez tłoku, w spokoju oglądamy wszystkie nowości dzień przed oficjalnym otwarciem imprezy. Taki był plan - ale…
» więcej
2014-08-31, godz. 15:04
ARCHIWUM 2014, lipiec
» więcej
2014-08-31, godz. 15:04
ARCHIWUM 2014, czerwiec
» więcej
2014-08-24, godz. 16:05
[24.08.2014] Nowe okno na świat
Czekamy na premierę nowego Windowsa, o czym opowiada nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis. Okazuje się także, że pomysł Google na samochód, który sam jeździ napotyka na pewne przeszkody. Na rynku pojawia się także nowy sprzęt…
» więcej
2014-08-24, godz. 16:01
[24.08.2014] Ultra Street Fighter IV [PS 3]
Na samym wstępie musimy ustalić jedną rzecz: w Giermaszu nie jesteśmy fachowcami od gier walki, co to godziny spędzili na mozolnej nauce kolejnych ciosów i kombosów - aby później w grze po sieci udowodnić, jaki to z nas kozak. Ale…
» więcej
2014-08-24, godz. 15:50
[24.08.2014] Might & Magic Heroes Online [PC]
Gdyby tę produkcję opisać w krótkich żołnierskich słowach powiedzielibyśmy tak: nowoczesna kontynuacja klasyki. Might & Magic Heroes Online czerpie pełnymi garściami z tego co najlepsze w całej serii. Najlepszym wyznacznikiem jakości…
» więcej
2014-08-24, godz. 15:47
[24.08.2014] Soul Sacrifice Delta [PS Vita]
Playstation Vita: konsola przenośna, handheld firmy Sony - przez wielu graczy skreślona, jako sprzęt bez przyszłości. W Giermaszu próbujemy walczyć z tym stereotypem. Rzeczywiście, konsolce może i brakuje tak zwanych gier AAA, czyli…
» więcej