Dawno, dawno temu w odległej galaktyce, może jeszcze dalej gdzieś, była sobie mała wieś... na planecie Shear. Ludzie mieszkali sobie tam w szczęśliwie do czasu, gdy przypomniała o sobie miejscowa fauna. Potwory zaczęły atakować - ludzkie kolonie trzeba było ewakuować. Ubezpieczaniem odwrotu zajął się czteroosobowy oddział specjalny... Tu fabuła kończy się, a gra zaczyna.
Evolve jest grą sieciową, w której jeden z graczy wciela się w bestię z Shear a czterech innych staje się łowcami. Cel jest prosty: wygrywa ta strona, która przeżyje lub przechytrzy przeciwnika - to w przypadku bitwy, w której zadaniem bestii jest wyłączenie generatorów.
Potwór w starciu z czwórką łowców pozornie tylko jest bez szans, bo by wygrać z bestią, czwórka graczy musi ze sobą ściśle współpracować, co wymaga uwagi i zgrania, bo każdy z łowców jest specjalistą w innej dziedzinie. Jest więc szturmowiec, czyli gość stworzony do zabijania potworów. Jest trapper, którego zadaniem jest wytropienie ściganego monstra, jest medyk i pomocnik, który nieźle spisuje się jako asystent napastnika jak i medyka.
Podczas gromadzenia doświadczenia odblokowujemy kolejne postacie w poszczególnych klasach i tu zaczyna się zabawa. Szybko okazuje się, że szturmowiec szturmowcowi lub też medyk medykowi równy nie jest. Każda z postaci ma inny charakter, wyposażenie i zdolności. Gdy jeden medyk przywraca więcej zdrowia - inny wskrzesza itp. Kluczami do sukcesu, czyli pokonania bestii, są więc: odpowiednia konfiguracja drużyny i dobra współpraca graczy.
Sprawa jest łatwiejsza w przypadku gry bestią. Tu do wyboru na razie - reszta pojawi się w dodatkach - mamy trzy typy. Jeden biega, skacze i miota czym popadnie. Drugi lata i atakuje z powietrza, trzeci potrafi zniknąć, by zaatakować błyskawicznie z ukrycia.
Każdy z potworów ewoluuje zdobywając energię i doświadczenie po pożarciu innych przedstawicieli fauny. Każdy z trzech dostępnych poziomów ewolucji oferuje dodatkowe umiejętności specjalne.
Evolve jest nietypową grą sieciową. Ma bardzo wysoki próg wejścia. Jej oswojenie i przyswojenie zasad wymaga sporo czasu. Jeżeli jednak poświęci się go na naukę, może dostarczyć sporo radości. Nie wierzę jednak w to, że serwery z tym tytułem będą się grzały od ilości wywołań.
Tym bardziej, że zdarzają się kłopoty z połączeniami.
[Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora firmy Cenega Polska]
Zobacz także
2015-01-16, godz. 12:57
[17.01.2015] Przegląd tygodnia
Miał być 27 stycznia - będzie 24 marca, czyli mamy dwumiesięczną obsuwę - oczywiście, któryż to raz słyszymy, "aby doszlifować produkcję i dodatkowo ją przetestować". Boli to bardzo wszystkich użytkowników PC-tów - wszak mowa…
» więcej
2015-01-16, godz. 12:15
ARCHIWUM 2014, grudzień
» więcej
2015-01-16, godz. 12:14
ARCHIWUM 2014, listopad
» więcej
2015-01-16, godz. 11:59
[17.01.2015] Giermasz #123 - Naprzód, przygodo
W tym Giermaszu recenzja dwóch gier: Lumino City to bardzo niedawna premiera, bo z grudnia, ograł ją Jarek Gowin i ta niebanalnie zaprojektowana gra przygodowa mu się całkiem spodobała. Andrzej Kutys nie rozstaje się ze swoją konsolką…
» więcej
2015-01-16, godz. 11:54
[17.01.2015] Podsumowujemy targi CES 2015
Złapała chwilę oddechu - i już czas do roboty, do targowych hal, promować i pokazywać najnowsze rozwiązania technologiczne. Oraz, oczywiście, urządzenia, które będziemy kupować jako prezent na przyszłe święta. Co wydarzyło…
» więcej
2015-01-16, godz. 11:48
[17.01.2015] Ys: Memories of Celceta [PS Vita]
Bohater gier komputerowych to ma ciężkie życie: świat trzeba zbawić, ale wcześniej trzeba się strasznie namachać mieczem, nagadać i nabiegać. I - oczywiście - odzyskać pamięć, bo złośliwi scenarzyści tradycyjnie zaczynają…
» więcej
2015-01-16, godz. 10:22
[17.01.2015] Ys: Memories of Celceta [PS Vita]
Bohater gier komputerowych to ma ciężkie życie: świat trzeba zbawić, ale wcześniej trzeba się strasznie namachać mieczem, nagadać i nabiegać. I - oczywiście - odzyskać pamięć, bo złośliwi scenarzyści tradycyjnie zaczynają…
» więcej
2015-01-16, godz. 08:30
[17.01.2015] Lazarus (1994r.)
Z tej gry pamiętam przede wszystkim to, że była chyba pierwszą - polską (!) - produkcją, w jaką grałem i pierwszą, która wciągnęła mnie na tak długo, że musiałem dostać soldny ochrzan od rodziców, żeby oderwać się od joysticka…
» więcej
2015-01-15, godz. 10:00
[17.01.2015] Lumino City [PC]
Lubicie albo lubiliście bawić się wycinankami? Jeżeli odpowiedź brzmi "tak", to Lumino City jest dla Was. Chociaż, po prawdzie, ta gra jest nie tylko dla miłośników rękodzieła. Ja mam ostatnio szczęście do gier rodzinnych, czyli…
» więcej
2015-01-15, godz. 09:59
[17.01.2015] Ys: Memories of Celceta [PS Vita]
Bohater gier komputerowych to ma ciężkie życie: świat trzeba zbawić, ale wcześniej trzeba się strasznie namachać mieczem, nagadać i nabiegać. I - oczywiście - odzyskać pamięć, bo złośliwi scenarzyści tradycyjnie zaczynają…
» więcej