Z ekskluziwów na Xboxa One właśnie zadebiutowała kolorowa i śliczna platformówka Ori and the Blind Forest. Recenzenci z całego świata są zachwyceni. Patrząc na to, co się najlepiej sprzedaje na świecie jakoś nie mamy przekonania, że to będzie mega-system-seller, ale fani artystycznych, "innych" produkcji kupić muszą.
Microsoft mocno promuje się za to przy okazji premiery Wiedźmina 3: Dziki Gon. Co prawda ekskluziw to nie jest, ale to dzięki ogłoszonemu przez producenta Xboxa One konkursowi będziecie mieli szansę pograć w tę wyczekiwaną super-produkcję wcześniej. Szczegółów szukajcie na fejsie.
A tak przy okazji - fani pytają, czy studio CD Projekt RED nie przygotowałoby remasterów "jedynki" i "dwójki" Wiedźmina? Wydane pierwotnie na PC - "dwójka" trafiła też na Xboxa 360 - ale według twórców na razie na nowych konsolach się ich nie spodziewajmy. Można łapać za słówko "na razie" i mieć nadzieję - ale jeżeli już, to chyba nieprędko.
Lepsza płynność działania czy wyższa rozdzielczość? - oto jest pytanie. Odpowiedź, w przypadku dynamicznych gier akcji i strzelanek wydaje się prosta - płynność. Konsolowe wersje najnowszej odsłony sieciowej serii Battlefield: Hardline na konsolach nie wyświetli się w pełnym HD. 900p - na PlayStation 4 i 700p na Xbox One - informują twórcy. A posiadacze mocarnych PC-tów znowu będą się śmiać z "konsolowców", bo u nich będzie HD. Ale musisz mieć mocną maszynę.
Trzymajcie kciuki za studio Creative Assembly: twórcy uznanej serii strategii Total War i - niespodziewanie - świetnego survival horroru Obcy: Izolacja ogłasza nabór pracowników do pracy nad bliżej niezidentyfikowaną grą. Liczymy na jakąś wielką zapowiedź - może jeszcze w tym roku? Oby.
Opóźnienia, opóźnienia - chcemy dopracowanych produkcji, ale złościmy się, jak twórcy co i rusz przesuwają datę premiery wyczekiwanej gry. Czasami pewnie ciężko przewidzieć, ile potrwa produkcja, ale apelujemy o większą rozwagę przy ogłaszaniu dat. A w ostatnim tygodniu mamy wysyp "hiobowych" informacji o kolejnych "obsuwach".
Tak więc Naughty Dog w 2015 roku nie skończy pracy nad WIELCE wyczekiwaną kontynuacją-finałem przygód awanturnika-archeologa Nathana Drake'a w przygodowej grze akcji czyli Uncharted 4: A Thief's End. Ta ekskluzywna produkcja dla PS 4 ma szansę stać się system-sellerem, bo to studio nie wypuszcza kiepskich gier - ale trzeba będzie niestety poczekać do 2016 roku.
Co prawda znaczenie ekskluziwów - czyli tytułów wydanych na jednej wybranej platformie - jakby się zmniejsza, ale ten rok ma być przełomowy pod tym względem, tak dla PlayStation 4 jak i Xboxa One. Dla tej drugiej konsoli zapowiedziano między innymi ciekawie wyglądającą na prezentacjach grę z perspektywy trzecie osoby Quantum Break. Manipulacje czasem, filmowa akcja, serialowa narracja - i mamy obsuwę. Nieoficjalnie mówi się o premierze w przyszłym roku zamiast w tym.
Project CARS - czyli samochodówka, której wygląd zrywa berety z głów a model jazdy ma zadowolić wybrednych miłośników symulacji - też ma opóźnienie. Kolejne. Miał być początek kwietnia, teraz mówi się o połowie maja. Ale nie wiemy, czy warto się przywiązywać do tej daty...
Opóźniona jest także premiera Homefront: The Revolution, strzelanki FPP (czyli z widokiem z oczu bohatera). Co ciekawe, część pierwsza zebrała średnie recenzje - a dobrze się sprzedała. Może chodziło o temat, czyli inwazję wojsk Korei Północnej na USA i bohaterską walkę amerykańskich bohaterów z komunistycznym najeźdźcą.
Dosyć o opóźnieniach - za dwa tygodnie będziemy się cieszyć Bloodborne. To znaczy, cieszyć się będą po pierwsze posiadacze PlayStation 4, po drugie, miłośnicy bardzo trudnych gier z gatunku action-RPG. Wszak to gra od twórców serii Souls, a mówiło się o nich, że to "symulatory umierania". Przeciwnik, który zabija jednym ciosem to w tych grach norma. A fani to kochają. I już się cieszą, że skończenie gry to minimum 40 godzin z padem w łapie.
Nie 40 - a przynajmniej 100 - gigabajtów na dysku: tyle musicie przygotować na instalację kosmicznego symulatora Star Citizen. Produkcję, przypomnijmy, sfinansowali sami gracze, którzy wpłacili - bagatela - 75 milionów dolarów. Więc jest to tytuł tak wielce wyczekiwany jak i ten, który z wielkimi oczekiwaniami musi się zmierzyć. A jak chcecie zagrać, to musicie się zmierzyć z tematem kupna nowego "kompa". Bo żeby gra zauroczyła, do "odpalenia" potrzebna będzie potężna maszyna.
Zobacz także
2015-02-12, godz. 10:23
[14.02.2015] Giermasz #127 - O tym jak niewiele graczom do szczęścia potrzeba
Jakoś tak się złożyło, że w tym Giermaszu recenzje dwóch gier wydanych przez giganta branży, czyli Ubisoft. Za Grow Home Andrzej Kutys będzie chwalić: gdy korporacja pozwala na nieco luzu swoim pracownikom, a ci dają upust fantazji…
» więcej
2015-02-12, godz. 09:35
[14.02.2015] Heroes of Might & Magic III: HD Edition [PC]
Na początek przykład z innej branży: kiedy na rynek wszedł nowy Volkswagen Garbus, dziennikarze motoryzacyjni tłumaczyli ten fakt próbą wskrzeszenia legendy. Tylko po co, skoro legenda wciąż żyje? - pytali od razu inni. Widzę tu…
» więcej
2015-02-12, godz. 09:35
[14.02.2015] Grow Home [PC]
Chociaż tę produkcję wydała potężna firma, nie towarzyszyła jej wielka kampania reklamowa. Ba, pytanie, czy w ogóle jakaś była. Ot, jeden czy dwa trailery - i wiele pozytywnych opinii w internecie. Jeżeli Grow Home nieźle się…
» więcej
2015-02-06, godz. 16:14
[07.02.2015] Strzeżcie się Raven's Cry...
Niestety, wielokrotnie opóźniana premiera pirackiego RPG Raven's Cry to na razie jedna wielka "wtopa". Chociaż bardzo kibicujemy polskim produkcjom, to zgodziliśmy się z naszym ekspertem od rodzimej branży, że w tej chwili absolutnie…
» więcej
2015-02-06, godz. 16:12
ARCHIWUM 2015, luty
» więcej
2015-02-06, godz. 15:25
[07.02.2015] Dying Light [PC]
Wreszcie... Wreszcie ktoś zrobił grę, która faktycznie może przypominać to, jakby wyglądał świat, w którym ludzie skazani są na konfrontacje z żywymi trupami. Dying Light studia Techland może nie szokuje, ale straszy: przyprawia…
» więcej
2015-02-06, godz. 15:22
[07.02.2015] Dying Light [PC]
Wreszcie... Wreszcie ktoś zrobił grę, która faktycznie może przypominać to, jakby wyglądał świat, w którym ludzie skazani są na konfrontacje z żywymi trupami. Dying Light studia Techland może nie szokuje, ale straszy: przyprawia…
» więcej
2015-02-06, godz. 15:18
[07.02.2015] Saints Row IV Re-Elected i DLC Gat out of Hell [PS 4]
"Ech, życie" - nieraz narzekałem na "ciężki fach recenzenta", ale teraz to już naprawę jestem w kropce. Bo moim obowiązkiem jest przecież przekazać możliwie jak najlepszy, najbardziej kompletny obraz opisywanej produkcji. Oczywiście…
» więcej
2015-02-06, godz. 11:05
[07.02.2015] Przegląd tygodnia
"Strategie są dla fanatyków, to niszowa rozrywka"... - jeżeli tak myślicie, to chyba jesteście w błędzie. Ostatnio dowiedzieliśmy się bowiem, że seria Civilization rozeszła się do sklepów w nakładzie 29 milionów egzemplarzy…
» więcej
2015-02-06, godz. 11:01
[07.02.2015] Dying Light [PC]
Wreszcie... Wreszcie ktoś zrobił grę, która faktycznie może przypominać to, jakby wyglądał świat, w którym ludzie skazani są na konfrontacje z żywymi trupami. Dying Light studia Techland może nie szokuje, ale straszy: przyprawia…
» więcej