Dlaczego The Fall powinno być lepsza grą, niż to, co ostatecznie dostaliśmy? Na przykład dlatego, że ma bardzo ciekawą fabułę opartą o niespotykany w innych produkcjach pomysł. Sterujemy sztuczną inteligencją, która z kolei odpowiada za ruchy kosmicznego kombinezonu. A w tym oto wdzianku usadowiony jest ciężko ranny astronauta rzucony przez los na nieznaną planetę. Oczywiście wszystko wygląda tak, jakbyśmy sterowali "zwyczajną" postacią, ale ten dodatkowy pomysł - gdy mamy w świadomości, kto kryje się pod kombinezonem - bardzo urozmaica rozgrywkę.
Nasza bohaterka - komputery nie mają płci, ale skoro ma ujmujący kobiecy głos, to niech będzie, że to dama - odpowiada za wszystkie ruchy kombinezonu. A więc ruch, używanie narzędzi czy łączenie się z innymi urządzeniami. W przypadku spotkania postaci niezależnych próbuje z nimi rozmawiać w specyficzny, "komputerowy" sposób. Wszystko to buduje nastrój takiego hard sci-fi. Czyli, mówiąc w skrócie, opartego o jakieś naukowe podstawy i - nazwijmy - nieco zbliżone do naszych codziennych doświadczeń, a nie kompletnie oderwane od rzeczywistości. Bardzo łatwo się wczuć i trudno oderwać. Także dzięki muzyce Camerona Jarvisa.
The Fall to połączenie prostej przygodówki point'n'click, czyli kombinujemy z różnymi znalezionymi rzeczami, aby przejść dalej, z przygodówką i strzelaniną. Wszystkie elementy dosyć do siebie pasują, ale niekiedy są jednak zgrzyty. Niektóre zagadki z gruntu są proste, ale do szału doprowadza moment, kiedy wiemy co zrobić, a nie mamy czym, czyli spędzamy długie minuty na przeszukiwaniu kolejnych plansz. Ani zabawne to, ani przyjemne.
Moim zdaniem to kwestia grafiki, która choć nastrojowa, klimatyczna i dosyć ładna, to obfituje w zbyt małą liczbę szczegółów. Gdyby można było jakoś wyraźniej zaznaczyć detale, albo całość zrobić w bardziej przejrzysty sposób to według mnie znacznie podniosłoby poziom przyjemności z grania.
W The Fall lepiej można było też rozwiązać sterowanie - kombinacja klawiatura + mysz czasem szwankuje, a zastosowane rozwiązania sprawiają, że gracz nie zawsze jest pewien, czy odpowiednio na wszystko kliknął i wykorzystał wszystkie możliwości. Jeśli nie, to pozostaje mu dalsze miotanie się po planszach, a to irytujące i sprawia, że czasem mamy chęć zakończyć grę. Ale nie warto tego robić. Przynajmniej w ogólnym rozrachunku.
Warto zacisnąć zęby i przebrnąć przez mankamenty, żeby zobaczyć koniec. Przynajmniej pierwszego odcinka. Autorzy zapowiadają bowiem, że będą następne. A fabuła zachęca, przyciąga i odkrywanie jej kolejnych kart sprawia jednak dużo przyjemności. Przejście pierwszego epizodu zajmie zresztą Wam najwyżej kilka godzin. Ja jednak sugeruję, aby dać The Fall szanse. Tym bardziej, że być może twórcy poprawią jednak kolejne odsłony. Na co bardzo liczę i chętnie ogarnę następne odcinki The Fall.
PS. O ile się jeszcze pokażą, bo od premiery minął prawie rok, a zapowiedzi kolejnych epizodów ani widu, ani słychu...
[Grę do recenzji dostaliśmy od sklepu internetowego GOG.com]
Zobacz także
2015-05-22, godz. 17:44
[23.05.2015] Skrzydełko czy nóżka?
Pewna znana sieć restauracji z szybkim jedzeniem wprowadza - na razie w jednym kraju - specjalne klawiatury... na tacach. Żebyśmy, jedząc kurczaczka, nie pobrudzili naszego smartfona czy tabletu. Między innymi o tym opowiada nasz ekspert…
» więcej
2015-05-22, godz. 10:10
[23.05.2015] Rozmawiamy z twórcami gry Wiedźmin III: Dziki Gon
Paweł Sasko i Kajetan Kapuściński ze studia CD Projekt RED byli częścią zespołu, który dał graczom na całym świecie wspaniałą sandboxową grę RPG czyli oczywiście Wiedźmin III: Dziki Gon. Przyjechali na wieczorną premierę…
» więcej
2015-05-22, godz. 08:40
[23.05.2015] Project CARS [PC, PS4]
Gra samochodowa, na którą czekali chyba wszyscy fani wirtualnego jeżdżenia. Wyobraźnię rozpalały oszałamiające obrazki czy filmy pokazujący wizualne "rozpasanie" Project CARS. Z tego zresztą między innymi powodu premierę wielokrotnie…
» więcej
2015-05-22, godz. 08:34
[23.05.2015] Giermasz #141 - Po studiu hasają Białe Wilki...
Ten Giermasz po prostu zdominował temat Wiedźmina III: Dziki Gon. Na wieczornym otwarciu sklepu tuż przed premierą był i Andrzej Kutys i Michał Król z naszej redakcji, rozmawialiśmy z fanami. A że na imprezę z okazji premiery do…
» więcej
2015-05-15, godz. 19:39
[16.05.2015] Wiedźmin wiedźmin wiedźmin...
... wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin wiedźmin…
» więcej
2015-05-15, godz. 17:18
[16.05.2015] Kerbal Space Program [PC]
Są gry, do których podchodzi się "jak do byka". Gdy jednak podejdziemy, okazuje się, że "byk" nie tylko nie kopie, ale jest gotowy zabrać nas na fantastyczną przejażdżkę na własnym grzbiecie. Taki jest właśnie Kerbal Space Program…
» więcej
2015-05-15, godz. 17:16
[16.05.2015] Kerbal Space Program [PC]
Są gry, do których podchodzi się "jak do byka". Gdy jednak podejdziemy, okazuje się, że "byk" nie tylko nie kopie, ale jest gotowy zabrać nas na fantastyczną przejażdżkę na własnym grzbiecie. Taki jest właśnie Kerbal Space Program…
» więcej
2015-05-15, godz. 15:19
[16.05.2015] Giermasz #140 - Kosmiczny projekt
Nie tylko samymi wielkimi produkcjami klasy AAA żyje gracz - i co jakiś czas staramy się opowiedzieć w Giermaszu o jakimś ciekawym "indyku". Nie wszyscy kochają gry "indie" (independent-niezależne), ale w całkiem sporej liczbie przypadków…
» więcej
2015-05-15, godz. 15:12
[16.05.2015] Przegląd tygodnia
Przy okazji publikowania raportów finansowych wychodzą ciekawe informacje: Ubisoft wcześniej jakoś się nie chwalił sprzedażą świetnego, obrazoburczego RPG South Park: Kijek Prawdy. A z worka wyszło całkiem okazałe szydło: mianowicie…
» więcej
2015-05-15, godz. 14:53
[16.05.2015] Śpiewająca żarówka
Tytuł tylko pozornie jest bez sensu - zresztą, wystarczy posłuchać, co ciekawego wymyślili ludzie z Sony. O nowinkach technologicznych opowiada - jak zawsze - nasz ekspert Radek Lis. A w tym wydaniu mówimy między innymi i o śpiewających…
» więcej




