Zasadniczo w Massive Chalice rozgrywka podzielona jest na dwie części - (bardzo ograniczone) zarządzanie królestwem wraz z możliwością rozwijania własnej grupy oddanych wojów i wojowniczek oraz samą turową, strategiczną walkę, która z tego co rozumiem, miała być sednem tej gry.
Niestety obie części są słabe jak barszcz.
Zarządzanie królestwem ogranicza się do wybierania któregoś elementu do ulepszenia (tylko jednego na raz i trwa to za każdym razem długie lata), ewentualnie dobierania namiestników w pary (tutaj ta wspomniana płodność ma właśnie znaczenie - jeżeli z nią słabo, to kolejni wojowie nam nie wyjdą), a potem czekanie na następną walkę.
Z kolei sama walka w Massive Chalice na początku wygląda obiecująco - parametry każdego bohatera są bardzo rozbudowane. Panowie i panie mają swój wiek, cechy charakteru, specjalizacje itd. Niestety brakuje im podstawowych cech wojownika w turowych strategiach, takich jak celność. Na dodatek już na polu bitwy to czy schowasz się za osłoną czy nie nie ma kompletnie znaczenia.
Po co więc te próby zrobienia z gry strategii turowej? Nie wiem.
Ale wybaczyłabym to faux pax, gdyby Massive Chalice miała na przykład piękną grafikę i wciągającą fabułę. Niestety - ani jedno, ani drugie. Graficznie trudno mi to "coś" do czegokolwiek porównać. Chyba, że miało być oryginalnie, kanciasto i wywoływać pytanie "co to ma niby być" przy każdym spotkaniu z wrogiem. Fabuła (poza nie najgorszym zakończeniem), jest właściwie żadna.
To może rozwój postaci chociaż? No nie. W Massive Chalice czas płynie bardzo szybko a nasi bohaterowie giną ze starości zanim zdążymy się do nich przyzwyczaić i porządnie ich rozwinąć. A co z tymi dziećmi? Potomkowie namiestników mają szansę dołączyć do naszej drużyny, ale tutaj znowu kłania się grafika - naprawdę lepiej ich nie oglądać. Zwłaszcza nie przy jedzeniu.
Jeżeli szukacie RPGa fantasy to jest całe multum tytułów do wyboru i KAŻDY będzie lepszy. Jeżeli strategii bitewnej to sięgnijcie po X-Com: Enemy Unknown, zanim jesienią pojawi się X-Com 2. Massive Chalice, nawet gdyby była za darmo, nadal bym nikomu nie poleciła, nawet jako zabijacza czasu.
Czy ta gra ma w ogóle jakieś atuty? Hmm... ambicję twórców na pewno. A poza tym, no nie wiem, muzyka jest w sumie całkiem niezła. Posłuchajcie.
[Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu GOG.com]
Zobacz także
2016-01-15, godz. 13:08
ARCHIWUM 2015
» więcej
2016-01-15, godz. 13:06
ARCHIWUM 2015
» więcej
2016-01-15, godz. 13:05
ARCHIWUM 2015, grudzień
» więcej
2016-01-15, godz. 13:05
ARCHIWUM 2015, listopad
» więcej
2016-01-15, godz. 11:10
[16.01.2016] "Podglądany, podglądana"
Tym razem sporo wiadomości i plotek dotyczących branży smartfonów. Wiadomo na przykład, że zamiast Motoroli będzie Moto - nam się bardziej kojarzy to z motoryzacją, ale producent ma nadzieję, że rebranding przyniesie rezultaty…
» więcej
2016-01-15, godz. 10:52
[16.01.2015] Giermasz #175 - Czas na indyka
Trzy recenzje, trzy gry niezależne, niezbyt drogie i - warte uwagi. Chaos Reborn ograła gościnnie dziennikarka Agata Hawrylczuk. Nie pierwszy raz zmierzyła się z tematem gier strategicznych czy turowych, recenzowana produkcja godna jest…
» więcej
2016-01-14, godz. 15:31
[16.01.2016] Przegląd tygodnia
Najpierw było zdziwienie, później niedowierzanie i na końcu - jak to w necie - lekki hejt: "no po prostu wstydu nie mają żeby tak zdzierać kasę z fanów". A fani, jak to fani, nie przejmując się gadaniem, popędzili do sklepów i…
» więcej
2016-01-14, godz. 15:29
[16.01.2016] Chaos Reborn [Mac]
Chaos odrodzony... "Chaos Reborn"... Julian Gollop, brytyjski twórca m.in. X-COM przy pomocy finansowania społecznościowego wskrzesił swoją grę z 1985 roku "Chaos: The Battle of Wizards". Dostaliśmy strategię turową w świecie magów…
» więcej
2016-01-14, godz. 15:28
[16.01.2016] Underrail [PC]
O Matko! Jaki trafił mnie zaszczyt... Recenzuję najnowszą część Fallouta. A nie, czekaj... Gdzie trójwymiar? Gdzie widzenie z pierwszej osoby? Co tu robi znowu rzut izometryczny? Tak to przynajmniej wygląda na początku. Niektórzy…
» więcej
2016-01-14, godz. 15:27
[16.01.2016] Red Game Without A Great Name [PC]
Tytuł gry czasami powstaje na samym końcu jej tworzenia. Przynajmniej tak musiało być z polskim Red Game Without a Great Name od studia iFun4all. Tak, gra jest czerwona - i chodzi nie tylko o jej wygląd, ale też o kolor emocji, które…
» więcej



