Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Masywny kielich otoczony strumieniem, z którego "ktoś" mówi nam tak: jesteś nieśmiertelnym królem (lub królową), oto twoi herosi, będą bronić królestwa przed najeźdźcami, a jak dobrze pójdzie, to uda nam się uratować przed zagładą. Z tym że trochę to potrwa. Intrygujące? Może trochę. Aha, jeszcze jedno - jak tam z płodnością twoich herosów? Bo to bardzo ważne... Massive Chalice to strategia turowa z elementami RPG (konkretnie możliwością rozwoju postaci), osadzona w świecie fantasy. Brzmi dobrze i jak dla mnie zachęcająco więc z ochotą zabrałam się za ratowanie swoich ziem. Niestety zapał szybko mi opadł. Massive Chalice powstała dzięki finansowaniu społecznościowemu i stworzyło ją nie-byle-jakie studio Double Fine Productions, Inc., które ma na koncie m.in. Broken Age więc w teorii powinno być dobrze. W praktyce jednak wyszło zupełnie inaczej.
GIERMASZ-Recenzja Massive Chalice

Zasadniczo w Massive Chalice rozgrywka podzielona jest na dwie części - (bardzo ograniczone) zarządzanie królestwem wraz z możliwością rozwijania własnej grupy oddanych wojów i wojowniczek oraz samą turową, strategiczną walkę, która z tego co rozumiem, miała być sednem tej gry.

Niestety obie części są słabe jak barszcz.

Zarządzanie królestwem ogranicza się do wybierania któregoś elementu do ulepszenia (tylko jednego na raz i trwa to za każdym razem długie lata), ewentualnie dobierania namiestników w pary (tutaj ta wspomniana płodność ma właśnie znaczenie - jeżeli z nią słabo, to kolejni wojowie nam nie wyjdą), a potem czekanie na następną walkę.

Z kolei sama walka w Massive Chalice na początku wygląda obiecująco - parametry każdego bohatera są bardzo rozbudowane. Panowie i panie mają swój wiek, cechy charakteru, specjalizacje itd. Niestety brakuje im podstawowych cech wojownika w turowych strategiach, takich jak celność. Na dodatek już na polu bitwy to czy schowasz się za osłoną czy nie nie ma kompletnie znaczenia.

Po co więc te próby zrobienia z gry strategii turowej? Nie wiem.

Ale wybaczyłabym to faux pax, gdyby Massive Chalice miała na przykład piękną grafikę i wciągającą fabułę. Niestety - ani jedno, ani drugie. Graficznie trudno mi to "coś" do czegokolwiek porównać. Chyba, że miało być oryginalnie, kanciasto i wywoływać pytanie "co to ma niby być" przy każdym spotkaniu z wrogiem. Fabuła (poza nie najgorszym zakończeniem), jest właściwie żadna.

To może rozwój postaci chociaż? No nie. W Massive Chalice czas płynie bardzo szybko a nasi bohaterowie giną ze starości zanim zdążymy się do nich przyzwyczaić i porządnie ich rozwinąć. A co z tymi dziećmi? Potomkowie namiestników mają szansę dołączyć do naszej drużyny, ale tutaj znowu kłania się grafika - naprawdę lepiej ich nie oglądać. Zwłaszcza nie przy jedzeniu.

Jeżeli szukacie RPGa fantasy to jest całe multum tytułów do wyboru i KAŻDY będzie lepszy. Jeżeli strategii bitewnej to sięgnijcie po X-Com: Enemy Unknown, zanim jesienią pojawi się X-Com 2. Massive Chalice, nawet gdyby była za darmo, nadal bym nikomu nie poleciła, nawet jako zabijacza czasu.

Czy ta gra ma w ogóle jakieś atuty? Hmm... ambicję twórców na pewno. A poza tym, no nie wiem, muzyka jest w sumie całkiem niezła. Posłuchajcie.

[Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu GOG.com]

Zobacz także

2015-06-05, godz. 14:04 [06.06.2015] Giermasz #143 - Skromniej nie znaczy gorzej W tej audycji wyruszamy w kosmos, Michał Król przetestował udaną, mniejszą polską produkcję Star Horizon, przeniesioną z tabletów na PC-ty (swoją drogą, co za czasy, czy nie powinno być ewentualnie odwrotnie?). Andrzej Kutys przypomniał… » więcej 2015-06-05, godz. 13:22 ARCHIWUM 2015, czerwiec » więcej 2015-06-05, godz. 13:15 [06.06.2015] Przegląd tygodnia "Słyszałeś, będzie nowy Fallout - nie no super - wreszcie, ile można czekać..." - nie wiemy jak u Was, ale nasi wszyscy znajomi gracze po prostu oszaleli ze szczęścia na wieść o kontynuacji tej dziejącej się w postapokaliptycznej… » więcej 2015-06-05, godz. 13:12 [06.06.2015] Star Horizon [PC] Od zarania dziejów ludzie tłukli się między sobą, co przerabiałem w setkach gier wszelakich gatunków - od strategii po zwykłe strzelaniny. Konflikty to pokarm dla scenarzystów i graczy, a największymi bataliami mogły się zawsze… » więcej 2015-06-05, godz. 13:10 [06.06.2015] Star Horizon [PC] Od zarania dziejów ludzie tłukli się między sobą, co przerabiałem w setkach gier wszelakich gatunków - od strategii po zwykłe strzelaniny. Konflikty to pokarm dla scenarzystów i graczy, a największymi bataliami mogły się zawsze… » więcej 2015-06-03, godz. 12:04 [06.05.2015] Murasaki Baby [PS Vita] Jedną z podstawowych - i oczywistych - zalet konsoli przenośnej jest fakt, że jest... przenośna. Poczekalnia u lekarza i godzina siedzenia? Nie ma problemu. Przyszedłem za wcześnie na umówione spotkanie i nie mam co ze sobą zrobić?… » więcej 2015-06-03, godz. 12:02 [06.05.2015] Murasaki Baby [PS Vita] Jedną z podstawowych - i oczywistych - zalet konsoli przenośnej jest fakt, że jest... przenośna. Poczekalnia u lekarza i godzina siedzenia? Nie ma problemu. Przyszedłem za wcześnie na umówione spotkanie i nie mam co ze sobą zrobić?… » więcej 2015-06-03, godz. 12:01 [06.05.2015] Murasaki Baby [PS Vita] Jedną z podstawowych - i oczywistych - zalet konsoli przenośnej jest fakt, że jest... przenośna. Poczekalnia u lekarza i godzina siedzenia? Nie ma problemu. Przyszedłem za wcześnie na umówione spotkanie i nie mam co ze sobą zrobić?… » więcej 2015-05-29, godz. 18:23 [30.05.2015] Titan Souls [PC] Z moim kolegą redakcyjnym Andrzejem zawsze mam ten sam problem. Marudzi bym wziął jakąś grę do recenzji, prosi, skomle, jęczy, więc w końcu ulegam, no i często okazuje się, że trafiam na grę dobrą, ale niestety nie zawsze. Wszyscy… » więcej 2015-05-29, godz. 18:22 [30.05.2015] Titan Souls [PC] Z moim kolegą redakcyjnym Andrzejem zawsze mam ten sam problem. Marudzi bym wziął jakąś grę do recenzji, prosi, skomle, jęczy, więc w końcu ulegam, no i często okazuje się, że trafiam na grę dobrą, ale niestety nie zawsze. Wszyscy… » więcej
531532533534535536537