Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy, firmy Sony Polska
Nie ma co ukrywać, że trylogia Uncharted młodością nie grzeszy. Co prawda gry sprzed 8, 6 i 4 lat nadal mają oceany miodności i wygrywają próbę czasu, ale zasadnicze pytanie brzmi - jak to wygląda w odświeżonej wersji na PlayStation 4? Sceptycy marudzili, że "to tylko porty i do tego pocięte", i że za remastery odpowiada Bluepoint Games, a nie prawowici twórcy.
Tylko co z tego, jeśli to amerykańskie studio zna się na robocie jak nikt? W końcu to oni dla Sony stworzyli odświeżone wersje serii God of War, Ico i Shadow of the Colossus czy kolekcję Metal Gear Solid w HD.
Fabuła wszystkich odsłon w ramach Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a to kino przygodowe, z bardzo dużą ilością strzelania. Nathan Drake jako potomek słynnego podróżnika Sir Francisa Drake'a, odwiedza różne zapomniane przez fiskusa miejsca, za każdym razem ładując się przy tym w potężne kłopoty. Więcej tutaj walki i wywrotek trupów, niż eksploracji na poziomie Tomb Raidera czy Indiany Jonesa. Bieganie, skakanie, odkrywanie tajemnic czy szukanie skarbów jest jakby dodatkiem i tłem do masakry, która dzieje się na ekranie. Mnie to odpowiada - i to bardzo.
Wszystkie trzy części odświeżonej serii Uncharted zawierają tylko kampanię dla pojedynczego gracza i całkowicie pozbawione zostały trybu multiplayer. Fani się dziwią, a ja to rozumiem. W końcu Sony zapewne zależy, by gracze od marca przyszłego roku katowali wieloosobowo Uncharted 4: Kres Złodzieja, a nie zagrywali się w odgrzewane, aczkolwiek pyszne kotlety.
Remastery zawierają podwyższoną do 1080p rozdzielczość, która wyświetlana jest w 60 kl./s. Dołożyć do tego należy poprawione tekstury, ulepszone oświetlenie i cienie, modele, poprawienie rozgrywki i nowe poziomy trudności, a Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a okazuje się bardzo interesującą pozycją. Ucieszą się też łowcy trofeów, gdyż każda z gier posiada ich własny zestaw. Co prawda w kolekcji nie ma prequela znanego z konsoli PlayStation Vita czyli Uncharted: Złotą Otchłań, ale nie można mieć wszystkiego. Zwłaszcza, że przeniesienie jej na PlayStation 4, wymagałoby zapewne dużo większych nakładów pracy.
Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a ma także ujednolicone sterowanie, które część pierwszą gry dostosowuje do tego, co fani znali z kolejnych dwóch odsłon serii. Dziennik Nathana dostępny jest pod panelem dotykowym, pojawił się też bardzo fajny tryb fotograficzny, a rodzimy oddział Sony przygotował dla graczy jeszcze jedną, nie lada niespodziankę. Jest nią nagranie polskiego dubbingu dla pierwszej części czyli Uncharted: Fortuna Drake'a i muszę przyznać, że zrobili to wyśmienicie.
Dla poszukiwaczy skarbów te trzy gry zaoferują grubo ponad 30 godzin świetnej zabawy. Co prawda zdarzają się małe wpadki techniczne, ale nie wymagajmy cudów od pozycji sprzed tak wielu lat. Dla osób takich jak ja, nie mających wcześniej styczności z serią, jest to pozycja więcej niż obowiązkowa. Poznanie trzech kultowych gier za cenę jednej nowości to naprawdę niewiele.
Jeśli jednak mieliście już styczność z pierwowzorami, to i tak zachęcam do zapoznania się z wprowadzonymi, licznymi zmianami, bo Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a to naprawdę świetna propozycja.
Zobacz także
2015-09-18, godz. 15:04
[19.09.2015] Mad Max [PS4]
Uwielbiam sandboxy czyli gry z otwartym światem, mimo że wymagają olbrzymiej ilości czasu, którego po prostu nie mam. Gdy dowiedziałem się, że w moje ręce wpadnie Mad Max od Avalanche Studios - zawyłem z zachwytu. W końcu to oni…
» więcej
2015-09-18, godz. 13:30
[19.09.2015] Carmageddon (1997 r.)
Rok 1997 zapisał się krwawymi zgłoskami w historii gier komputerowych. Właśnie wtedy studio Stainless Games wypuściło w świat pierwszą grę z serii brutalnych wyścigów samochodowych. Od tego momentu już nic nie było takie same..…
» więcej
2015-09-18, godz. 13:26
[19.09.2015] Przegląd tygodnia
YES YES YES!!! - na Tokio Game Show Sony oficjalnie zapowiedziało premierę dużego dodatku fabularnego do Bloodborne. W The Old Hunters zagramy jeszcze w tym roku, 24 listopada. Sama gra, ekskluzywna dla PlayStation 4, sprzedała się w…
» więcej
2015-09-18, godz. 12:37
[19.09.2015] Telewizor za pół miliona
Tym razem już normalnie, w studiu - ale i nie zabrakło nawiązań do ubiegłotygodniowej wizyty na targach IFA w Berlinie. Radek Lis, nasz ekspert od nowych technologii, uświadomił nam, że w stolicy Niemiec staliśmy tuż przy i dotykaliśmy…
» więcej
2015-09-18, godz. 12:34
[19.09.2015] Z wizytą na targach IFA w Berlinie
Giermasz z 19 września w całości poświęciliśmy nowym technologiom. Zresztą, targi IFA w Berlinie, jedną z największych w Europie imprez z elektroniką rozrywkową, odwiedziliśmy nie pierwszy raz. Jak było? Posłuchajcie programu…
» więcej
2015-09-18, godz. 12:10
[19.09.2015] Metal Gear Solid V: The Phatom Pain [PC]
Dawno nie grałem w taką grę. Ba, chyba nigdy nie grałem w taką grę. Może ktoś zarzuci mi niewiedzę, ale nie przypominam sobie sandboxa w takim klimacie. A przecież to ostatnio bardzo popularny gatunek. Sandbox-gra "piaskownica" z…
» więcej
2015-09-18, godz. 11:59
[19.09.2015] Giermasz #158 - Giermasz Sandbox Edition
Jeżeli uważnie słuchaliście poprzednich Giermaszy, to recenzje w tej audycji nie są zaskoczeniem. A jeżeli nie - wystarczy zerknąć na tytuł: gry z otwartym światem są bardzo popularne, w tym Giermaszu dwie produkcje nastawione na…
» więcej
2015-09-18, godz. 11:30
[19.09.2015] Metal Gear Solid V: The Phatom Pain [PC]
Dawno nie grałem w taką grę. Ba, chyba nigdy nie grałem w taką grę. Może ktoś zarzuci mi niewiedzę, ale nie przypominam sobie sandboxa w takim klimacie. A przecież to ostatnio bardzo popularny gatunek. Sandbox-gra "piaskownica" z…
» więcej
2015-09-18, godz. 11:27
[19.09.2015] Metal Gear Solid V: The Phatom Pain [PC]
Dawno nie grałem w taką grę. Ba, chyba nigdy nie grałem w taką grę. Może ktoś zarzuci mi niewiedzę, ale nie przypominam sobie sandboxa w takim klimacie. A przecież to ostatnio bardzo popularny gatunek. Sandbox-gra "piaskownica" z…
» więcej
2015-09-11, godz. 22:25
[12.09.2015] Byliśmy na targach IFA Berlin 2015 [ZDJĘCIA]
Zdjęcia zrobił Andrzej Kutys, naszej relacji posłuchacie w Giermaszu z 12 września 2015, polecamy oczywiście film który nakręcił i zmontował Radek Lis
» więcej