Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Lubię to. Lubię z pełnym przekonaniem pisać takie recenzje gier. Gdy nie mam problemu z oceną, z odbiorem danej produkcji. Coś w stylu "nie ma co czytać, trzeba grać". Tak będzie właśnie w tym przypadku. Będę chwalił: tak samą grę, jak i jej PC-tową wersję. W kategorii "archeologicznych-przygodowych-gier-akcji" - uwaga, właśnie wymyśliłem nowy podgatunek, he he - dopiero co wydany na "blaszaki" Rise of the Tomb Raider spełnił moje wszystkie oczekiwania. Ta gra miała duży budżet - i tak wygląda: jest dopracowana, ma rozmach i dobrze działa na komputerach, co nie zawsze jest normą w przypadku konwersji z konsoli. Nie zastanawiajcie się, jeżeli lubicie przygodowe opowieści o poszukiwaniu legendarnych cywilizacji, to bierzcie już teraz. A nawet jak nie lubicie, to poczekajcie na przeceny - i spróbujcie, bo Rise of the Tomb Raider to kawał naprawdę dobrze zaprogramowanego kodu.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Rise of the Tomb Raider

Archeologiczno-przygodowa-gra-akcji: a cóż to takiego wymyślasz? - ktoś mógłby zapytać. No więc, po pierwsze, podstawą są filmowe przygody pewnego zwariowanego archeologa z charakterystycznym kapeluszem i biczem. Wszyscy kojarzą, wiadomo, Indiana Jones. Z pierwszego wynika drugie, czyli świetna trylogia gier (na razie, w tym roku część czwarta, ostatnia) Uncharted z charakternym bohaterem Natanem Drake'em.

Składowe: prastare świątynie, ukryte miasta, zaginione, owiane mgłą tajemnicy cywilizacje i ich potężne artefakty (najlepiej, jakby dawały władzę nad światem) plus teorie spiskowe - to scena na której rozgrywa się pełna adrenaliny akcja w malowniczych miejscówkach na całym świecie. Kolejna składowa takiej produkcji to efektownie wyreżyserowane sekwencje, tak w filmikach przerywnikowych jak w różnych miejscach rozgrywki - na przykład gdy prastara świątynia zaczyna się walić a my uciekamy ile sił w wirtualnych nogach. Tu potrzebny jest rozmach, żeby takie właśnie momenty olśniły gracza.

Oczywiście - tak jak w filmowym pierwowzorze, jest w tym wszystkim całkiem spora doza nieprawdopodobieństwa, począwszy od fabuły a skończywszy na samej rozgrywce i opisywane Rise of the Tomb Raider nie jest tu wyjątkiem. Co zbytnio nie przeszkadza, wszak konwencja kina-gry "nowej przygody" zobowiązuje i do dzisiaj się sprawdza.

Aha - no i koniecznie musi być w tym naprawdę sporo strzelania...

Właściwie już "stara" seria Tomb Raider z lat 90-tych miała wiele z tego, na miarę ówczesnych możliwości technicznych - plus słynną heroinę, jedną z obecnych ikon gier komputerowych czyli niepowtarzalną Larę Croft. A w 2013 roku zaliczyliśmy restart, nieco silikonowa "stara" Lara zmieniła się w dziewczynę z krwi i kości - na miarę gier komputerowych oczywiście - ta nowa panna Croft w produkcji zatytuowanej znowu po prostu Tomb Raider przeżyła niesamowite przygody na leżącej nieopodal Japonii owianej tajemnicą wyspie Yamatai.

Wspominałem o grach pod szyldem Uncharted - po pierwszych pokazach wielu miało wątpliwości czy twórcy odnowionego Tomb Raider aby zbyt mocno nie zapatrzyli się w przygody Drake'a. Ale już po premierze okazało się, że te obawy były płonne i gra zasłużenie dostała bardzo wysokie oceny, również od Giermaszu. Chociaż rzeczone wpływy były widoczne, to przygody "nowej" Lary Croft, także dzięki bohaterce, zarówno produkcja z 2013 jak i teraz wydane na PC Rise of the Tomb Raider mają swój niepowtarzalny charakter.

Pisałem powyżej, z czego składa się taka archeologiczno-przygodowa-gra-akcji, więc nie będę się powtarzał. Z elementów jakich nie ma konkurencja z Uncharted, do przygód Lary dodano crafting, czyli wytwarzanie i ulepszanie broni czy narzędzi, trochę rozwiązań rodem z RPG, gdy zdobywaliśmy punkty doświadczenia do wykupienia ulepszeń naszej heroiny i wreszcie sporo zbieractwa. Na czele z opcjonalnymi Grobowcami do zwiedzenia i zdobycia bonusów. Mapy podzielone były na spore obszary - chociaż to nie otwarta duża lokacja jak w typowych sandboxach, ale zwiedzania było całkiem sporo na bardzo fajnie, często z rozmachem zaprojektowanych planszach. Tak było - i tak jest w Rise of the Tomb Raider.

Na duży plus zaliczam, że elementy zbieractwa, crafitngu i zwiedzania grobowców nie tylko sprytnie wkomponowano w rozgrywkę, ale całkiem zgrabnie wytłumaczono, do czego to służy. Przykładowo - znajdujemy starożytne złote monety, którymi możemy płacić w sklepiku za ulepszenia i bronie. Dlaczego? Bo jak tłumaczy handlarz, w tych niepewnych czasach tylko złoto ma wartość. Drobiazg - a cieszy. Bo ile razy w sandboxach latasz po mapie za jakimiś duperelami a nikt z projektantów nie zada sobie nawet odrobiny trudu, aby jakkolwiek to uzasadnić.

W Rise of the Tomb Raider przygodę rozpoczynamy w Syrii, później, w poszukiwaniu potężnego artefaktu - a jakże! - który miał tajemniczy Prorok, wyruszamy na Syberię, aby znaleźć legendarne miasto. Po piętach depcze nam tajemniczy zakon Trójcy z psychopatycznym zabójcą na czele. I właściwie tyle powinno wystarczyć na początek - dodajcie do tego wszystko, co o gatunku napisałem wcześniej, aby w efekcie dostać wybuchową mieszankę pełnej rozmachu akcji w atrakcyjnej scenografii.

Pytanie, czy najnowsza przygoda przebija tę na wyspie Yamatai? Z tego co widzę, zdania są tu podzielone - ale nawet jeżeli, to Rise of the Tomb Raider przynajmniej jej dorównuje, więc jeżeli podobała się Wam poprzednia gra z 2013 roku, to nie wahajcie się z kupnem tej właśnie wydanej. Mogę się zastanowić, czy aby ta nowa produkcja nie ma nieco spokojniejszego tempa - ale może to i trochę moja wina, bo od razu rzuciłem się w wir zbieractwa, więc siłą rzeczy kolejne etapy głównego wątku poznawałem z pewnym opóźnieniem.

Rise of the Tomb Raider było czasowym tytułem ekskluzywnym na konsolę Xbox One z premierą jesienią ubiegłego roku (posiadacze PS4 poczekać muszą do jesieni 2016). Dopiero co gra zadebiutowała na PC - i do konwersji trudno się przyczepić. Na naszym redakcyjnym gamingowym laptopie (Intel Core i7-4700MQ Processor, Nvidia GeForce GTX 780M/4GB GDDR5, DDRIII(L) 8GB), dosyć jeszcze mocnym choć już nie najnowszym - z większością ustawień "na maksa" gra działała płynnie i bez żadnych problemów. Graficznie jest ślicznie, muzyka robi klimat - a najbardziej podoba mi się projekt scenografii. Po raz kolejny powtórzę, w takich produkcjach musi być rozmach - owy efekt "wow" gdy odkrywamy nowe miejscówki i to Rise of the Tomb Raider ma.

Zamierzałem zbytnio się nie rozpisywać, więc - jak to się mówi - czas zmierzać "do brzegu". Sprawa jest banalnie prosta: jeżeli jeszcze nie graliście, a opis Was zainteresował, to bierzcie zarówno nowego Tomb Raidera z 2013 roku - można tę grę dostać w naprawdę atrakcyjnej cenie - i do tego oczywiście opisywane Rise of the Tomb Raider. Jeżeli podobały się Wam nowe przygody Lary i z jakiegoś powodu jeszcze nie macie najnowszej ich odsłony - również się nie wahajcie. W mojej ocenie to jeden z najlepszych reprezentantów wysokobudżetowych gier akcji na rynku. Rise of the Tomb Raider - brawa dla twórców i apel, aby się nie oszczędzali, bo ja czekam na kolejną odsłonę tej serii.

I to niecierpliwie...

Zobacz także

2016-02-12, godz. 16:14 [13.02.2016] Darkest Dungeon [Mac] Zastanawialiście się może kiedyś jak stresujące jest życie bohatera gier? Ileż oni mają arcytrudnych zadań przed sobą, ile przeszkód po drodze, iloma sprawami na raz muszą się zajmować. Najczęściej los całego świata leży… » więcej 2016-02-12, godz. 13:27 [13.02.2016] Darkest Dungeon [Mac] Zastanawialiście się może kiedyś jak stresujące jest życie bohatera gier? Ileż oni mają arcytrudnych zadań przed sobą, ile przeszkód po drodze, iloma sprawami na raz muszą się zajmować. Najczęściej los całego świata leży… » więcej 2016-02-12, godz. 13:23 [13.02.2016] Przegląd tygodnia "Sto lat, sto lat, niech żyją, żyją nam..." - a kto? Blizzard ! Słynne studio skończyło 25 lat. Poważny wiek w tym niepewnym biznesie. Panowie są znani z tego, że bardzo dbają o swoje gry, tak przed premierą jak i po niej. Jeżeli… » więcej 2016-02-12, godz. 13:21 [13.02.2016] Unravel [PS4] "Starsza pani siedzi przy stole, atmosfera jest sielsko-nostalgiczna. Ze wzruszeniem odkłada starą fotografię, uśmiecha się, wstaje i idzie na górę schodami. Jeszcze poprawi wiszącą ramkę, czarno-biały kadr z uwiecznionym małym… » więcej 2016-02-12, godz. 13:19 [13.02.2016] Unravel [PS4] "Starsza pani siedzi przy stole, atmosfera jest sielsko-nostalgiczna. Ze wzruszeniem odkłada starą fotografię, uśmiecha się, wstaje i idzie na górę schodami. Jeszcze poprawi wiszącą ramkę, czarno-biały kadr z uwiecznionym małym… » więcej 2016-02-11, godz. 16:09 [13.02.2016] Rise of the Tomb Raider [PC] Lubię to. Lubię z pełnym przekonaniem pisać takie recenzje gier. Gdy nie mam problemu z oceną, z odbiorem danej produkcji. Coś w stylu "nie ma co czytać, trzeba grać". Tak będzie właśnie w tym przypadku. Będę chwalił: tak samą… » więcej 2016-02-05, godz. 18:00 [06.02.2016] Ploteczki Kłócili się, kłócili - żeby w końcu się pogodzić. Co prawda to ugoda przed sądem, no ale jednak zakopali topory wojenne. O kim mowa i co to może oznaczać dla powstającej polskiej gry RPG Lords of the Fallen 2? Między innymi o… » więcej 2016-02-05, godz. 17:59 GIERMASZ 2016, luty » więcej 2016-02-05, godz. 17:44 [06.02.2016] LEGO Marvel's Avengers [PS4] W ostatnich latach gier z serii LEGO dostaliśmy bez liku, a ich całkowita liczba zbliża się do 60. Początkowe lata były nacechowane różnorodnością, od wyścigów, przez platformówki aż po... szachy, lecz ostatnio najpopularniejsze… » więcej
487488489490491492493