Gra kupiona do recenzji ze środków własnych.
Mówi się o takich grach - symulator chodzenia. Z kompasem i mapą przemierzamy leśne ostępy. Scenografia jest bardzo ładna, powiedziałbym, komiksowa. Grafika może nie powali na kolana, ale zastosowanie filtrów i efektownej gry świateł sprawia, że w mojej ocenie nawet za kilka lat ta produkcja nie będzie wyglądała staro. Chociaż - ale to drobny minus - zdarzają się spadki animacji, gdy gra zaczyna nieco "klatkować". Skoro to jednak niezależna produkcja przygotowana przez niewielki zespół, nie będę się czepiał. Muzyki nie ma wiele, ale stosowana w odpowiednich momentach dobrze podkreśla coraz bardziej niepokojącą atmosferę gry.
Genialnym zabiegiem, niemalże definiującym Firewatch, było osadzenie akcji pod koniec lat 80-tych XX wieku. Nie wiem, czy jeszcze pamiętacie, ale o telefonach komórkowych - nie mówiąc o smartfonach - nikt jeszcze wtedy nie słyszał. Jedynym kontaktem ze światem dla Henrego jest mikrofalówka. I to rozmowy "na odległość" z szefową o wdzięcznym imieniu Delilah są osią rozgrywki. W skórcie wygląda to tak, że łazimy po lesie i umilamy sobie czas gadaniem. Henry nie jest niemy, ma swoje przemyślenia, dzięki czemu łatwiej identyfikować się z naszym bohaterem. Także Delilah to kobieta z krwi i kości: generalnie dialogi napisane są naprawdę bardzo dobrze, w połączeniu ze znakomitą grą czytających je aktorów - a jako radiowiec tym bardziej to doceniam - rozwój fabuły śledzimy z rosnącym zainteresowaniem. Oczywiście, o czym wspomniałem na początku, gdy atmosfera "gęstnieje", gdy wokół Henrego zaczynają się dziać niepokojące rzeczy, Firewatch pokazuje swoje absolutnie najlepsze oblicze.
Sama rozgrywka nie wymaga jakiś małpich umiejętności - wszak nazwa "symulator chodzenia" do czegoś zobowiązuje. Firewatch to po prostu gra przygodowa, a w tej najważniejsze są właśnie rozmowy i wykonywanie prostych zadań.
Przy czym - to nie jest bardzo długa produkcja, ot 4-5 godzin zabawy. Z oczywistych względów nie mogę wiele powiedzieć o samej fabule, przecież zepsułbym Wam totalnie zabawę. Różnie mówi się o zakończeniu, nie zdradzę jednak, czy mi się podobało - czy nie. Nie zdradzę, bo uważam, że powinniście to ocenić sami. Firewatch dla miłośników takich gier komputerowych jest tak czy owak pozycją obowiązkową. Nawet jeżeli nie wszystko w nim ocenicie najwyżej, to jako całość absolutnie jest to gra godna polecenia.
Zobacz także
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Dark Souls III [PS4]
Znowu zginąłem - tym razem banalnie załatwił mnie kościotrup z siekierą, ten sam, którego pokonałem już wielokrotnie. Ale byłem zmęczony, nie zachowałem ostrożności i klops, straciłem to, co zbierałem przez ostatnią godzinę..…
» więcej
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Alien Breed (1991 r.)
Kolonizacja. To działo się tak szybko. Początkowo był to przełom i wtedy nastała panika. Ludzie udając się z klaustrofobicznych, gęsto zaludnionych baz naziemnych, szukali bezpieczeństwa. Oczywiście stało się jednak inaczej. Tak…
» więcej
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Lotem bliżej
Swego czasu, wcale nie aż tak dawno temu, jednym z najbardziej rozpoznawanych na świecie studiów robiących gry było People Can Fly. Później zniknęli, czy raczej wchłonęła ich korporacja i wrócili, aby zamilknąć na długie miesiące…
» więcej
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Dark Souls III [PS4]
Znowu zginąłem - tym razem banalnie załatwił mnie kościotrup z siekierą, ten sam, którego pokonałem już wielokrotnie. Ale byłem zmęczony, nie zachowałem ostrożności i klops, straciłem to, co zbierałem przez ostatnią godzinę..…
» więcej
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Dark Souls III [PS4]
Znowu zginąłem - tym razem banalnie załatwił mnie kościotrup z siekierą, ten sam, którego pokonałem już wielokrotnie. Ale byłem zmęczony, nie zachowałem ostrożności i klops, straciłem to, co zbierałem przez ostatnią godzinę..…
» więcej
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Giermasz #189 - Jak wejść do lochu i się nie potknąć
Na szczęście zaskoczenia nie było: miała być świetna gra, godne zwieńczenie trylogii i tak też się stało. Andrzej Kutys jest zachwycony Dark Souls III , kolejna odsłona RPG akcji o legendarnym wręcz poziomie trudności. Czy lepszą…
» więcej
2016-04-23, godz. 06:00
[23.04.2016] Kolosy na glinianych nogach?
W branży IT jest przynajmniej kilkadziesiąt firm, które można nazwać absolutnymi tytanami. Ale i nie ma nic pewnego - zawsze można dokonać złych biznesowych wyborów, przegapić jakiś trend i nagle kolos staje się tym na glinianych…
» więcej
2016-04-22, godz. 19:43
ARCHIWUM 2015
» więcej
2016-04-22, godz. 19:42
ARCHIWUM 2016, marzec
» więcej
2016-04-22, godz. 19:41
ARCHIWUM 2016, luty
» więcej