Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu GOG.com
Tytułem wyjaśnienia przypomnę pewną historię, jak to studio tworzące niszowe raczej gry przygodowe zaszokowało świat pierwszym sezonem, także podzielonej na ocinki gry The Walking Dead. Niezmiennie, grania - klikania myszką, szukania przedmiotów i później ich używania, typowego dla gatunku przygodówek - było niewiele. To ich znak rozpoznawczy. Ale świetnie napisana opowieść o beznadziejnej wydawałoby się próbie przetrwania grupki ludzi w świecie opanowanym przez zombie trzymała w napięciu i gracze z niecierpliwością wypatrywali dat wydania kolejnych epizodów. Były wzruszenia - była magia.
Później z tą magią było różnie: w mojej ocenie kolejne The Wolf Among Us rozpoczęło się znakomicie, ale zakończenie było bardzo rozczarowujące. Drugiego sezonu The Walking Dead - przyznaję - nie dokończyłem, a kolejne gry studia sobie odpuściłem. I z takim "bagażem" usiadłem do pierwszego epizodu gry opowiadającej o przygodach Batmana. Oczywiście z oceną końcową się wstrzymam, opowiem raczej o wrażeniach jakie mam po ograniu tego trwającego około 3-4 godziny odcinka. Czy zachęca, czy rozbudza nadzieję na niesamowitą opowieść o Batmanie?
Szczerze? Może i czuję się zachęcony, chociaż jakiś wielkich nadziei na wbijającą w fotel historię nie mam. Pewnie dlatego, że wszystko - dla mnie - zaczyna się dosyć konwencjonalnie, rozwój wydarzeń na ekranie jakoś bardzo mnie nie zaskakiwał. Być może powód jest prosty: przy okazji opowieści o tak znanym bohaterze, którego przygody w komiksach śledzimy od dziesiątek lat, którego losy pokazano też w filmach, tutaj trudno zaszaleć.
W Batman - The Telltale Series wcielimy się - przynajmniej tak to teraz wygląda - przede wszystkim w multimilionera Bruce Wayne'a. Już jest Batmanem, ale to dopiero początek jego drogi superbohatera. W sekwencjach z udziałem Batmana jest, powiedzmy, więcej elementów gry przygodowej. Ale spokojnie, szans na utknięcie praktycznie nie ma. Są też momenty akcji: jednak tutaj też nie trzeba się wykazać "małpią zręcznością", bo sprowadza się to do odpowiednio szybkiego naciśnięcia przycisku. A jak się nie uda - to i tak się nic nie stanie.
Wspominałem już o tym wcześniej Batman - The Telltale Series to raczej taka wizualna opowieść, w której główną rolę grają dialogi i wybierane przez nas sentencje bądź reakcje na zachowanie adwersarza. Przyda się przynajmniej średnia znajomość angielskiego, bo wersji polskiej nie było.
Słowo o kwestiach technicznych. Gdy zainstalowałem z pierwszym patchem poprawiającym działanie gry - wyświetlał mi się biały ekran a w tle grała muzyka. Po ponownej instalacji - to samo. Więc ściągnąłem cały plik z grą jeszcze raz, i z drugim patchem. Gra zadziałała. Z tego co czytałem, nie wszyscy komputerowcy mieli problemy, ja akurat tak. Zabawna sprawa: nasz redakcyjny laptop ma dodatkowe wiatraki gdy jakaś wymagająca gra zaczyna grzać kartę graficzną. Ale żeby to był Batman od Telltale? Styl graficzny komiksowy, bez jakiś super efektów cząsteczkowych czy czego tam - a komputer pracował na pełnych obrotach.
Ostatecznie Batman - The Telltale Series, przynajmniej pierwszy odcinek, to - nie powiem - całkiem ciekawy początek historii. Która - przynajmniej tak się zapowiada - niczym szczególnym nas jednak nie zaskoczy. Myślę, że fani Batmana będą zadowoleni, inni gracze też nie powinni się nudzić. Ale pierwszy odcinek nie wzbudził we mnie jakiś ogromnych emocji - wierzę jednakowoż, że w kolejnych będzie ten błysk geniuszu, na jaki liczę. Na razie jest tylko/aż nieźle.
Zobacz także
2017-01-28, godz. 06:00
[28.01.2017] Giermasz #229 - Opowieści z dreszczykiem
Marka Resident Evil, niezależnie od tego, jak kto ocenia kolejne odsłony tej serii, to na pewno jest to coś, co kojarzą nawet ludzie kompletnie niezwiązani z graniem. Więc oczywiście, jak przed premierą każdej kolejnej części, oczekiwania…
» więcej
2017-01-27, godz. 14:49
[21.01.2017] Smartfon z gaśnicą
Na początek nie obyło się - znowu - bez rozmowy o najnowszej konsoli Nintendo Switch. A konkretnie, to o jej cenie. Poza tym, nasz technologiczny ekspert Radek Lis opowiada na przykład o bateriach do smarfonów... z wbudowaną gaśnicą…
» więcej
2017-01-27, godz. 14:45
[21.01.2017] Fuzja talentów
Odchodzenie ze studia i powoływanie do życia nowego bytu, aby tworzyć gry to nic nadzwyczajnego w tej branży. Wspólnie z Michałem Królem zastanawiamy się, co wyniknie z połączenia talentów ludzi zaangażowanych w takie produkcje…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
[21.01.2017] Clockwork Tales: Of Glass and Ink [PS4]
W sierpniu 2013 roku miała premierę steampunkowa gra Clockwork Tales: Of Glass and Ink polskiego studia Artifex Mundi. Zabrzańskie studio jest mocnym graczem na rynku przygodowych gier gatunku HOPA (czyli szukanie ukrytych obiektów) i…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
[21.01.2017] Silence [Mac]
Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
[21.01.2017] Silence [Mac]
Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
[21.01.2017] Silence [Mac]
Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
[21.01.2017] Clockwork Tales: Of Glass and Ink [PS4]
W sierpniu 2013 roku miała premierę steampunkowa gra Clockwork Tales: Of Glass and Ink polskiego studia Artifex Mundi. Zabrzańskie studio jest mocnym graczem na rynku przygodowych gier gatunku HOPA (czyli szukanie ukrytych obiektów) i…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
Alien vs. Predator (1994 r.)
San Dread zostało opanowane przez Obcych. Major Schaefer i porucznik Kurosawa z amerykańskich marines zostali porzuceni przez przełożonych. Otoczeni przez Obcych mieli żegnać się z życiem, gdy na pomoc przybył im niespodziewanie oddział…
» więcej
2017-01-21, godz. 06:00
[21.01.2017] Przegląd tygodnia
Ale urwał - Valve jednak tworzy nową grę dla jednego gracza. Zdradził to ostatnio sam szef firmy Gabe Newell. 12 lat po wydaniu słynnej strzelanki Half-Life 2... Jaka to produkcja, może kontynuacja - o nie, tego nie wiadomo. Ale urwał..…
» więcej