Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
Jesteśmy więc na miejscu i jest pięknie. Lokalizacja obejmuje jedynie teren hotelu, ale rezydencja jest na tyle rozległa, że zdążymy się zmęczyć odwiedzając wszystkie zakamarki. Możliwości wykonania zadania jest też sporo. Ofiary można ukradkiem dusić, truć, razić prądem, można też - gardząc podstępem - "iść na rympał", likwidując wszystkich, którzy staną nam na drodze. Gracze powinni być zadowoleni - o ile nie będą zastanawiali się, jak to możliwe, że twórcy w nosie mają prawa logiki...
Gra jest pełna „niespodzianek", które doprowadzają do białej gorączki.
Niezmiennie kuleje sztuczna inteligencja. Zachowanie przeciwników bywa tak absurdalne, że pierwszą ofiarą w grze jest chęć do jej kontynuowania. Przykładów można mnożyć, ja podam tylko dwa, ale bardzo typowe - w zamkniętym pomieszczeniu ogłuszyłem jegomościa z obsługi technicznej, by zdobyć narzędzia i uniform do kamuflażu. Po przeprowadzeniu akcji, nie niepokojony przez nikogo, wychodzę do holu. Tu czekają na mnie hotelowi ochroniarze. Próbują mnie zatrzymać, a gdy tego nie robię, oddają strzały, kończąc tym samym moją przygodę.
Następna sytuacja: w przebraniu docieram na poddasze, gdzie spotykam rozmawiającego przez telefon gościa hotelowego. Przysłuchuję się przez chwilę. Ten rozmawia nie zwracając na mnie uwagi. Wszystko się jednak zmienia, gdy kończy rozmowę. Nagle doznaje olśnienia. Pada przede mną na kolana, podnosi ręce do góry w geście poddania. Oczywistym jest, że wie - jak wszyscy w tej grze - że dwa piętra niżej ogłuszyłem właściciela munduru, który właśnie noszę na sobie.
Jeżeli do takich "atrakcji" dorzucimy pojawiające się i znikające tekstury (w tym kamery monitoringu), będziemy mieli komplet wrażeń. Hitman w Bangkoku jest czwartą częścią serialu i - co najsmutniejsze - po tym, co zobaczyłem, na piątą nie czekam.
Zobacz także
2017-06-23, godz. 16:31
[24.06.2017] Smartfony, smatfony
Bardzo dużo w tym wydaniu kącika technologicznego mówimy o najnowszym smartfonie przygotowanym przez kolejnego pretendenta do uszczknięcia znaczącej części z wielkiego tortu jakim jest ten rynek. Czyli, na starcie bardzo dobre podzespoły…
» więcej
2017-06-23, godz. 16:21
ARCHIWUM 2017, kwiecień
» więcej
2017-06-23, godz. 16:21
ARCHIWUM 2017, maj
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] Dragon Quest Heroes II [PS4]
O jejku jejku jejku. Gram w grę RPG i muszę walczyć ze słdkimi małymi kropelkami. I z wielką jaszczurką, która ma tak język wywieszony na bok i jakiś hełm na głowie. A mój główny bohater ma fioletowe włosy i mówi z brytyjskim…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] Thea: The Awakening [PS4]
Zośka, Leszek, Jadzia! Chodźcie! Idziemy walczyć ze złem... To znaczy z ciemnością, która zapanowała nad naszym światem - Theą. Zostawmy naszą Ostoję i odkryjmy trochę świata. Trafimy pewnie na różne stwory ale może i znajdziemy…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.07.2017] Fire Emblem Echoes: Shadow of Valentia [3DS]
Właściwie mam jedno zastrzeżenie do Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia. To nie jest dużo i fani tej serii taktycznych gier jRPG zastanawiać się nad zakupem raczej nie powinni. Remake (zwracam uwagę na słowo "remake" a nie "remaster"…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.07.2017] Fire Emblem Echoes: Shadow of Valentia [3DS]
Właściwie mam jedno zastrzeżenie do Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia. To nie jest dużo i fani tej serii taktycznych gier jRPG zastanawiać się nad zakupem raczej nie powinni. Remake (zwracam uwagę na słowo "remake" a nie "remaster"…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.07.2017] Fire Emblem Echoes: Shadow of Valentia [3DS]
Właściwie mam jedno zastrzeżenie do Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia. To nie jest dużo i fani tej serii taktycznych gier jRPG zastanawiać się nad zakupem raczej nie powinni. Remake (zwracam uwagę na słowo "remake" a nie "remaster"…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] DiRT 4 [PS4]
Tony piachu, ryk silników, wszechobecny zapach benzyny i niesamowite emocje - chyba te słowa najlepiej opisują grę, którą trafiła ostatnio w moje ręce. Bez wątpienia to nie jest jakiś byle jaki tytuł, a gra która podniesie ciśnienie…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] DiRT 4 [PS4]
Tony piachu, ryk silników, wszechobecny zapach benzyny i niesamowite emocje - chyba te słowa najlepiej opisują grę, którą trafiła ostatnio w moje ręce. Bez wątpienia to nie jest jakiś byle jaki tytuł, a gra która podniesie ciśnienie…
» więcej