Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Email z dnia 25 listopada. "Jesteśmy DedSec. Walczymy o wolny i równy dla wszystkich dostęp do danych. Dość kłamstw korporacji Blume. Darmowy internet dla ludzi to tylko przykrywka. Ich cel to przejęcie władzy nad San Francisco, kontrola elit, nieograniczony dostęp do danych wszystkich obywateli. Wszechobecna korupcja, układy, morderstwa, przemyt, handel narkotykami. To dopiero początek. Jesteśmy DedSec. Walczymy o wolność." #zniszczyćblume

Na początku roku w kilku amerykańskich miastach wprowadzono system operacyjny sterujący siecią miejskiej infrastruktury. Pod przykrywką zwiększenia bezpieczeństwa na ulicach, system ctOS 2.0 służy skorumpowanym korporacjom do pozyskiwania danych i monitorowania całej społeczności. Nie ma znaczenia czy jedziesz samochodem, bierzesz kredyt, dzwonisz czy korzystasz z mediów społecznościowych. Oni to wiedzą i trzeba to zmienić.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Ubisoft Polska.
GIERMASZ-Recenzja Watch Dogs 2

Bawiąc się Watch Dogs 2 miałem psychiczny komfort, gdyż nie grałem w pierwowzór. Dlaczego o tym wspominam? Ubisoft naobiecywał wtedy wiele, materiały wideo wyglądały obłędnie, a po premierze okazało się, że gra wygląda dużo, dużo gorzej. Rozpoczynając zabawę z drugą odsłonę Watch Dogs nie miałem żadnych oczekiwań i pewnie dlatego moje wrażenia są bardzo pozytywne.

Czarnoskóry Marcus Halloway, znany w światku hakerskim jako Retr0 i główny bohater gry, nie przebiera w środkach. Dzięki włamaniu do sieci ctOS zostałem przyjęty do DedSec, grupy pozytywnie zakręconych młodych ludzi walczących z wszechobecnym systemem. Postanowiliśmy uwolnić miasto i ludzi od pełnej kontroli, jaką zaserwowała nam korporacja. Wystarczyła darmowa aplikacja, którą w pełnej świadomości pobierali obywatele, by zyskać moc obliczeniową ich telefonów i komputerów. Wykonując kolejne misje zyskiwaliśmy poklask i wsparcie kolejnych osób, które przekładało się na śledzących działania DecSecu. Czym więcej obywateli, tym większe możliwości mamy. Proste i skuteczne.

Watch Dogs 2 to sandbox, gdzie na gracza czeka mnóstwo atrakcji. Rasowy hipster napije się kawy czy ubierze w rurki, ktoś inny w wojskowym kasku dosiądzie choppera, a nowobogacki w najnowszych Kubotach wyjedzie z salonu sportowym Ferrari Enzo. Żądni adrenaliny sportowcy wezmą udział w wyścigach kartów czy dronów, fan parkouru czyli biegów miejskich powspina się po dźwigach i zaliczy niejeden maraton po dachach miasta, a rasowy morderca może rozpętać prawdziwą wojnę z policją i gangami na ulicach metropolii. Tak, Watch Dogs 2 daje dużo różnorodnych możliwości.

Główną zaletą gry jest wybór różnych metod dotarcia do celu. Fan Johna Rambo w drukarce 3D wydrukuje karabin, wysadzi telefony wrogów, spowoduje spięcia we wszechobecnych skrzynkach, na dowolną osobę naśle gang oraz po trupach zdobędzie dostęp do każdego miejsca. Miłośnik skradania też ma sporo możliwości. Zakradanie się, usypianie przeciwników, paraliż części miasta, hakowanie systemów i częste korzystanie z użytecznego łazika i drona. Do tego preparowanie dowodów, dzięki czemu policja natychmiast przyjeżdża po wskazaną osobę. A że czasami nastąpi wymiana ognia? To już nie mój problem.

Rozwijający swoje umiejętności Retr0 ma duży wpływ na nafaszerowane technologią miasto. Nie mogę się gdzieś dostać? Przejmuję władzę nad podnośnikiem, trzeba coś przestawić - mam sztaplarkę, na dachu leży coś przydatnego, przypadkiem obok stoi dźwig-żuraw. Podobnie jest podczas akcji czy pościgów. Całkowity blackout sporej części miasta, zabawa światłami na skrzyżowaniu, wysadzanie rur z gazem czy uruchamianie drogowych zapór. W ostateczności mogę przejąć władzę nad ścigającym mnie pojazdami, skierować je na czołówkę czy zjechać nimi do rzeki. To się nigdy nie nudzi.

Fabularnie Watch Dogs 2 nie stoi na Oscarowym poziomie, ale cała historia jest spójna i dobrze opowiedziana. DecSec to zbitka indywidualności, zdolnych hakerów, którzy w grupie mają olbrzymie możliwości. Walka z systemem i pozyskiwanie kolejnych oświeconych obywateli to cel nadrzędny, ale droga do niego bardzo różnorodna. Ratowałem ludzi przed samobójstwem, porywałem samochody, włamywałem się do biur, komputerów i serwerów, ale też wkradałem się do centrum kosmicznego i przejmowałem satelity. Zadziwiło mnie to, że w teoretycznie tak ograniczonym świecie można wykonywać tak dużo różnorodnych zadań. Pod tym względem Ubisoft spisał się na medal. Np. gdy włamałem się do bankomatu, mogłem rozdawać pieniądze biednym lub je zabierać, gdy klientem był zmanierowany i chamski celebryta czy dyrektor korporacji. Robin Hood XXI wieku.

Watch Dogs 2 jest dla mnie najbardziej pozytywnym zaskoczeniem tego roku. Gra kompletna, ciekawa, od której nie mogę do dziś się oderwać. Co prawda nie działał multiplayer, o czym informował sam Ubisoft pracujący nad łatką, ale samotna zabawa całkowicie mi wystarczyła. Po kampanii dla pojedynczego gracza mogę powiedzieć jedno - brać bez zastanowienia, bo zabawy jest naprawdę sporo, a takich możliwości w innych grach po prostu nie ma. A jakby nie patrzeć, trochę tych sandboksów w życiu ograłem.

Email z dnia 26 listopada. "Jesteśmy DedSec. Korporacje upadają, obywatele odzyskali wolność. Ale walka trwa dalej. Wicie już wszystko, zróbcie z tym co uważacie za słuszne." #wolnoscwsieci

Zobacz także

2016-07-09, godz. 06:00 [09.07.2016] Battlefleet Gothic: Armada [PC] Dawno, już naprawdę dawno żadna gra tak bardzo nie dała mi w kość. Gdybym mógł w jakiś sposób skumulować całą negatywną energię jaką w sobie zgromadziłem podczas rozgrywki, mógłbym chyba zasilić nią co najmniej małe miasteczko… » więcej 2016-07-09, godz. 06:00 [09.07.2016] Przegląd tygodnia Skoro przez ostatni miesiąc emocjonowaliśmy się EURO 2016 to zaczynamy od piłki. Electronic Arts zaprasza fanów, aby sami zdecydowali, jaki piłkarz pojawi się na okładce najnowszej FIFA 17. Do wyboru macie: Jamesa Rodrigueza z Realu… » więcej 2016-07-09, godz. 06:00 [09.07.2016] The Banner Saga 2 [Mac] Nadchodzi koniec świata ale to nie znaczy że trzeba się spieszyć. W końcu jest lato, wakacje, można odłożyć na chwilę pady i pęd po zwycięstwo i najwyższe trofea. Zamiast tego zanurzyć się we wciągającą historię i zastanowić… » więcej 2016-07-09, godz. 06:00 [09.07.2016] Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness [PS4] No i co ja mam zrobić z tą grą? Moje pierwsze zetknięcie ze Star Ocean: Integrity and Faithlessness, grą RPG rodem z Japonii nie było najlepsze: po pierwszej godzinie miałem wręcz ochotę ją wyłączyć. Ale, początkowo li tylko… » więcej 2016-07-09, godz. 06:00 [09.07.2016] Mechaniczne burgery Ile macie gier w swojej bibliotece Steam, czyli największego sklepu z cyfrowymi grami na PC? Nieważne ile - "pocieszymy", że pewnie i tak mniej niż pewien pan z Japonii, który wykupił połowę dostępnych pozycji. O między innymi takich… » więcej 2016-07-02, godz. 06:00 [02.07.2017] Umbrella Corps [PS4] No dobra... Przyznaję, że nie jestem wielkim fanem Resident Evil. Nie to, że nie lubię tej gry, ale ta gra mnie za bardzo nie lubi. Za każdym razem, kiedy jakieś części pojawiały się na rynku przegapiałem je i wracałem je do nich… » więcej 2016-07-02, godz. 06:00 [02.07.2016] Deadlight: Director's Cut [PC] Zombie - temat wiecznie... żywy... Na temat żywych trupów, post apokaliptycznego świata i walki jednostki o przetrwanie powstały dziesiątki filmów i gier. I oto mamy kolejną ze śmiercią w tytule. Deadlight hiszpańskiego studia Tequila… » więcej 2016-07-02, godz. 06:00 [02.07.2016] LEGO Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy [PS4] Z recenzją tej gry nie było łatwo... Na przykład, musiałem się kryć. Bo gdy tylko zdarzyło się, że do pokoju z konsolą wparowała moja ośmiolatka, zabierała mi pada i do widzenia. - Graj sobie później, teraz ja - mniej więcej… » więcej 2016-07-02, godz. 06:00 [02.07.2016] LEGO Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy [PS4] Z recenzją tej gry nie było łatwo... Na przykład, musiałem się kryć. Bo gdy tylko zdarzyło się, że do pokoju z konsolą wparowała moja ośmiolatka, zabierała mi pada i do widzenia. - Graj sobie później, teraz ja - mniej więcej… » więcej 2016-07-02, godz. 06:00 [02.07.2016] LEGO Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy [PS4] Z recenzją tej gry nie było łatwo... Na przykład, musiałem się kryć. Bo gdy tylko zdarzyło się, że do pokoju z konsolą wparowała moja ośmiolatka, zabierała mi pada i do widzenia. - Graj sobie później, teraz ja - mniej więcej… » więcej
464465466467468469470