Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Electronic Arts Polska.
Jest jedno "ale"...
... to jedno "ale", to tym razem bardzo pozytywne "ale". Na początku mówiłem Wam o wyciąganiu wniosków z robienia pierwszych części gier podczas pracy nad ich kontynuacjami. I tu jest tego idealny przykład. Bo autorzy wyciągnęli wnioski. Wyciągnęli wnioski i stworzyli nie - jak za pierwszym razem - grę sieciową, w której kampania dla jednego gracza była czymś "na doczepnego". Singleplayer jest świetny!
Praktycznie w jednoosobowej rozgrywce podobało mi się wszystko. Nawet fabuła! Jej początek nie jest może powalający, ale odpowiednie szczegóły, detale i małe zwroty akcji, którymi jest nasączona, sprawiają, że nie sposób się oderwać. No i oczywiście walki, walki też sprawiają, że nie sposób się oderwać.
Nasz mech nie jest tylko beznamiętną kupą złomu. Rozmawia z naszym pilotem, wchodzą w interakcje, mamy nawet jakieś odpowiedzi do wyboru, choć to tylko pozorny wpływ na rozgrywkę. Tak czy inaczej, przez całą grę miałem wrażenie zacieśniającej się z BT-bo tak nazywa się robot naszego bohatera. Choć może bardziej by pasowało-robot, z którym współpracuje nasz bohater.
Według mnie mamy tu wszystko, czego potrzeba porządnej, rasowej strzelance. Elegancki tryb multi, ze wszystkim, czego potrzeba sieciowym wyjadaczom, z wieloma fajnymi rozwiązaniami, szeroki wybór broni, dużo fajnego strzelania. Bardzo fajnego strzelania. Mamy też ciekawą historię. Wielu fajnych przeciwników. Są nawet podróże w czasie!
Do czego by się tu przyczepić?
Hm, hm, hm. A! No dobra. Może mogłoby być trochę więcej szczegółów graficznych. I nie słyszałem angielskiego dubbingu, ale do tych polskich głosów trzeba się przyzwyczaić, bo jakoś mi nie leżały, ale potem przestałem zwracać na to uwagę. Zresztą - zapomnijcie o tym. To naprawdę bardzo fajna gra jest. Bezpretensjonalna i ciekawa.
Zobacz także
2016-07-30, godz. 06:00
[30.07.2016] Inside [PC]
Trzymałem za niego kciuki od samego początku. Drżałem z nerwów, gdy w ostatniej chwili unikał strasznej śmierci. Kuliłem się ze strachu, gdy prześladowcy byli blisko. Pomagałem mu ze wszystkich sił rozwiązując zagadki, gdy musiał…
» więcej
2016-07-30, godz. 06:00
[30.07.2016] Inside [PC]
Trzymałem za niego kciuki od samego początku. Drżałem z nerwów, gdy w ostatniej chwili unikał strasznej śmierci. Kuliłem się ze strachu, gdy prześladowcy byli blisko. Pomagałem mu ze wszystkich sił rozwiązując zagadki, gdy musiał…
» więcej
2016-07-30, godz. 06:00
[30.07.2016] Frunąć na słonecznych skrzydłach
Kilka ciekawych acz być może kontrowersyjnych tematów w tym wydaniu kącika technologicznego w Giermaszu. Czy uaktualniliście za darmo swój system Windows do najnowszej 10. wersji? Jeżeli nie - to już tego nie zrobicie. O czym oznajmia…
» więcej
2016-07-30, godz. 06:00
[30.07.2016] Polecanki
W tym wydaniu kącika o polskich grach sporo informacji o tytułach mniejszych acz dobrze się zapowiadających. Na przykład ciekawe trylogie (nie mylić z panem W.) gier przygodowych, o których opowiada z atencją Michał Król - i smuci…
» więcej
2016-07-23, godz. 06:00
[23.07.2016] Smite [PS4]
Kto w wakacje chce nadrobić zaległości? Macie PlayStation 4 i ochotę na fajną rozwałkę? A domowy budżet przypomina Morze Martwe? To jest okazja. Smite rozgościło się na naszych konsolach. Czyli sieciowa gra, która pozwala nam być…
» więcej
2016-07-23, godz. 06:00
[23.07.2016] Crush Your Enemies [PC]
Od czasów Command & Conquer Generals rynek RTS-ów był dla mnie martwy. Nie żeby nic nie wychodziło, ale wszystko robione było na jedną modłę i strategie czasu rzeczywistego trafiły do szufladki "zapomnij o tym gatunku". Mijały lata…
» więcej
2016-07-23, godz. 06:00
[23.07.2016] JoJo's Bizarre Adventure: Eyes of Heaven [PS4]
Sam się prosiłem: po średnio udanej ostatniej odsłonie serii One Piece z podtytułem Burning Blood, o której pisałem niedawno, mogłem sobie odpuścić kolejną tego typu grę. Ale - pomyślałem - skoro w tamtym tekście co i rusz przywoływałem…
» więcej
2016-07-23, godz. 06:00
[23.07.2016] JoJo's Bizarre Adventure: Eyes of Heaven [PS4]
Sam się prosiłem: po średnio udanej ostatniej odsłonie serii One Piece z podtytułem Burning Blood, o której pisałem niedawno, mogłem sobie odpuścić kolejną tego typu grę. Ale - pomyślałem - skoro w tamtym tekście co i rusz przywoływałem…
» więcej
2016-07-23, godz. 06:00
[23.07.2016] JoJo's Bizarre Adventure: Eyes of Heaven [PS4]
Sam się prosiłem: po średnio udanej ostatniej odsłonie serii One Piece z podtytułem Burning Blood, o której pisałem niedawno, mogłem sobie odpuścić kolejną tego typu grę. Ale - pomyślałem - skoro w tamtym tekście co i rusz przywoływałem…
» więcej
2016-07-23, godz. 06:00
[23.07.2016] Starej taśmy czar...
Amerykańskie klasyki kina akcji lat 80-tych, przegrywane kabelkami z magnetowidu na magnetowid, dzięki czemu na ekranie widać było różnokolorową kaszę niczym rozpikselowane klasyki gier - kto to jeszcze pamięta? Tylko tacy starsi…
» więcej