Offworld Trading Company. Stworzone przez... Mohawk Games? Niewiele mi ta nazwa mówiła dopóki nie sprawdziłam, kto ją założył. Soren Johnson - główny projektant Cywilizacji IV. Trzy lata temu założył własne Mohawk Studios i przed nami pierwsza gra pod tą marką. To się nazywa potencjał na dobrą strategię. Ale czy wykorzystany? Offworld Trading Company to strategia ekonomiczna. RTS czyli strategia czasu rzeczywistego. Tak się składa, że w ostatnich latach trudno już o gry, które dokładnie pasują do szufladek bo zazwyczaj... coś wystaje. Albo mamy tu troszkę RPG-a albo oprócz ekonomii są jeszcze militaria. Nie w przypadku Offworld Trading Company. Tutaj mamy do czynienia z ekonomią i tylko z ekonomią.
Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu GOG.com
Nie ma przejęcia mapy przez ekspansję. Nie ma koszenia konkurencji armią. Tutaj wygrywa ten, który najsprawniej zarządza zasobami. I zdobywa pieniądze. Koniec i kropka. Proste jak barszcz? Niby tak, ale przypominam - mamy do czynienia z ekonomią. Gdyby ona była prosta, wszyscy bilibyśmy bogaczami...
Witamy na Marsie. Nie, wcale nie jesteście bogo-podobnymi władcami. Nie byliście tu pierwsi i nie ratujecie świata. Macie takie tam przedsiębiorstwo małe i Waszym zadaniem jest je rozwinąć tak, żeby założona na Marsie kolonia chciała z Wami współpracować. Jak do tego dojdziecie, to już Wasz wybór. Stabilnym rozwojem i produkcją? Nowinkami technologicznymi? Szemranymi metodami z użyciem czarnego rynku? Wolnoć Tomku. Tutaj liczy się kasa.
Jak na razie brzmi trochę bezdusznie, ale w Offworld Trading Company jest coś jeszcze. Od niemalże pierwszych minut tutoriala co uważniejsi mogą się zorientować, że coś się czai pod spodem. Są tu postacie, którym nie chodzi tylko o pieniądze. Właśnie, postacie... Podczas misji, kampanii, pojedynków dostajemy wachlarz szefów małych firm do wyboru. Każdy z nich ma swoje realne wady i zalety przekładające się na ścieżkę, którą dane przedsiębiorstwo może (nie musi) podążać. Ale każdy ma też osobowość. Coś się kroi, czai pod skórą. Bądźcie czujni.
Rozpoczynając rozgrywkę po wykonaniu małego rekonesansu i wybraniu miejsca na bazę, zaczynamy z początku skromne wydobycie surowców, zdobywanie takich podstaw jak energia, woda, pożywienie. Na początku wszystko wydaje się nieskomplikowane ale z czasem, jak w każdej dobrej strategii, spokojne klikanie to tu to tam zamienia się w twardy survival i podejmowanie decyzji trudnych niczym wybór kierunku studiów lub wielkości raty kredytu.
Offworld Trading Company wciąga. Wsysa jak Cywilizacja pożerając czas w takim tempie, że nawet się nie zorientujecie, że nie minęła wcale godzinka, tylko jest już marzec a świeżo posadzone kwiatki w doniczkach zdążyły zmienić się w nawóz naturalny. W tej grze wszystko się zgadza. Grafika się zgadza. Muzyka ochoczo przytakuje a grywalność mówi "Tak!". Co więcej, tryby gry są właśnie takie jakich byście sobie życzyli a główna kampania jest jedną z najlepszych w jakie grałam w ostatnich latach.
Chciałabym ostudzić trochę swój entuzjazm co do Offworld Trading Company ale nie mam czym. Ta gra może odstraszyć jedynie tych, którzy nie lubią strategii lub nie umieją grać bez strzelania do czegoś lub kogoś. Jest tym dla strategii ekonomicznych czym XCOM2 dla strategii turowych z małymi oddziałami. Dokładnie tym czego brakowało.
A czy to, że opiera się na ekonomii jest wadą? Jeśli czego nie włączycie zaraz dzieci ciągną was za nogawki marudząc "Mama, tata, daaaj pograć" to zaopatrzcie się w Offworld Trading Company i rzućcie coś o popycie, podaży, stopie zwrotu, giełdzie itp. odpowiedź "Aaa to nieeee..." gwarantowana.
Zobacz także
2017-09-02, godz. 06:00
Galaga (1981 r.)
Mimo, że w latach 80. i 90. studia hurtowo produkowały nowe gry, trafiały się firmy i serie, które rozwijane były od samego początku. Tak też było z wydaną w 1981 roku Galagą. Wyprodukowana przez Namco japońska automatowa gra zręcznościowa…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Ken Follett: Filary Ziemi [PC]
Hej! Dzisiaj opowiem Wam o grze, która z pewnością zainteresuje fanów dobrych, ale też nietypowych i nieszablonowych przygodówek, a jak wiadomo takich tytułów to w ostatnich latach na rynku można ze świecą szukać. The Pillars of…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Ken Follett: Filary Ziemi [PC]
Hej! Dzisiaj opowiem Wam o grze, która z pewnością zainteresuje fanów dobrych, ale też nietypowych i nieszablonowych przygodówek, a jak wiadomo takich tytułów to w ostatnich latach na rynku można ze świecą szukać. The Pillars of…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Ken Follett: Filary Ziemi [PC]
Hej! Dzisiaj opowiem Wam o grze, która z pewnością zainteresuje fanów dobrych, ale też nietypowych i nieszablonowych przygodówek, a jak wiadomo takich tytułów to w ostatnich latach na rynku można ze świecą szukać. The Pillars of…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Agents of Mayhem [PS4]
Agents of Mayhem to jedna z tych gier, które trudno nazwać inaczej niż ,,solidna", ale w sumie nic poza tym. Na pierwszy rzut oka gra, ładnie wygląda, świeci się i tak dalej, ale po pewnym czasie... No właśnie. Graliście w Saints…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Fortnite [PS4]
Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Fortnite [PS4]
Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Fortnite [PS4]
Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Hellblade: Senua's Sacrifice [PS4]
"Dawno nie grałem w tak smutną i przytłaczającą grę" - pomyślałem, zdejmując słuchawki z głowy, w tle leciały napisy końcowe gry Hellblade: Senua's Sacrifice. To oczywiście świetna rekomendacja dla tej produkcji, gdy potrafi…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Hellblade: Senua's Sacrifice [PS4]
"Dawno nie grałem w tak smutną i przytłaczającą grę" - pomyślałem, zdejmując słuchawki z głowy, w tle leciały napisy końcowe gry Hellblade: Senua's Sacrifice. To oczywiście świetna rekomendacja dla tej produkcji, gdy potrafi…
» więcej