Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie rośnie. W tym wypadku zamiast trzęsienia ziemi mamy serię wybuchów - trwa wojna a Noah i jego młodsza siostra Renie uciekają do podziemnego schronu. Dzieci tracą przytomność i ponownie lądujemy w świecie Silence. Czyli w dziecięcej wyobraźni.

Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu GOG.com
GIERMASZ-Recenzja Silence

W poprzedniej części The Whispered World sytuacja była podobna. Teraz Silence pamięta, że zostało wcześniej zniszczone przez Noah i jest on tam nie do końca mile widziany. Pojawiła się Fałszywa Królowa wysyłająca Poszukiwaczy polujących na opierających się jej rządom mieszkańców Silence. Wśród nich są m.in. Kyra, Janus i Samuel, których Noah i Renie spotykają w trakcie swojej wędrówki. Pomogą im też mały, zmiennokształtny stworek Spot. I trzeba przyznać, że każda z tych postaci jest świetnie napisana. Co prawda bohaterowie bardzo często przenoszą utarte stereotypy ale też każdy z nich ma wyraźną osobowość. Zwłaszcza Renie jest wspaniale napisaną postacią - małą waleczną dziewczynka z odpowiednią wiekowi naiwnością i ufnością ale i dużym sprytem i rozbrajającym podejściem do napotkanych trudności.

Silence jest przygodowym point'n clickiem, czyli nasza aktywność ogranicza się do śledzenia fabuły i rozwiązywania zagadek poprzez wchodzenie w interakcję z odpowiednimi obiektami. Brzmi prosto i chociaż wiele point 'n clicków już udowodniło, że bywa wbrew pozorom piekielnie trudno, to Silence do nich nie należy. To nie jest gra dla szukających wyzwań geniuszy logicznego myślenia. Ani dla tytanów absurdu. To raczej poziom późnej szkoły podstawowej lub wczesnego gimnazjum przed reformą oświaty. Innymi słowy - poziom trudności jest bardzo niski. To powoduje zupełny brak frustracji często towarzyszącej graczom oraz nawet skracałoby czas potrzebny na ukończenie tej (i tak niezbyt długiej) gry.

Skracałoby gdyby nie jeden szczegół. Ekrany ładowania...

To nie jest potężny RPG ledwie mieszczący się na blu-rayu. A jednak czas spędzony na oglądaniu czarnego ekranu ze znaczkiem ładowania wskazywałby na ładowanie co najmniej galaktyki tworzonej przez nas przy milionie zmiennych od lat 90-tych. Tak - przesadzam. Jednak w momentach gdy przejścia z jednej niewielkiej lokacji w drugą równie niewielką, gdy trzeba wrócić po chwili do poprzedniej a w tym czasie można spokojnie zaparzyć czwartą kawę i wyjść z psem - tracę racjonalne podejście do tematu. W Silence mamy tylko częściowo trójwymiar i co najwyżej kilka kroków do przejścia w danym miejscu. Nie ma żadnych map, ekwipunku, personalizacji postaci, nic co dodawałoby megabajty danych. A jednak czekanie to drugie imię tej gry. A właściwie trzecie - Silence: The Whispering World 2 - Ładuję.

Jednym z elementów, które rekompensują to wieczne czekanie jest wygląd świata Silence. To naprawdę piękne miejsce. Niemalże każda lokacja jest przepełniona wspaniałymi planami i szczegółami, którym przyglądać można się długo. Do tego mamy też interesującą fabułę. Naprawdę ciekawą historię.

Ale tu też jest jedno ale. Sposób w jaki zagrane są dialogi. Momentami odnosiłam wrażenie, że ktoś kiedyś napisał i zrealizował znacznie dłuższy scenariusz ale potem trzeba było go skrócić i dostaliśmy jakiś zlepek nie pasujących do siebie kwestii. Może pasowały do siebie na papierze. Ale linie dialogów brzmią jak komunikaty na dworcu gdy każdy wyraz czytany jest osobno tylko, że tutaj zdania są jakby oderwane od siebie. Nagle płynność fabuły zaczyna znikać. Do tego czasami pojawiają się pozory wpływu na fabułę i kwestie do wyboru. Niestety tutaj też często to co wybieramy a to co nasza postać mówi ma niewiele ze sobą wspólnego. Chociaż trzeba oddać Silence, że twórcy jednak przygotowali dwa różne zakończenia. I jest to jedyny moment kiedy nasz wybór ma faktyczny wpływ na fabułę.

Silence: The Whispering World 2 mogłoby być idealną grą - ma wiele cech, o które bardzo trudno. Świetnych bohaterów i wciągającą fabułę na przykład. Ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ktoś tu zaspał w końcowych fazach produkcji. Mimo przełożenia daty premiery z 2014 roku nadal gra jest niedopracowana. Mniej wymagających jednak zadowoli. Jeżeli macie młodszą młodzież w domu - może jej się bardzo spodobać. Szukajcie już jakieś zielonej gąsienicy, którą wasza młodzież będzie mogła nazwać Spot i zgniatać wedle potrzeby.

Zobacz także

2017-11-11, godz. 06:00 [11.11.2017] Call of Duty WWII [PS4] Jeszcze pamiętam... to był prawdziwy szok, zbieranie szczęki z podłogi i powszechny zachwyt filmową i jakże emocjonującą przygodą jaką w 2003 roku zafundowali graczom twórcy pierwszego Call of Duty. Reszta jest historią (nomen… » więcej 2017-11-11, godz. 06:00 [11.11.2017] Giermasz #270 - Giermasz "Headshot" Edition No tośmy się nastrzelali za wszystkie czasy: Andrzej Kutys odpalił nowe Call of Duty WWII . Co tu kryć, powrót do czasów II Wojny Światowej wyszedł nad wyraz dobrze, oczywiście fabuła to zabawa na kilka godzin a później zaczyna… » więcej 2017-11-11, godz. 06:00 [11.11.2017] Call of Duty WWII [PS4] Jeszcze pamiętam... to był prawdziwy szok, zbieranie szczęki z podłogi i powszechny zachwyt filmową i jakże emocjonującą przygodą jaką w 2003 roku zafundowali graczom twórcy pierwszego Call of Duty. Reszta jest historią (nomen… » więcej 2017-11-11, godz. 06:00 [11.11.2017] Wolfenstein II: The New Colossus [PS4] Naziści wygrywają II wojnę światową w Europie i podbijają Amerykę. Wyjątkowa brutalność Niemców, wszechobecna propaganda, odrodzenie Ku Klux Klanu i Amerykanie, którzy powoli uginają się pod naciskiem. I tu, ale nie cały na… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Giermasz #269 - Wielka przyjemność Po roku przerwy - co się wcześniej nie zdarzało - po chwili, która miała dać potrzebny serii oddech, w Giermaszu oceniamy najnowszą odsłonę mega-hitowej serii. Agata Hawrylczuk, fanka Zabójców, odpaliła Assassin's Creed: Origins… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Just Dance 2018 [PS4] Hej! Dzisiaj będzie dość nietypowo, bo tanecznie i ruchowo. Tak tak dobrze słyszycie, w końcu przyszedł ten czas, że trzeba było wstać od kompa i konsoli, rozprostować stare kości i trochę się poruszać. A jest do tego świetny… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Gran Turismo Sport [PS4] Jeżeli kiedykolwiek zakiełkowała w Was myśl, że "może by kupić sobie kierownicę i pojeździć w wirtualne symulatory"... i gdy ta myśl przerodziła się w konkluzję, że "sprzęt drogi a ja i tak nie umiem" - to właśnie znalazło… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Assassin's Creed: Origins [PS4] Asasyńskie kredo jest trochę jak pociąg. Swego czasu był rewolucją ale jak się nim co chwilę jeździ, przez blisko 10 lat, to zaczyna nieco nużyć. Co z tego, że czasami zmieni się kolor firanki w przedziale a w restauracyjnym dodadzą… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Gran Turismo Sport [PS4] Jeżeli kiedykolwiek zakiełkowała w Was myśl, że "może by kupić sobie kierownicę i pojeździć w wirtualne symulatory"... i gdy ta myśl przerodziła się w konkluzję, że "sprzęt drogi a ja i tak nie umiem" - to właśnie znalazło… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Assassin's Creed: Origins [PS4] Asasyńskie kredo jest trochę jak pociąg. Swego czasu był rewolucją ale jak się nim co chwilę jeździ, przez blisko 10 lat, to zaczyna nieco nużyć. Co z tego, że czasami zmieni się kolor firanki w przedziale a w restauracyjnym dodadzą… » więcej
387388389390391392393