Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Nie dzieje się nic... Głaskane wiatrem kępy traw kołyszą się w leniwym tańcu. Opalone słońcem malownicze wille, wzdychają otwartymi oknami. Czas faluje w gorącym powietrzu Italii. Leniwą ciszę przerywa szmer przelatującego insekta. Spacerujący na wieży mężczyzna rozpoczyna krótki lot ku ziemi. To jedynie chwila. Teraz nie dzieje się nic... Nowy tytuł zespołu Rebellion: Sniper Elite 4 od początku zachwyca. Czaruje oprawą graficzną i jeszcze... oprawą graficzną. Czwarta odsłona serii ze strzelcem wyborowym Karlem Fairburne'm w roli głównej przenosi nas do słonecznej Italii roku 1943. I jest to piękniejsza wersja Włoch z czasów II wojny światowej. Dodatkowo miejsca, które odwiedzamy w kolejnych etapach gry, są naprawdę rozległe i - niemal bez ograniczeń - dostępne.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Sniper Elite 4
Sniper Elite 4 jest strzelanką/skradanką w otwartym i pięknie narysowanym świecie. Nie jesteśmy tu jednak po to, by podziwiać widoki - które i tak będziecie podziwiać - a sprowadza nas niezwykle ważne zadanie. Musimy przygotować grunt pod nadchodzącą inwazję aliantów na "miękkie podbrzusze Europy" i pogrzebać marzenia nazistów o „cudownej broni".

Zadanie - co tu kryć - sprowadza się do eliminacji poszczególych osób i niszczeniu wskazanych celów. By tego dokonać - skradamy się, oddajemy strzał i znikamy. Możliwości dotarcia do punktu skutecznego strzału jest wiele i by nie było nudno, po drodze znajdziemy wiele ukrytych listów, dzięki którym poznajemy losy szeregowych uczestników kampanii włoskiej lub dokumentów rzucających nowe światło na wykonywaną misję. Są też ukryte cele do strącenia, które nic nie wnoszą, poza punktami.

Te didaskalia porozsiewane na dużych mapach mają urozmaicić grę, ale bardziej by ją urozmaicił wyższy poziom sztucznej inteligencji oponentów. Bo to jest własnie największy mankament nowego "snajpera".

Ja testowałem grę na poziomie trudnym i odniosłem niemiłe wrażenie, że strzelam do kurczaków, które reagują na alarmy jedynie w polu swojego widzenia i zajęte są swoim przebogatym życiem wewnętrznym, co raz sprawiło nawet, że zostałem rozdeptany przez jednego z nich i musiałem się ruszyć, by doczekać się reakcji. Co zasługuje na pochwałę, to model balistyki. Na najwyższym poziomie trudności trafić, jest naprawdę trudno. Tym bardziej ucieszył mnie dodatek - strzelnica, gdzie można przetestować różne historyczne karabiny w ustawieniach dla hardkorowców.

Sama rozgrywka niczym mnie nie zaskoczyła. Dostałem ulepszoną technicznie wersje, dobrze znanego modelu rozgrywki. Nasz snajper nauczył się wspinać na niedostępne wcześniej konstrukcje i bardziej płynnie... czołgać. Bardziej uszczegółowione zostały przerywniki filmowe, ukazujące lot celnie wystrzelonej kuli i rozrywanej przez nią ofiary. Poszerzony został arsenał dostępnej broni.

Krótko mówiąc - nie dzieje się nic. Mimo tego, nie mogę oderwać się od tej gry...

Zobacz także

2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] > observer_ [PS4] Droga krakowskiego Bloober Teamu jest klasycznym przykładem fantastycznego rozwoju studia. Już po wydanym w lutym ubiegłego roku horrorze Layers of Fear widać było wysoką jakość i pomysł, ale nie spodziewałem się, że dopiero co… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Uncharted: Zaginione Dziedzictwo [PS4] Przyznam szczerze, że totalnie zlekceważyłem informacje dotyczące Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. "Niby jakaś gra, która rozrosła się z planowanego dodatku, bez ikonicznej głównej postaci" - myślałem sobie i nie czytałem kolejnych… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Uncharted: Zaginione Dziedzictwo [PS4] Przyznam szczerze, że totalnie zlekceważyłem informacje dotyczące Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. "Niby jakaś gra, która rozrosła się z planowanego dodatku, bez ikonicznej głównej postaci" - myślałem sobie i nie czytałem kolejnych… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Monster Hunter Stories [3DS] O Monster Hunter Stories mógłbym powiedzieć "mała rzecz a cieszy". To znaczy: "rozmiarowo" ta gra nie jest mała, wszak to jRPG, czyli "granie na dziesiątki" godzin dostajecie niejako w pakiecie. Ale - właśnie - moje pierwsze wrażenie… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Kingdoms and Castles [PC] Hej! Dzisiaj opowiem Wam co nieco o grze, której premiera, zupełnie niezrozumiale, przeszła ostatnio bez większego echa. O grze, która bez problemu potrafi wciągnąć na długie godziny i sprawia, że z każdą kolejną chcecie więcej… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Kingdoms and Castles [PC] Hej! Dzisiaj opowiem Wam co nieco o grze, której premiera, zupełnie niezrozumiale, przeszła ostatnio bez większego echa. O grze, która bez problemu potrafi wciągnąć na długie godziny i sprawia, że z każdą kolejną chcecie więcej… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Uncharted: Zaginione Dziedzictwo [PS4] Przyznam szczerze, że totalnie zlekceważyłem informacje dotyczące Uncharted: Zaginione Dziedzictwo. "Niby jakaś gra, która rozrosła się z planowanego dodatku, bez ikonicznej głównej postaci" - myślałem sobie i nie czytałem kolejnych… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Resident Evil: Revelations [PS4] Korzenie niektórych gier sięgają tak głęboko, że aż trudno uwierzyć, że z wczesnej młodości pamiętają je nawet takie zmurszałe dziady jak ja. My, pierniki mamy też to do siebie, że mruczymy pod nosem - szczególnie w obecności… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Resident Evil: Revelations [PS4] Korzenie niektórych gier sięgają tak głęboko, że aż trudno uwierzyć, że z wczesnej młodości pamiętają je nawet takie zmurszałe dziady jak ja. My, pierniki mamy też to do siebie, że mruczymy pod nosem - szczególnie w obecności… » więcej 2017-09-16, godz. 06:00 [16.09.2017] Monster Hunter Stories [3DS] O Monster Hunter Stories mógłbym powiedzieć "mała rzecz a cieszy". To znaczy: "rozmiarowo" ta gra nie jest mała, wszak to jRPG, czyli "granie na dziesiątki" godzin dostajecie niejako w pakiecie. Ale - właśnie - moje pierwsze wrażenie… » więcej
397398399400401402403