Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
No dobra - wyjdzie na to, że jestem typowym "każualem", który w gry bawi się od czasu do czasu, chce wszystkich możliwych ułatwień, najlepiej mapy z zaznaczoną każdą aktywnością i wielką strzałką pokazującą drogę do kolejnych celów... Skąd ta nagła samokrytyka? Bo odpaliłem całkiem fajną platformówkę w trójwymiarze czyli Yooka-Laylee. Sęk w tym, że ta produkcja jest mocno osadzona w tradycji - ten gatunek zapisał się złotymi zgłoskami w historii - a kiedyś nikt nie myślał, żeby szczególnie ułatwiać graczowi zabawę. To dobrze, pod warunkiem, że masz czas i zacięcie, żeby na całkiem sporej mapie szukać kolejnych znajdziek, plansz czy jakiś ulepszeń - albo co. I nie da się ukryć, że nie raz westchnąłem: "ech, gdzie mam teraz iść i co zrobić, dajcie mi jakąś mapę...".

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Yooka-Laylee

No i właśnie: "tak się powinno robić gry, a nie to dzisiejsze prowadzenie gracza za rączkę!" - ktoś się, poniekąd słusznie, oburzy. Ale jednak, wracając do tego co napisałem na początku, przy okazji ogrywania Yooka-Laylee odezwał się we mnie wspomniany "każual" - bo chwilami naprawdę zastanawiałem się, gdzie czeka na mnie kolejne zadanie do zrobienia w tej grze. Naturalnie momenty, gdy "zaskoczyłem, o co kaman" są przyjemne, ale trzeba Yooka-Laylee poświęcić sporo czasu, żeby odkryć wszystkie atrakcje jakie przygotowali twórcy. Gorzej - mówiąc to z perspektywy dzisiejszego gracza - że zdarzają się sytuacje w których po prostu nie wiesz co zrobić i miotasz się po mapie w poszukiwaniu rozwiązania. Widziałem to na przykładzie mojej dziewięciolatki - tak na marginesie, zdarzyło się jej utknąć w jakimś elemencie planszy tak solidnie, że trzeba było restartować grę.

Właśnie: co do oprawy graficznej... Jest dobrze, chwilami nawet bardzo dobrze, zaprojektowano różnorodne "światy" do przejścia - sterowanie, oprócz niektórych mini-gierek, jest naprawdę dokładne, jak to się mówi "responsywne", gdzie postaci na ekranie dobrze reagują na komendy wydawane przez gracza. Nie oczekujcie jednak graficznego "killera" - odzywa się tu owo dziedzictwo wielu wspaniałych gier z gatunku - te wszystkie wyglądające jak animowana bajka platformówki zresztą dzięki tej stylistyce do dzisiaj są jak najbardziej grywalne (moja ukochana seria Sly Cooper chociażby) - ale Yooka-Laylee wygląda jak podrasowana gra z tamtych czasów a nie jak wspaniale zremasterowany Ratchet&Clank. No - tak dobrze to jednak nie jest.

Za powstaniem Yooka-Laylee stoją prawdziwi weterani branży, odpowiedzialni za znaną niegdyś serię Banjo-Kazooie. Nie grałem - więc wierzę na słowo, że de facto Yooka-Laylee możemy traktować jako kolejną część tamtej opowieści. Chociaż z innymi bohaterami: kameleon Yooka i nietoperz Laylee oczywiście muszą uratować swój bajkowy świat przed zakusami wrednych Capitala B i Dr Qacka. Tak, tak, opowieść trzeba potraktować z humorem a i nie oczekujcie tu jakiegoś wybitnego scenariusza. Szkoda, że gra nie jest spolszczona - rozumiem jednak, że mogło zabraknąć budżetu - zastanawia też pomysł z, hmm, bełkotem - jak chcą jedni - czy "nietypowym" udźwiękowieniem, hmm, dialogów - jak chcą inni. Zresztą, posłuchajcie (w wersji audio tej recenzji)... No i jak? Podoba się?

Zastanawiam się, że czytając ten tekst mogliście może i odnieść wrażenie, że Yooka-Laylee jest ot, takie sobie. Już spieszę wyjaśnić - że otóż właśnie nie do końca. To jest wielki ukłon w stronę tych graczy, którzy zachwycali się takimi produkcjami już ładne kilka, kilkanaście lat temu - Wy nie powinniście mieć wątpliwości, żeby spróbować swoich sił z Yooka-Laylee. Może nie będzie totalnego zachwytu, ale nie wątpię, że będziecie się dobrze bawić.

A - powiedzmy - "współczesny" gracz, nie obarczony tym całym sentymentalnym bagażem wspomnień? Tu sprawa się chyba trochę komplikuje. Nie wspominając w ogóle, że statystycznie to najlepiej sprzedają się "strzelanki" - to musicie sobie zdawać sprawę, że odpalając Yooka-Laylee traficie tam, gdzie wielu zaczynało swoją przygodę z grami komputerowymi lata temu. Ta podróż w przeszłość może być naprawdę przyjemna, ale zagwarantować tego nie mogę.

Zobacz także

2017-06-03, godz. 06:00 [03.06.2017] Injustice 2 [PS4] Długo czekałem na tę produkcję. Andrzej - redakcyjny kolega - chyba miał mnie dość, bo co drugi dzień jęczałem mu: - Andrzej, przyszło już? I w końcu przyszło.... Przyszło i zostało... I jeszcze na długo zostanie... Bo jeszcze… » więcej 2017-05-29, godz. 19:54 [03.06.2017] Giermasz #247 - Byliśmy na konferencji Digital Dragons [ZDJĘCIA] Zgodnie z obietnicą z zeszłego tygodnia - i zgodnie z tytułem tej audycji, he he - zapraszamy na dłuuuuugaśną relację z tegorocznej konferencji branży gier komputerowych w Krakowie. Digital Dragons ma już ugruntowaną pozycję i naprawdę… » więcej 2017-05-27, godz. 06:00 [27.05.2017] Giermasz #246 - Giermasz Music Edition vol. 5 Oto i on: kolejny Giermasz poświęcony li tylko i wyłącznie muzyce z gier. Tym razem polecamy utwory z produkcji ogranych przez ostatnie 5 miesięcy 2017 roku. Andrzej Kutys i Michał Król polecają soundtracki o bardzo różnym klimacie… » więcej 2017-05-20, godz. 07:31 [20.05.2017] Bez rewolucji Nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis co prawda był na urlopie ostatnio - ale jak przekonuje, w czasie jego nieobecności nikt jakiegoś wielkiego odkrycia nie dokonał. Ot, tradycyjnie, co jakiś czas skomentujemy kolejne ploteczki… » więcej 2017-05-20, godz. 07:30 GIERMASZ 2017, maj » więcej 2017-05-20, godz. 07:19 [20.05.2017] Giermasz #245 - Wojownicy wirtualnych światów W tym Giermaszu zapraszamy na trzy przygody w wirtualnych światach: na Dzikim Zachodzie był Rafał Molenda, nasz recenzent zmierzył się z intrygą osnutą wokół pewnego gangu motocyklistów - Full Throttle Remastered to porządny kawał… » więcej 2017-05-20, godz. 07:14 [20.05.2017] Full Throttle Remastered [PC] Jeżeli żyje w was niespokojny duch, tracicie oddech w zamkniętych pomieszczeniach, oddychacie spalinami a w waszych żyłach płynie olej napędowy, mam coś, co może was zainteresować. Oto Double Fine Productions do rąk graczy oddaje… » więcej 2017-05-20, godz. 06:00 [20.05.2017] Paladins: Champions of the Realm [PS4] Overwatch, Battleborn, a teraz do tej dwójki chyba jakiś czas temu najzajadlej walczącej o palmę pierwszeństwa wśród graczy dołączył nowy zawodnik. To Paladins: Champions of the Realm. Gra, która pełnymi garściami czerpie ze swoich… » więcej 2017-05-20, godz. 06:00 [20.05.2017] Paladins: Champions of the Realm [PS4] Overwatch, Battleborn, a teraz do tej dwójki chyba jakiś czas temu najzajadlej walczącej o palmę pierwszeństwa wśród graczy dołączył nowy zawodnik. To Paladins: Champions of the Realm. Gra, która pełnymi garściami czerpie ze swoich… » więcej 2017-05-20, godz. 06:00 [20.05.2017] Paladins: Champions of the Realm [PS4] Overwatch, Battleborn, a teraz do tej dwójki chyba jakiś czas temu najzajadlej walczącej o palmę pierwszeństwa wśród graczy dołączył nowy zawodnik. To Paladins: Champions of the Realm. Gra, która pełnymi garściami czerpie ze swoich… » więcej
410411412413414415416