Grę do recenzji pobraliśmy za darmo z cyfrowego sklepu producenta konsoli.
Jest w Paladins jakaś historia. Najważniejsze dla gracza jest to, że obraca się w jakimś fantastycznym świecie, którego działanie opiera się na magii. Reszta - to historia. Pokonaj innych, nie daj się zabić. Tryby gry? Z pewnymi nowinkami, ale bez rewolucji. W jednym z nich musimy utrzymać jakiś strategiczny punkt - utrzymujemy go dostatecznie długo - pojawia się jakaś opancerzona maszyna, którą transportujemy na terytorium wroga. Jest wersja z samą eskorta ładunku czy zwykłe eliminowanie przeciwników - do pierwszej śmierci. Ktoś nas ustrzeli? Czekamy do następnej rundy. Do pięciu zwycięstw.
Starcia są dosyć dynamiczne i z reguły nie trwają zbyt długo. Czasem jest jakieś uczucie niedosytu, kiedy mecz kończy się, zanim naprawdę dobrze się rozkręcicie - między innymi tu widzę właśnie podobieństwa do produkcji Blizzarda. Ale nie czepiam się. Jeśli coś się sprawdza, to czemu w sumie nie naśladować sprawdzonych wzorów? To, co mi się naprawdę spodobało to prostota. W Paladins nawet początkujący gracze mogą śmiało spróbować swoich sił. Wszystko jest tak wyważone, że ktoś kto nie miał jeszcze styczności z sieciowymi strzelankami po kilku próbach może już osiągnąć pewne sukcesy, a to nie jest takie częste w produkcjach tego typu.
Do tego wszystko nawet nieźle się prezentuje. Grafika jest, no powiedzmy estetyczna. Ale w końcu to szybka strzelanka, a nie symulator podziwiania landschaftów. Jest ładnie i kolorowo. Może niekiedy za bardzo kolorowo. Przynajmniej jak na mój gust. W tej stylistyce brakuje mi jakiegoś pazura. Czegoś ostrzejszego. Podobnie jest z uzbrojeniem. Czasem jest ono trochę dziwne. Wiem, że magia, czary i w ogóle jednorożce, ale jakieś suszarki wypuszczające kolorowe kulki to już według mnie przegięcie w cukierkową stronę.
Co do bohaterów - jest ich sporo, jest w czym, a właściwie w kim wybierać. Choć tu również nie wszystkim przypadną oni do gustu. Niektórzy są za bardzo bajkowi. Jakieś jaszczury, jakiś rycerz trochę na modłę Don Kichota, lisek i żołnierz - trochę z innej bajki, bo kojarzy się z amerykańskim wojskowym z czasów wojny w Wietnamie. Wszystko wygląda, jakby maczali w tym palce Japończycy, ale ostatnio to częste, może innym się bardziej podoba.
Są też urozmaicenia. Karciane na przykład. Układając specjalną talię kart dla swojego bohatera zapewniamy mu różne wzmocnienia. Plus oczywiście zabaw z różnymi skórkami i innymi niespodziankami, które odkrywamy podczas zabawy, a które może nie są w żaden sposób przełomowe, ale wykonaniem nie odstają od konkurencji.
Werdykt? W przypadku Paladins nie mam właściwie żadnych wątpliwości. Gra wciąga, jest dynamiczna, miła dla oka i ucha. Na mecze nie czeka się długo, a podczas samej rozgrywki wszystko gra i buczy. No i można ściągnąć ją za darmo, do tego mikropłatności nie są specjalnie natrętne. Jeśli twórcy będą jeszcze nad nią pracować, to według mnie może stać się naprawdę liczącym się graczem w starciu o palmę pierwszeństwa wśród miłośników tego gatunku. Jak dla mnie to jest piątka. W skali szkolnej rzecz jasna.
Zobacz także
2017-04-01, godz. 06:00
[01.04.2017] Giermasz #238 - Na podbój nowych światów
Dwie gry o podróżowaniu między galaktycznymi światami - dwie jakże inne jednak od siebie produkcje. Mass Effect Andromeda to przygotowana z rozmachem space opera, następca świetnie przyjętej przez graczy trylogii gier RPG. Nasz recenzent…
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
GIERMASZ 2017, kwiecień
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
[01.04.2017] Na orbicie Galaxy
Jest szybciej, efektywniej - i efektowniej - aparat fotograficzny jest lepszy, procesor jest lepszy, ekran jest lepszy - po prostu wszystko. Czyli tradycyjnie premiera nowego "flagowego" smartfona Samsunga obfitowała po prostu w "achy" i…
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
GIERMASZ 2017, kwiecień
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
[01.04.2017] Grad 25 milionów monet
Czy ktoś kiedyś mógł przypuścić, że gry o Geralcie z Rivii podbiją serca graczy na całym świecie i sprzedadzą się w tak oszałamiającej liczbie? Zabawne, że także Andrzej Sapkowski, pisarz który to wszystko wymyślił - nie…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Hollow Knight [PC]
Cześć ludziska! Dziś zabiorę was w nieco mroczne klimaty. Będzie trochę tajemniczo, czasem troszkę przerażająco, ale przede wszystkim bardzo klimatycznie. Przez ostatnie kilka dni sprawdzałem dla Was prawdziwą "świeżynkę" na…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Night in the Woods [Mac]
A cóż to za uroczy kotek, taki z dużymi oczkami? Będziesz się bawił kłębkami wełny, koteczku? Night in the Woods przy pierwszym wrażeniu zdaje się być słodką grą dla dzieci ale po pierwsze kotek jest czarny, pod drugie ma imię…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Styx: Shards of Darkness [PS4]
Są takie filmy, które raczej nie zachwycają krytyków, bo na przykład scenariusz kuleje, a fabuła jest przewidywalna jak kształt rogala z dżemem. Ale produkcję ratuje jeden aktor, który swoimi popisami zaciera wszelkie niedociągnięcia…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Horizon: Zero Dawn [PS4]
Każdy ma jakieś ulubione gatunki gier, ich łączenie z elementami innych, zwraca uwagę na szczegóły, przepada za pewnymi rozwiązaniami czy np. preferuje jakieś konkretne bronie. "Problem" pojawia się, gdy wszystko to występuje w…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Styx: Shards of Darkness [PS4]
Są takie filmy, które raczej nie zachwycają krytyków, bo na przykład scenariusz kuleje, a fabuła jest przewidywalna jak kształt rogala z dżemem. Ale produkcję ratuje jeden aktor, który swoimi popisami zaciera wszelkie niedociągnięcia…
» więcej