Grę do recenzji dostaliśmy od studia odpowiadającego za konsolowy port - Crunching Koalas.
Angielskie słowo Butcher, znaczy po prostu Rzeźnik i dokładnie określa czym ta gra jest. Totalną rzeźnią z setkami zgonów i hektolitrami krwi. Do tego ten stopień trudności... Bez wiaderka melisy nie podchodź. W nasze ręce wpada składający się z kilku pikseli samotny bohater, o którym nie wiadomo kompletnie nic. Ze stacji kosmicznej odwiedza odległe światy, gdzie pokazuje wszystkim gdzie raki zimują. Jego językiem urzędowym jest przemoc i nic nie ma szans ujść z życiem po konfrontacji z Rzeźnikiem. Zwisające na łańcuchach resztki ciał poległych mówią same za siebie.
Całość można rozłożyć na dwie części, a raczej rodzaje etapów. W jednym trzeba dotrzeć do konkretnego punktu, w drugim wybić wszystkie nacierające na nas oddziały wroga. Po drodze trzeba operować przełącznikami, szukać sekretów, wracać się i walczyć z przeciwnościami losu. Bo co powiecie na olbrzymie mechaniczne pająki albo plansze, które się zmniejszają dążąc do zgniecenia bohatera lub zapewniające kąpiel w lawie. Jest brutalnie i mrocznie. Tytuł zobowiązuje.
W rękach rzeźnika znajduje się wiele śmiercionośnych zabawek, które odkrywają się wraz z postępami w grze. Do brutalnej piły mechanicznej, szybkiego karabinu i skutecznej strzelby dołącza przenośny opiekacz - w postaci miotacza płomieni czy energetyczna gwoździarka. Każda broń ma swoje przeznaczenie i przy takiej rozgrywce warto stosować ją w konkretnych sytuacjach. Zwłaszcza, że pojawiają się nowi wrogowie, którzy wesoło strzelają z granatników i innych bardzo skutecznych zabawek.
Butcher jest grą trudną, ale bardzo satysfakcjonującą. Wielokrotne powtarzanie poziomów i dążenie do doskonałości ma swój urok. A po przejściu wszystkiego przychodzi jeszcze opcja zrobienia kampanii na czas. Że ja nie dam rady? Wielka brutalność połączona z ciężką muzyką daje doskonały klimat i trudność nie stanowi już takiego wyzwania. Butcher, mimo swojej graficznej prostoty, jest grą świetną, godną polecenia każdemu miłośnikowi wirtualnej przemocy.
Zobacz także
2017-11-17, godz. 18:29
[18.11.2017] Plotki, ploteczki
No to się porobiło - według ludzi, którzy już nie pracują u twórców Wiedźmina, inny wielki projekt tego studia ma poważne problemy. Ale to tylko plotki - komentuje nasz ekspert od polskiej branży Michał Król - cóż, sytuacje…
» więcej
2017-11-17, godz. 15:42
[18.11.2017] Aktualizacje
Miało być pięknie - rozpoznawanie twarzy, najdroższy telefon na rynku... no cóż, przynajmniej dalej jest drogi ten smartfon, bo poza tym, technologia nieco zawodzi... O czym opowiada nasz ekspert Radek Lis. Poleca też zaktualizować…
» więcej
2017-11-11, godz. 11:07
[11.11.2017] WWE 2K18 [PS4]
Ta gra to trochę jak siadanie za sterami myśliwca. Tylko, że nie mamy myśliwca. I nie siadamy za sterami. Zamiast tego dostajemy jednego z amerykańskich wrestlerów - tak, TYCH wrestlerów, którzy udają, że się biją i żeby przetrwać…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] WWE 2K18 [PS4]
Ta gra to trochę jak siadanie za sterami myśliwca. Tylko, że nie mamy myśliwca. I nie siadamy za sterami. Zamiast tego dostajemy jednego z amerykańskich wrestlerów - tak, TYCH wrestlerów, którzy udają, że się biją i żeby przetrwać…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] WWE 2K18 [PS4]
Ta gra to trochę jak siadanie za sterami myśliwca. Tylko, że nie mamy myśliwca. I nie siadamy za sterami. Zamiast tego dostajemy jednego z amerykańskich wrestlerów - tak, TYCH wrestlerów, którzy udają, że się biją i żeby przetrwać…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] Wolfenstein II: The New Colossus [PS4]
Naziści wygrywają II wojnę światową w Europie i podbijają Amerykę. Wyjątkowa brutalność Niemców, wszechobecna propaganda, odrodzenie Ku Klux Klanu i Amerykanie, którzy powoli uginają się pod naciskiem. I tu, ale nie cały na…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] Wolfenstein II: The New Colossus [PS4]
Naziści wygrywają II wojnę światową w Europie i podbijają Amerykę. Wyjątkowa brutalność Niemców, wszechobecna propaganda, odrodzenie Ku Klux Klanu i Amerykanie, którzy powoli uginają się pod naciskiem. I tu, ale nie cały na…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] Call of Duty WWII [PS4]
Jeszcze pamiętam... to był prawdziwy szok, zbieranie szczęki z podłogi i powszechny zachwyt filmową i jakże emocjonującą przygodą jaką w 2003 roku zafundowali graczom twórcy pierwszego Call of Duty. Reszta jest historią (nomen…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] Call of Duty WWII [PS4]
Jeszcze pamiętam... to był prawdziwy szok, zbieranie szczęki z podłogi i powszechny zachwyt filmową i jakże emocjonującą przygodą jaką w 2003 roku zafundowali graczom twórcy pierwszego Call of Duty. Reszta jest historią (nomen…
» więcej
2017-11-11, godz. 06:00
[11.11.2017] Giermasz #270 - Giermasz "Headshot" Edition
No tośmy się nastrzelali za wszystkie czasy: Andrzej Kutys odpalił nowe Call of Duty WWII . Co tu kryć, powrót do czasów II Wojny Światowej wyszedł nad wyraz dobrze, oczywiście fabuła to zabawa na kilka godzin a później zaczyna…
» więcej