Udział w testach beta umożliwił nam wydawca gry firma Cenega.
To dlatego, że na ekranie generalnie niewiele widać. Nie jestem jakimś purystą jeśli chodzi o grafikę, no ale są pewne granice. To, co zobaczyłem przypomina jakiś wczesny kubizm i to już na etapie tworzenia postaci - zresztą opcje tworzenia bohatera są raczej ubogie. W samej rozgryce niewiarygodne kąty, załamania, brudnoszara kolorystyka, która miała może tworzyć jakiś mroczny klimat, ale przypomina bohomazy dziecka, które próbuje narysować las woskową kredką, ale ewidentnie potrzebuje pomocy dorosłego.
Z dźwiękiem lepiej nie jest. Jakieś porykiwania, w pewnych momentach miałem wrażenie jakby wykrzaczyły się głośniki. To może lepiej jest z zadaniami do wykonania? Nic ponad to, co widzieliśmy wcześniej. I to wiele razy. Przynieś, podaj, pozamiataj, zabij i pokonaj. O animacji też za bardzo nie chce mi się mówić.
Do tego gra działała mi koszmarnie wolno. Może mój komputer nie jest jakimś dzikim mustangiem, ale do uruchomienia tego, co zobaczyłem na ekranie powinien wystarczyć kalkulator. Lagi, źle działająca kamera, źle wyglądające starcia z przeciwnikami, których - faktycznie jest dużo - ale wszyscy rzucają się na huraaaa. Sytuacji nie ratują jakieś miasta do zdobywania czy duży świat gry.
Titan Siege zniechęciło mnie do siebie. Prawdę mówiąc nie miałem ochoty do niej wracać, żeby sprawdzać czy może jest coś, co mnie przy niej jednak zatrzyma. Nie, dziękuję. Jeśli chcecie spróbować - oczywiście śmiało, ale na rynku jest taki wybór darmowych i dobrych gier tego typu, że moim zdaniem Titan Siege nie ma szans na przebicie się do szerszej publiki. Szkoda, nie mogę jej polecić.
Zobacz także
2017-08-12, godz. 06:00
[12.08.2017] Giermasz #257 - Na wakacyjnym luzie część 2
Jak sama nazwa audycji wskazuje - a i wystarczy zerknąć na długość tego programu - w Giermaszu nastroje plażowe. Część redakcji na jakiś urlopach, mieliśmy też w Szczecinie zlot żaglowców The Tall Shpis Races, to i czasu na granie…
» więcej
2017-08-11, godz. 12:04
ARCHIWUM 2017, czerwiec
» więcej
2017-08-11, godz. 12:04
ARCHIWUM 2017, lipiec
» więcej
2017-08-11, godz. 11:54
[05.08.2017] Kupka wstydu: Persona 4 Golden [PS Vita]
Jak wiadomo, najfajniejsze w przenoścnych konsolach jest to, że są... przenośne. Czyli można je zabrać ze sobą na wakacje. I tak oto udało mi się, wreszcie, bo recenzje nie pozostawiały wątpliwości, że to znakomita pozycja - tak…
» więcej
2017-08-05, godz. 14:06
[05.08.2017] Giermasz #256 - Na wakacyjnym luzie
W tym Giermaszu wyjątkowo wakacyjnie: zamiast recenzji jakiejś nowości, Andrzej Kutys zdjął z "kupki wstydu" świetną Personę 4 Golden. To niby jRPG, ale tak inne od klasycznego ujęcia tematu, że można polecać każdemu, nie tylko…
» więcej
2017-08-05, godz. 10:16
[05.08.2017] Kupka wstydu: Persona 4 Golden [PS Vita]
Jak wiadomo, najfajniejsze w przenoścnych konsolach jest to, że są... przenośne. Czyli można je zabrać ze sobą na wakacje. I tak oto udało mi się, wreszcie, bo recenzje nie pozostawiały wątpliwości, że to znakomita pozycja - tak…
» więcej
2017-08-05, godz. 09:23
[05.08.2017] Przegląd tygodnia
Skoro w ubiegłorocznej odsłonie serii tryb kariery okazał się sukcesem - to studio Codemasters "idzie za ciosem" i zapowiada w zwiastunach, że nadchodzące - właściwie nadjeżdżające z hukiem - F1 2017 dostanie tej kariery jeszcze…
» więcej
2017-07-29, godz. 06:00
[29.07.2017] Giermasz #255 - Podsumowanie pierwszego półrocza 2017
No, właściwie to podsumowanie sześciu miesięcy - do czerwca - plus jeden, czyli lipiec... Ale nie bądźmy drobiazgowi, he he. Tak więc Andrzej Kutys, Michał Król, Agata Hawrylczuk, Jarek Gowin i Łukasz Rabikowski przejrzeli dział…
» więcej
2017-07-26, godz. 22:51
[22.07.2017] Przegląd tygodnia
"Spędzasz nad czymś prawie trzy lata i na 5 dni przed prezentacją jakiś #%@#%#$% wrzuca twój materiał" - no, szef studia Sledgehammer Games jest mega "szczęśliwy", że z pieczołowicie przygotowanej prezentacji trybu zombie w nowym…
» więcej
2017-07-22, godz. 06:00
Hans Kloss (1992 r.)
Chyba każdy zna lub słyszał o serialu telewizyjnym "Stawka większa niż życie" z lat 60. Twórcy tego dzieła inspirowali się pierwszym filmem o Jamesie Bondzie, a w roku 1992 studio LK Avalon na podstawie przygód Hansa Klossa postanowiło…
» więcej