Udział w testach beta umożliwił nam wydawca gry firma Cenega.
To dlatego, że na ekranie generalnie niewiele widać. Nie jestem jakimś purystą jeśli chodzi o grafikę, no ale są pewne granice. To, co zobaczyłem przypomina jakiś wczesny kubizm i to już na etapie tworzenia postaci - zresztą opcje tworzenia bohatera są raczej ubogie. W samej rozgryce niewiarygodne kąty, załamania, brudnoszara kolorystyka, która miała może tworzyć jakiś mroczny klimat, ale przypomina bohomazy dziecka, które próbuje narysować las woskową kredką, ale ewidentnie potrzebuje pomocy dorosłego.
Z dźwiękiem lepiej nie jest. Jakieś porykiwania, w pewnych momentach miałem wrażenie jakby wykrzaczyły się głośniki. To może lepiej jest z zadaniami do wykonania? Nic ponad to, co widzieliśmy wcześniej. I to wiele razy. Przynieś, podaj, pozamiataj, zabij i pokonaj. O animacji też za bardzo nie chce mi się mówić.
Do tego gra działała mi koszmarnie wolno. Może mój komputer nie jest jakimś dzikim mustangiem, ale do uruchomienia tego, co zobaczyłem na ekranie powinien wystarczyć kalkulator. Lagi, źle działająca kamera, źle wyglądające starcia z przeciwnikami, których - faktycznie jest dużo - ale wszyscy rzucają się na huraaaa. Sytuacji nie ratują jakieś miasta do zdobywania czy duży świat gry.
Titan Siege zniechęciło mnie do siebie. Prawdę mówiąc nie miałem ochoty do niej wracać, żeby sprawdzać czy może jest coś, co mnie przy niej jednak zatrzyma. Nie, dziękuję. Jeśli chcecie spróbować - oczywiście śmiało, ale na rynku jest taki wybór darmowych i dobrych gier tego typu, że moim zdaniem Titan Siege nie ma szans na przebicie się do szerszej publiki. Szkoda, nie mogę jej polecić.
Zobacz także
2017-06-23, godz. 16:31
[24.06.2017] Smartfony, smatfony
Bardzo dużo w tym wydaniu kącika technologicznego mówimy o najnowszym smartfonie przygotowanym przez kolejnego pretendenta do uszczknięcia znaczącej części z wielkiego tortu jakim jest ten rynek. Czyli, na starcie bardzo dobre podzespoły…
» więcej
2017-06-23, godz. 16:21
ARCHIWUM 2017, kwiecień
» więcej
2017-06-23, godz. 16:21
ARCHIWUM 2017, maj
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] Dragon Quest Heroes II [PS4]
O jejku jejku jejku. Gram w grę RPG i muszę walczyć ze słdkimi małymi kropelkami. I z wielką jaszczurką, która ma tak język wywieszony na bok i jakiś hełm na głowie. A mój główny bohater ma fioletowe włosy i mówi z brytyjskim…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] Thea: The Awakening [PS4]
Zośka, Leszek, Jadzia! Chodźcie! Idziemy walczyć ze złem... To znaczy z ciemnością, która zapanowała nad naszym światem - Theą. Zostawmy naszą Ostoję i odkryjmy trochę świata. Trafimy pewnie na różne stwory ale może i znajdziemy…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.07.2017] Fire Emblem Echoes: Shadow of Valentia [3DS]
Właściwie mam jedno zastrzeżenie do Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia. To nie jest dużo i fani tej serii taktycznych gier jRPG zastanawiać się nad zakupem raczej nie powinni. Remake (zwracam uwagę na słowo "remake" a nie "remaster"…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.07.2017] Fire Emblem Echoes: Shadow of Valentia [3DS]
Właściwie mam jedno zastrzeżenie do Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia. To nie jest dużo i fani tej serii taktycznych gier jRPG zastanawiać się nad zakupem raczej nie powinni. Remake (zwracam uwagę na słowo "remake" a nie "remaster"…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.07.2017] Fire Emblem Echoes: Shadow of Valentia [3DS]
Właściwie mam jedno zastrzeżenie do Fire Emblem Echoes: Shadows of Valentia. To nie jest dużo i fani tej serii taktycznych gier jRPG zastanawiać się nad zakupem raczej nie powinni. Remake (zwracam uwagę na słowo "remake" a nie "remaster"…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] DiRT 4 [PS4]
Tony piachu, ryk silników, wszechobecny zapach benzyny i niesamowite emocje - chyba te słowa najlepiej opisują grę, którą trafiła ostatnio w moje ręce. Bez wątpienia to nie jest jakiś byle jaki tytuł, a gra która podniesie ciśnienie…
» więcej
2017-06-17, godz. 06:00
[17.06.2017] DiRT 4 [PS4]
Tony piachu, ryk silników, wszechobecny zapach benzyny i niesamowite emocje - chyba te słowa najlepiej opisują grę, którą trafiła ostatnio w moje ręce. Bez wątpienia to nie jest jakiś byle jaki tytuł, a gra która podniesie ciśnienie…
» więcej