Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
Bez dwóch zdań piłka nożna to bardzo emocjonujący sport, który potrafi rozpalić niemal do czerwoności. Tak naprawdę niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy siarczyście nie skomentował tego co akurat dzieje się na boisku, nie podpowiadał, krzycząc do telewizora, gdzie Błaszczykowski czy Lewandowski mają akurat ma podać piłkę i nie zrugał trenera za idiotyczne, jego zdaniem, decyzje. Teraz macie świetną okazję na to, by pokazać wszystkim, że to właśnie Wy wiecie jak Barcelona, Real, Bayern czy... bliska naszym sercom Pogoń powinny w końcu grać. Gotowi na wyzwanie? No to świetnie, zacznijmy więc od stworzenia naszego wirtualnego avatara.
Z każdą kolejną wersją Football Managera mamy w tej kwestii coraz więcej do powiedzenia. Oprócz standardowych danych osobowych, kraju pochodzenia czy miejsca urodzenia naszego protagonisty, możemy też... upodobnić go do naszej osoby. W tym celu wystarczy, że wrzucicie do gry swoje zdjęcie, zaznaczycie na swojej twarzy kilka punktów, klikniecie, chwilę poczekacie i voil?! Mamy to! Kilka sekund później na ekranie naszego komputera wyświetla się on! Prawdziwy potwór! Hybryda komputerowego avatara z naszą nieruchomą facjatą. Wygląda to dość... komicznie, ale twórcy pomyśleli i o tym, więc spokojnie możemy wrócić też do standardowego, komputerowego wyglądu! Uff, dzięki Sports Interactive! No a dalej jest już z górki. Oczywiście wybieracie ulubiony klub, potem ligę i zespół, który chcecie prowadzić i już! Witamy na konferencji prasowej, od teraz wszystko zależy już tylko i wyłącznie od Was.
Pamiętacie jak mówiłem, że Football Manager 2018 to piekielnie trudny tytuł? Tak naprawdę to i tak dość łagodne określenie. Żeby dość sprawnie prowadzić wybrany przez nas klub musimy panować nad naprawdę imponującą liczbą rzeczy. Od taktyki, a tak naprawdę kilku taktyk, jakie przyswajać będą sobie nasi gracze, przez transfery piłkarzy, na które zawsze, ale to zawsze brakuje pieniędzy, przez tworzenie i pilnowanie treningów, planowanie sparingów, po prowadzenie zespołu w meczach i bieżącą reakcję na to co akurat dzieje się na boisku.
Football Manager to raj dla graczy wprost uwielbiających statystyki – tutaj macie ich wprost na pęczki. To też świetny tytuł dla ludzi o mocnych nerwach, wyposażonych w naprawdę spore pokłady cierpliwości. Czasem, zanim gra poprosi nas o poprowadzenie naszego zespołu w kolejnym meczu, może minąć nawet kilkadziesiąt minut, które spędzicie na załatwianiu setek spraw związanych z prowadzeniem klubu. To dzięki temu, że z każdym kolejnym tytułem tej serii, twórcy starają się coraz wierniej oddać klimat i specyfikę zawodu, będącego na świeczniku trenera. Świetnym przykładem są tutaj wszelkie interakcje, jakie wymusza na nas sama gra. Z każdym z zawodników możemy indywidualnie porozmawiać, wydać mu polecenia, pochwalić czy zganić za jego zachowanie czy zagrania. Trzeba jednak przyznać, że tym rozmowom z graczami brakuje jednak nuty subtelności. Są strasznie sztywne, sztampowe i z biegiem czasu klika się już w te dymki z odpowiedziami niemal mechanicznie, zwłaszcza gdy rozgrywasz już swój „enty” sezon w grze.
Co ciekawe, w Football Manager 2018 szatnia dosłownie żyje swoim życiem. Obserwujemy jak rodzą się konflikty, jak starsi piłkarze tłamszą młodszych, czy jak niektórzy zawodnicy próbują wchodzić w nasze, trenerskie buty. Na każdą taką sytuację możemy, a czasem nawet musimy reagować, jeśli jednak damy sobie wejść na głowę, to stąd jest już bardzo krótka droga do szybkiej utraty zaufania i w rezultacie pracy. Morale to chyba słowo klucz dla najnowszej wersji popularnego FM-a – bo nawet najlepsi piłkarze bez mocnej psychiki daleko nie zajdą. Harmonijny skład generalnie prowadzi do lepszych wyników na boisku, a dobre morale naszego zespołu ma bezpośredni wpływ na jakość gry, reakcje piłkarzy w czasie meczu i koniec końców dobre wyniki na boisku. To jednak jedynie niewielka część tego, co przybliży nas do końcowego sukcesu w tej grze, a dojście do ustawień, dzięki którym nasz zespół zacznie grać jak z nut, może czasem zająć prawdziwą wieczność – ale to właśnie to jest w tej grze najpiękniejsze.
Podsumowując, seria gier Football Manager z roku na rok nie zmienia się tak naprawdę zbyt mocno. Są to zazwyczaj detale, które nawet zagorzali fani serii odkrywają dopiero po kilkudziesięciu, a czasem nawet i kilkuset godzinach zażartej rozgrywki. Co sprawniejsze oko dostrzeże więc tutaj delikatną poprawę grafiki, zwłaszcza jeśli mowa o wizualizacji meczów, otrzymamy oczywiście do swojej dyspozycji najnowsze składy zespołów, wymuskane statystyki poszczególnych zawodników czy aktualne rankingi klubów. Dostaniemy także nieco ulepszony i dokładniejszy system skautingu, dzięki któremu jesteśmy w stanie wyszukiwać piłkarskie talenty. Ale tak jak i w poprzednich wersjach znalezienie takiego futbolowego diamentu do oszlifowania to zazwyczaj naprawdę nie lada wyzwanie i czasem musimy mieć po prostu trochę szczęścia.
Ponadto, Sports Interactive ulepszyli także sztuczną inteligencję naszych przeciwników. Wirtualni trenerzy są teraz zdecydowanie bardziej ostrożni przy przeprowadzaniu transferów, zdecydowanie lepiej dbają też o klubowe budżety i na naszą niekorzyść, lepiej dobierają zawodników do składu. Twórcy ulepszyli także system, który pokazuje jak zawodnicy czują się na danej pozycji na boisku, który odsłania ich słabe oraz mocne strony i raportuje to, jak reagują na zmiany w taktyce.
No i to chyba na tyle nowinek w tej najnowszej odsłonie Football Managera. To tak w dużym skrócie, bo większość z tych zmian i ulepszeń, o których mówią sami twórcy, jest raczej niesprawdzalna. Ale czy wszystko to sprawia, że Football Manager 2018 to tak naprawdę gra z zeszłego roku, tylko w nowym opakowaniu? Zdecydowanie nie! To nie jest produkt, który od podstaw powstaje w 365 dni po czym szybko ląduje na sklepowych półkach. To gra-legenda, którą twórcy konsekwentnie rozwijają już od ładnych kilkunastu lat, dzięki czemu my, szarzy gracze, co roku możemy cieszyć się najdoskonalszą i najlepszą tego typu symulacją jaka kiedykolwiek powstała. Football Manager 2018 po prostu, kolejny raz nie ma sobie równych. Sprawdźcie sami! Cześć!
Zobacz także
2017-09-23, godz. 06:00
[23.09.2017] XCOM 2: War of the Chosen [PS4]
Stratedzy całego świata - łączcie się. Przyszła pora wykurzyć kosmitów z Ziemi. Jeżeli graliście w poprzednią część XCOM to znacie tę historię. Najpierw kosmici najechali naszą planetę. Potem zaczęli modyfikować genetycznie…
» więcej
2017-09-23, godz. 06:00
[23.09.2017] Destiny 2 [PS4]
No. Można? Jednak można. Po rozczarowaniu, jakim była Destiny ekipa z Bungie ewidentnie wzięła się ostro do roboty i nadrobiła zaległości. Destiny 2 poprawia wszelkie niedoróbki, błędy i oferuje znacznie więcej. Właściwie to…
» więcej
2017-09-23, godz. 06:00
[23.09.2017] Destiny 2 [PS4]
No. Można? Jednak można. Po rozczarowaniu, jakim była Destiny ekipa z Bungie ewidentnie wzięła się ostro do roboty i nadrobiła zaległości. Destiny 2 poprawia wszelkie niedoróbki, błędy i oferuje znacznie więcej. Właściwie to…
» więcej
2017-09-23, godz. 06:00
[23.09.2017] Giermasz #263 - Karuzela hitów kręci się coraz szybciej
No panie dzieju, co tu się dzieje... W tym Giermaszu kolejne potężne uderzenie (na kieszeń graczy, he he), cztery produkcje, wszystkie godne uwagi. Po pierwsze, mega-hiper-giga-ultra gra sieciowa czyli Destiny 2 - zdaniem naszego recenzenta…
» więcej
2017-09-23, godz. 06:00
[23.09.2017] Pro Evolution Soccer 2018 [PS4]
Pro Evolution Soccer to była miłość od pierwszego meczu w 1998 roku. Tak, to już 19 lat z serią Konami, ze wszystkimi wzlotami i bolesnymi upadkami. W poprzednim roku PES wszedł na poziom godny najnowszej generacji konsol, a jak jest…
» więcej
2017-09-23, godz. 06:00
[23.09.2017] Jak za darmo
W tym wydaniu kącika technologicznego Radek Lis opowiada między innymi o tym, dlaczego smartfony kosztują ile kosztują - czyli i tak są za drogie. Poza tym, opłakujemy sondę kosmiczną, która niedawno spłonęła w ogniu chwały rozbijając…
» więcej
2017-09-22, godz. 16:59
[23.09.2017] Konwersji na konsolę N ciąg dalszy
W kolejnej odsłonie polskiego kącika znowu bardzo dużo mówimy o kolejnych konwersjach polskich mniejszych i nieco większych produkcji na flagowy sprzęt japońskiego wielkiego N. Okazuje się, na co zwrócił uwagę Michał Król, że…
» więcej
2017-09-16, godz. 06:00
[16.09.2017] Kingdoms and Castles [PC]
Hej! Dzisiaj opowiem Wam co nieco o grze, której premiera, zupełnie niezrozumiale, przeszła ostatnio bez większego echa. O grze, która bez problemu potrafi wciągnąć na długie godziny i sprawia, że z każdą kolejną chcecie więcej…
» więcej
2017-09-16, godz. 06:00
[16.09.2017] Resident Evil: Revelations [PS4]
Korzenie niektórych gier sięgają tak głęboko, że aż trudno uwierzyć, że z wczesnej młodości pamiętają je nawet takie zmurszałe dziady jak ja. My, pierniki mamy też to do siebie, że mruczymy pod nosem - szczególnie w obecności…
» więcej
2017-09-16, godz. 06:00
[16.09.2017] Monster Hunter Stories [3DS]
O Monster Hunter Stories mógłbym powiedzieć "mała rzecz a cieszy". To znaczy: "rozmiarowo" ta gra nie jest mała, wszak to jRPG, czyli "granie na dziesiątki" godzin dostajecie niejako w pakiecie. Ale - właśnie - moje pierwsze wrażenie…
» więcej