Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
Większość gry jest prawie symulatorem chodzenia. Zbadaj, poszukaj, znajdź przedmiot, użyj go, porozmawiaj z kolejną bezpłciową osobą. Zabrakło mi wyrazistych charakterów i dobrze nakreślonych antagonistów, zresztą rozmowy pomiędzy osobami też są jakieś takie zwykłe, bez polotu. By nie być aż tak krytycznym, bo stety niestety odnoszę się do pierwszej, świetnej części gry, ustalmy że jest poprawnie. Ale bez fajerwerków. Niestety zdradzanie przeze mnie fabuły, bo tym jest ta produkcja - opowieścią, zepsuło by wam zabawę.
Jako, że akcja Life is Strange: Before the Storm toczy się przed wydarzeniami przedstawionymi w pierwszej grze z serii, można wyłapać sporo smaczków. Najważniejsze są jednak relacje pomiędzy Chloe a Rachel, okoliczności w jakich się poznały i decyzje jakie podejmuje gracz. Mają one wpływ na fabułę, ale nie tak wielki jak w poprzedniej części gry. Co więcej, nie ma tutaj możliwości cofania czasu (jak to potrafiła Max), jest za to umiejętność przegadania rozmówcy, dzięki czemu zrobi to co będziemy chcieli. I jeśli chodzi o nowości w rozgrywce, to należy postawić tu kropkę.
W mechanice gry nie ma żadnych zmian. Zwiedzanie lokacji, poszukiwanie przedmiotów, rozmowy, czasami rozwiązanie jakiejś zagadki. Poruszanie się, obsługa interfejsu, ogólne założenia - to kopia z pierwszej części gry. Również graficznie nie ma rewolucji. Kilka nowych filtrów, parę widowiskowych animacji i to wszystko.
Niestety na Life is Strange: Before the Storm trochę się zawiodłem. Rozłożona na trzy epizody opowieść o życiu Chloe jest ciekawa, w miarę spójna, pozostają pewne umowne niedopowiedzenia, lecz mam wrażenie, że to nie to. Pierwsza część miała ten powiew świeżości, wszystko było nowe i interesujące. Tutaj mamy prawie dokładnie to samo, tylko z inna historią. Trochę za mało, choć jako kontynuacja przygód serii może zaciekawić. Ta gra to solidny średniak, który jednak odstaje od pierwowzoru. Mimo wszystko idealna gra na bezstresową rozrywkę, gdy nie potrzebujemy wyzwań tylko spokojnej przygody.
Zobacz także
2017-08-12, godz. 06:00
[12.08.2017] Giermasz #257 - Na wakacyjnym luzie część 2
Jak sama nazwa audycji wskazuje - a i wystarczy zerknąć na długość tego programu - w Giermaszu nastroje plażowe. Część redakcji na jakiś urlopach, mieliśmy też w Szczecinie zlot żaglowców The Tall Shpis Races, to i czasu na granie…
» więcej
2017-08-11, godz. 12:04
ARCHIWUM 2017, czerwiec
» więcej
2017-08-11, godz. 12:04
ARCHIWUM 2017, lipiec
» więcej
2017-08-11, godz. 11:54
[05.08.2017] Kupka wstydu: Persona 4 Golden [PS Vita]
Jak wiadomo, najfajniejsze w przenoścnych konsolach jest to, że są... przenośne. Czyli można je zabrać ze sobą na wakacje. I tak oto udało mi się, wreszcie, bo recenzje nie pozostawiały wątpliwości, że to znakomita pozycja - tak…
» więcej
2017-08-05, godz. 14:06
[05.08.2017] Giermasz #256 - Na wakacyjnym luzie
W tym Giermaszu wyjątkowo wakacyjnie: zamiast recenzji jakiejś nowości, Andrzej Kutys zdjął z "kupki wstydu" świetną Personę 4 Golden. To niby jRPG, ale tak inne od klasycznego ujęcia tematu, że można polecać każdemu, nie tylko…
» więcej
2017-08-05, godz. 10:16
[05.08.2017] Kupka wstydu: Persona 4 Golden [PS Vita]
Jak wiadomo, najfajniejsze w przenoścnych konsolach jest to, że są... przenośne. Czyli można je zabrać ze sobą na wakacje. I tak oto udało mi się, wreszcie, bo recenzje nie pozostawiały wątpliwości, że to znakomita pozycja - tak…
» więcej
2017-08-05, godz. 09:23
[05.08.2017] Przegląd tygodnia
Skoro w ubiegłorocznej odsłonie serii tryb kariery okazał się sukcesem - to studio Codemasters "idzie za ciosem" i zapowiada w zwiastunach, że nadchodzące - właściwie nadjeżdżające z hukiem - F1 2017 dostanie tej kariery jeszcze…
» więcej
2017-07-29, godz. 06:00
[29.07.2017] Giermasz #255 - Podsumowanie pierwszego półrocza 2017
No, właściwie to podsumowanie sześciu miesięcy - do czerwca - plus jeden, czyli lipiec... Ale nie bądźmy drobiazgowi, he he. Tak więc Andrzej Kutys, Michał Król, Agata Hawrylczuk, Jarek Gowin i Łukasz Rabikowski przejrzeli dział…
» więcej
2017-07-26, godz. 22:51
[22.07.2017] Przegląd tygodnia
"Spędzasz nad czymś prawie trzy lata i na 5 dni przed prezentacją jakiś #%@#%#$% wrzuca twój materiał" - no, szef studia Sledgehammer Games jest mega "szczęśliwy", że z pieczołowicie przygotowanej prezentacji trybu zombie w nowym…
» więcej
2017-07-22, godz. 06:00
Hans Kloss (1992 r.)
Chyba każdy zna lub słyszał o serialu telewizyjnym "Stawka większa niż życie" z lat 60. Twórcy tego dzieła inspirowali się pierwszym filmem o Jamesie Bondzie, a w roku 1992 studio LK Avalon na podstawie przygód Hansa Klossa postanowiło…
» więcej