Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Gracie jeszcze w Call of Duty: WWII? Jeżeli tak, zakładam, że nie przegapiliście premiery dodatku The Resistance. Nie przez przypadek odwołuję się tutaj do osób, które zaludniają serwery słynnej serii sieciowych strzelanek - bo to Wy, Moi Drodzy, zyskujecie kupując rzeczone DLC. Konkretnie trzy nowe standardowe mapy, do tego kolejną kooperacyjną misję w Trybie Zombie oraz dodane Operation Intercept w Trybie Wojny. Z kolei fani przygody dla jednego gracza - która cały czas chyba jest jednak ważną częścią serii - nie mają tu czego szukać (zastrzeżenie li tylko dla porządku, bo absolutnie nie jest to wada, wszak CoD kupuje się jednak przede wszystkim dla multi).

Grę dostaliśmy od wydawcy firmy Activision .
GIERMASZ-Recenzja Call of Duty WWII The Resistance

Krótko więc o wspomnianych nowościach w trybach: Operation Intercept to naprawdę miły sposób spędzenia czasu, chociaż zadania jakie wypełniamy to nic nowego w porównaniu do innych wyzwań w Trybie Wojny. Ale miasto Saint Lo w zachodniej Francji wygląda na ekranie naprawdę zacnie. No i - przecież to Call of Duty, więc frajdę ze strzelania dostajecie w pakiecie, mimo pewnej powtarzalności mechanika rozgrywki nie traci swojej siły "przykuwania" gracza do ekranu.

Trzy nowe standardowe mapy także, jak to się mówi, "robią swoją robotę". Fani pamiętający Call of Duty: Modern Warfare 3 uśmiechną się na widok Occupation - to odpicowana nieco plansza ze wspomnianej odsłony serii, walczymy tu na ulicach Paryża. Kolejna mapa to Anthropoid czyli Praga oraz - dla wielu najciekawsza - inspirowana słynnym Wiczym Szańcem, kwaterą Hitlera, mapa Valkyrie. Oprócz tego, że miejscówki są oczywiście porządnie zaprojektowane, działa tu naturalnie efekt nowości, możliwość wyboru powinna zadowolić fanów serii. Sama rozgrywka, to, można powiedzieć, klasyka gatunku: coś dla siebie znajdą i snajperzy, ale i uliczni wojownicy będą mieli co robić. Szkoda tylko, że nie można mieć oczu do okoła głowy, ale bardzo szybkie tempo rozgrywki to przecież nic nowego dla weteranów Call of Duty.

Najbardziej, przyznaję, przypadła mi do gustu nowa misja w kampanii Zombie Nazistów, zatytułowana "Na Brzegu Mroku". Co prawda - jako, że ja jestem "strachajło" - to chwilami było mi nieco nieswojo. Ale, gdy analizowałem rozgrywkę na spokojnie, trzeba przyznać, że projekt mapy, w której robi się nieprzyjemnie mglisto i z tej zawiesiny wyskakują hordy umarlaków, przydaje to zabawie dodatkowej adrenaliny. Aczkolwiek: idealnie byłoby mieć zgrany zespół do kooperacyjnej zabawy.

W pierwszych słowach tej recenzji zwróciłem uwagę, że ci, do których jest adresowany ten dodatek - właściwie powinni już o nim wiedzieć. Więc tu chodzi raczej o odpowiedź - czy warto kupić? W mojej ocenie - warto, chociaż to nie jest nic rewolucyjnego. Ale nowe mapy i tryby jak najbardziej można polubić.

Zobacz także

2017-09-02, godz. 06:00 Galaga (1981 r.) Mimo, że w latach 80. i 90. studia hurtowo produkowały nowe gry, trafiały się firmy i serie, które rozwijane były od samego początku. Tak też było z wydaną w 1981 roku Galagą. Wyprodukowana przez Namco japońska automatowa gra zręcznościowa… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Ken Follett: Filary Ziemi [PC] Hej! Dzisiaj opowiem Wam o grze, która z pewnością zainteresuje fanów dobrych, ale też nietypowych i nieszablonowych przygodówek, a jak wiadomo takich tytułów to w ostatnich latach na rynku można ze świecą szukać. The Pillars of… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Ken Follett: Filary Ziemi [PC] Hej! Dzisiaj opowiem Wam o grze, która z pewnością zainteresuje fanów dobrych, ale też nietypowych i nieszablonowych przygodówek, a jak wiadomo takich tytułów to w ostatnich latach na rynku można ze świecą szukać. The Pillars of… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Ken Follett: Filary Ziemi [PC] Hej! Dzisiaj opowiem Wam o grze, która z pewnością zainteresuje fanów dobrych, ale też nietypowych i nieszablonowych przygodówek, a jak wiadomo takich tytułów to w ostatnich latach na rynku można ze świecą szukać. The Pillars of… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Agents of Mayhem [PS4] Agents of Mayhem to jedna z tych gier, które trudno nazwać inaczej niż ,,solidna", ale w sumie nic poza tym. Na pierwszy rzut oka gra, ładnie wygląda, świeci się i tak dalej, ale po pewnym czasie... No właśnie. Graliście w Saints… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Fortnite [PS4] Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Fortnite [PS4] Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Fortnite [PS4] Człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie. Znowu zombie? Ileż można strzelać do umarlaków? Rozjeżdżać umarlaki, palić, pożerać pojedynczo, grupowo, hordami na poważnie, na niepoważnie, na strasznie, na śmiesznie. Otóż… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Hellblade: Senua's Sacrifice [PS4] "Dawno nie grałem w tak smutną i przytłaczającą grę" - pomyślałem, zdejmując słuchawki z głowy, w tle leciały napisy końcowe gry Hellblade: Senua's Sacrifice. To oczywiście świetna rekomendacja dla tej produkcji, gdy potrafi… » więcej 2017-09-02, godz. 06:00 [02.09.2017] Hellblade: Senua's Sacrifice [PS4] "Dawno nie grałem w tak smutną i przytłaczającą grę" - pomyślałem, zdejmując słuchawki z głowy, w tle leciały napisy końcowe gry Hellblade: Senua's Sacrifice. To oczywiście świetna rekomendacja dla tej produkcji, gdy potrafi… » więcej
398399400401402403404