Grę do recenzji dostaliśmy od sklepu internetowego GOG.com
Jeśli miałbym ocenić w skali od 1 do 10 jak trudne zadanie postawili przed nami twórcy gry Surviving Mars, to chyba szybko zabrakłoby mi skali. Już na samym początku gry lądujemy na czerwonej, jeszcze dziewiczej planecie i jedyne co mamy do swojej dyspozycji to nasz statek kosmiczny, kilka robotów-dronów, łazików i tyle.
Jak w każdej dobrej strategii to od naszych umiejętności zarządzania zależy, czy nasza z początku niewielka kolonia się rozrośnie i czy co ważniejsze, będzie w stanie przetrwać w tych niekorzystnych warunkach. Żeby była jasność, są one naprawdę ekstremalne. Atmosfera marsjańska jest zbyt rzadka, by oddychać tam bez specjalnej maski, w nocy robi się tam naprawdę mroźno, a wszechobecny, rdzawej barwy piasek non stop stara się pochłonąć wszystko to, co mozolnie uda nam się na tej nieprzyjaznej powierzchni wybudować. Dodajcie do tego ograniczone zasoby naturalne, notoryczne problemy z produkcją prądu i uzdatnianiem wody, a także spadające z nieba na głowy naszych mieszkańców meteoryty - no i tak w skrócie prezentuje się trudny los kolonizatorów tej rozpalającej umysłu Ziemian, „Czerwonej Planety”.
Surviving Mars to klasyczna sandboxowa strategia, w której do swojej dyspozycji dostajemy niemal nieograniczoną piaskownicę. Gra zalicza się do kategorii typowych city builderów, jednak osadzona jest w dość nietypowych dla tego gatunku realiach science fiction. Całą naszą rozgrywkę obserwujemy tutaj z góry i zarządzamy każdym aspektem rozwoju naszej kolonii. I wierzcie mi, że rozbudowa naszej bazy nie jest sprawą prostą, bo twórcy przygotowali dla nas naprawdę spory pakiet budynków i jednostek, a przy ograniczonych zasobach decyzja o stworzeniu bądź zburzeniu konkretnej budowli może czasem zaważyć o życiu lub śmierci całej marsjańskiej społeczności.
I tak na samym początku musimy zadbać o energię, budując wiatraki i panele słoneczne, musimy także nieustannie eksplorować planetę w poszukiwaniu minerałów i bogactw naturalnych, takich jak ruda, kamień czy metale szlachetne. Dzięki nim jesteśmy w stanie stworzyć o wiele doskonalsze budynki, m.in. wielkie szklarnie, w których to będziemy w stanie osiedlić pierwszych kolonizatorów.
To jednak nie wszystko, bo oprócz stricte przemysłowych budowli musimy także zadbać o to, by mieszkańcy naszej bazy po prostu się nie udusili. Tworzymy więc i nieustannie rozbudowujemy system odzyskiwania tlenu i sieci rur doprowadzających go do poszczególnych budynków. Za nasz wysiłek i osiągany sukces jesteśmy nagradzani naprawdę sowitymi wypłatami wprost od naszych ziemskich sponsorów, dzięki czemu jesteśmy w stanie sprowadzać na Marsa coraz więcej ludzi i tak dalej i tak dalej. Ale broń boże nie spodziewajcie się tutaj sielanki. W międzyczasie gra postara się maksymalnie utrudnić Wam tę rozgrywkę i napsuć sporo krwi - Surviving Mars to po prostu strategia z krwi i kości!
Podsumowując, Surviving Mars to aktualnie jedna z ciekawszych strategii dostępnych na rynku. Gra porusza oryginalną i rozpalającą zmysły tematykę podboju kosmosu i dość mocno wgryza się w ten temat. W pewnym stopniu pokazuje nam także z jakimi problemami będą musieli zmagać się (jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem) za kilka czy kilkanaście lat, pierwsi ziemscy kolonizatorzy „Czerwonej Planety”. Pozwala nam wziąć we własne ręce przyszłość całej ludzkości i zmierzyć się z nie lada zadaniem.
Przy tym wszystkim gra nie goni, nie nakłada na nas zbyt dużej presji i pozwala naszej rozgrywce toczyć się swoim tempem. Wszystko to okraszone jest bardzo dobrą, klimatyczną i nieco futurystyczną grafiką, moim zdaniem jedną z lepszych, jakie cieszą oko w obecnie królujących na rynku strategiach. Wszystko to sprawia, że Surviving Mars to jedna z ciekawszych premier tego roku w tym gatunku gier, dlatego też mogę Was tylko zachęcić do sprawdzenia się w roli Elona Muska i podboju wydawałoby się niedostępnej, „Czerwonej Planety”. Powodzenia! Cześć!
Zobacz także
2018-05-12, godz. 09:25
[12.05.2018] Infamia
Nieładnie, nieładnie - polskie studio złapane na oszukiwaniu, czyli wpisywaniu pochlebnych recenzji swojej własnej produkcji w cyfrowym sklepie. Cóż, przynajmniej nie dotyczy to żadnego z uznanych graczy w tej branży. Ale Michał Król…
» więcej
2018-05-12, godz. 09:13
GIERMASZ 2018, maj
» więcej
2018-05-12, godz. 09:07
[12.05.2018] Wizyta u fryzjera
Cóż technologicznego może być w zwyczajnej zgoła wizycie u fryzjera? Jakaś nowa, ekstra maszynka do golenia zasilana kosmiczną energią? A co powiecie na to, że wizytę u fryzjera zamówi Wam własna, prywatna Sztuczna Inteligencja?…
» więcej
2018-05-12, godz. 08:23
[12.05.2018] Giermasz #296 - Błyskotliwe rozmówki
W tym programie bynajmniej "nie odkrywamy Ameryki", skoro Jarek Gowin postanowił ograć dla Giermaszu Fortnite Battle Royale . To obecnie jedna z najpopularniejszych gier na świecie, darmowy tryb do zabawy w sieci to istna żyła złota…
» więcej
2018-05-12, godz. 06:00
Mortal Kombat (1992 r.)
W roku 1992 świat przeżył szok, gdy w salonach gier pojawił się automat z bijatyką Mortal Kombat. Produkcja studia Midway z miejsca wywołała kontrowersje, związane głównie z digitalizowaną grafiką i wielką dawkę brutalności…
» więcej
2018-05-12, godz. 06:00
[12.05.2018] Przegląd tygodnia
I jak tu ich nie kochać: "Będziemy kontynuować nasze działania. Zawsze myślimy o naszych graczach. Zawsze myślimy o tym, jak zapewnić naszym graczom tego typu doświadczenie w sposób przejrzysty, zabawny, uczciwy i zbalansowany". Czyli…
» więcej
2018-05-12, godz. 06:00
[12.05.2018] Fortnite Battle Royale [PS4]
[Od redakcji: Tak, WIEMY, że to nie jest nowość. Podstawowe Fortnite recenzowaliśmy - a teraz po prostu postanowiliśmy sprawdzić, o co kaman z tym Battle Royale, he he] To o co tutaj w końcu chodzi? Miliony graczy, internetowe dyskusje…
» więcej
2018-05-12, godz. 06:00
[12.05.2018] Fortnite Battle Royale [PS4]
[Od redakcji: Tak, WIEMY, że to nie jest nowość. Podstawowe Fortnite recenzowaliśmy - a teraz po prostu postanowiliśmy sprawdzić, o co kaman z tym Battle Royale, he he] To o co tutaj w końcu chodzi? Miliony graczy, internetowe dyskusje…
» więcej
2018-05-12, godz. 06:00
[12.05.2018] Fortnite Battle Royale [PS4]
[Od redakcji: Tak, WIEMY, że to nie jest nowość. Podstawowe Fortnite recenzowaliśmy - a teraz po prostu postanowiliśmy sprawdzić, o co kaman z tym Battle Royale, he he] To o co tutaj w końcu chodzi? Miliony graczy, internetowe dyskusje…
» więcej
2018-05-05, godz. 06:00
Dig Dug (1982 r.)
Lata 80. to rozkwit automatów arcade, czasy w których ludzie dopiero poznawali gry, więc kolejne produkcje szybko zyskiwały na popularności. Jedną z takich produkcji był Dig Dug, wydany w 1982 roku przez Namco. Bohaterem jest postać…
» więcej