To o co tutaj w końcu chodzi? Miliony graczy, internetowe dyskusje, wyrazy zachwytu i fale hejtu - takie reakcje - też w milionach - lecą na konto Fortnite: Battle Royale. Jeśli ktoś chociaż stoi obok rynku gier komputerowych albo nawet przegląda memy internetowe - na pewno natknął się na te, dotyczące produkcji Epic Games - bardzo dynamicznej internetowej i darmowej strzelanki, która trafiła na PlayStation 4.
Grę możecie ściągnąć za darmo z cyfrowego sklepu producenta konsoli.
Grę możecie ściągnąć za darmo z cyfrowego sklepu producenta konsoli.
Podstawy - gra wsadza nas do latającego autobusu, który przelatuje nad wyspą - areną naszej walki, po chwili mamy możliwość wyskoczenia na spadochronie i możemy sami zdecydować, w którym rejonie zaczniemy zabawę - mniej zabudowanym, gdzie wrogów też prawdopodobnie nie będzie zbyt wielu, ale też bez broni do znalezienia, czy w sam środek - w rejon, w którym środków zagłady jest mnóstwo, ale znacznie łatwiej dostać kulę... Decyzja zależy od nas - i od naszego doświadczenia.
Wszystko jest wręcz ultra dynamiczne i szybkie, akcja dzieje się z oszałamiającą prędkością, ale - w porównaniu do innych gier tego typu, w które grałem, o śmierć jest nieco trudniej. To między innymi za sprawą grafiki - do której zaraz wrócę - wszystkie postaci są bardzo dobrze widoczne - trudno tu się wtopić w otoczenie, więc siłą rzeczy snajperzy są łatwi do wykrycia, bardzo często wszystko sprowadza się do bezpośredniej wymiany ognia i ewentualnego szukania kryjówki w zabudowaniach albo za wzniesieniami. To mi się akurat podobało, mało co tak odstrasza początkujących graczy, jak seria szybkich zgonów od niewidocznych wrogów, którzy rzadko ruszają się ze swoich pozycji.
Grafika - właśnie - mocno komiksowa, ładna, dosyć dopracowana, choć bez przesycenia szczegółami, ale wszystko utrzymane jest w takiej "luźnej" atmosferze. A mówiąc o komiksowym klimacie mam tu bardziej na myśli Kaczora Donalda niż Batmana - nie licząc postaci, choć one też nie są zupełnie "poważne" - takie powyginane kształty, zakrzywione ściany... No, jak ktoś to lubi, to nie ma problemu. Mi akurat nie przypadło do gustu, wolę jednak poważniejszą atmosferę. Właśnie ten nieco humorystyczny wygląd jest jednym z argumentów dla krytyków Fortnite: Battle Royale, według których gra jest produkcją wybitnie dla dzieci. Może i tak, ale nie widzę powodu, żeby ktoś, komu nie przeszkadza taka kreska też się przy niej dobrze bawił.
No i Fortnite daje jeszcze jedną możliwość - nie tak bardzo eksploatowaną do tej pory w tego typu grach. Od początku nasza postać trzyma w rękach kilof - nim niszczymy różne zabudowania - w ten sposób zyskujemy surowce, a z nich na przykład szybko możemy wybudować osłonę - dajmy na to, kiedy ktoś do nas łupie, a nie możemy zlokalizować, skąd padają strzały - taka szybka konstrukcja daje chwilę oddechu i możliwość opanowania sytuacji. Fajne rozwiązanie, duże urozmaicenie i szereg możliwości, tym bardziej, że w niektóre miejsca można dotrzeć tylko stawiając własne budowle.
Od dawna internetowy hejt nie robi na mnie żadnego wrażenia, jeśli już, to prędzej zachęca do spróbowania czegoś, co tak wiele osób krytykuje. Podobnie mam z masowymi pochwałami - nie motywują mnie do sięgnięcia po jakiś produkt. I tak samo było z Fortnite Battle Royale - rozumiem te emocje, w końcu produkcja, która przyciągnęła tylu graczy musi budzić skrajne reakcje. Zachęca dynamiką, sprawnością zastosowania niektórych rozwiązań i ładną grafiką - mnie akurat zniechęciła przesłodzonym klimatem, to raczej nie moja bajka, ale zachęcam Was do spróbowania, bo nawet ta niechęć z mojej strony nie ratowała mnie niekiedy przed syndromem jeszcze jednej rundy. Więc jeśli nie przeszkadza Wam taki design, możecie w niej utonąć na wiele godzin. I nie przejmować się tym, co o tym sądzą inni.
Zobacz także
2018-10-06, godz. 06:00
[06.10.2018] Life is Strange 2 - epizod 1 [PS4]
Nie traktujcie tego jako recenzji, a raczej zajawkę, bo premiera Life is Strange 2 obejmuje tylko jeden epizod. Pozostałe cztery będą wydane w przyszłości. Life is Strange 2 jest kontynuacją serii przygodowych gier studia Dontnod Entertainment…
» więcej
2018-10-06, godz. 06:00
[06.10.2018] Giermasz #316 - No to bierzemy urlopy...
Kolejna dawka wielkich hitów z hukiem wylądowała na sklepowych półkach. Co ważne, oprócz ogromnych budżetów - zwłaszcza promocyjnych - są to po prostu gry, które są godne polecenia. Agata Hawrylczuk po raz kolejny zatopiła się…
» więcej
2018-10-05, godz. 18:46
ARCHIWUM 2018, wrzesień
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] Immortal: Unchained [PS4]
Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako…
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] Immortal: Unchained [PS4]
Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako…
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] My Brother Rabbit [PS4]
Studio Artifex Mundi znane jest z gier HOPA, czyli przygodówek z zagadkami z ukrytymi elementami. Od jakiegoś czasu eksperymentują ze zmianą formuły i pierwszym tego efektem jest gra My Brother Rabbit. Połączenie point&clicka z poszukiwaniem…
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] Yakuza Kiwami 2 [PS4]
Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute? No niby nie, ale zawsze można je ulepszyć. Tak, mamy kolejny remake - i znów udany. Yakuza Kiwami 2 to nowa wersja gry sprzed 12 lat i część legendarnej serii o Kazumie Kiryu. A jednocześnie…
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] Yakuza Kiwami 2 [PS4]
Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute? No niby nie, ale zawsze można je ulepszyć. Tak, mamy kolejny remake - i znów udany. Yakuza Kiwami 2 to nowa wersja gry sprzed 12 lat i część legendarnej serii o Kazumie Kiryu. A jednocześnie…
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] Immortal: Unchained [PS4]
Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako…
» więcej
2018-09-29, godz. 06:00
[29.09.2018] Yakuza Kiwami 2 [PS4]
Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute? No niby nie, ale zawsze można je ulepszyć. Tak, mamy kolejny remake - i znów udany. Yakuza Kiwami 2 to nowa wersja gry sprzed 12 lat i część legendarnej serii o Kazumie Kiryu. A jednocześnie…
» więcej