Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Potwory z odległych światów najechały spokojny Midgard, więc bóg Odyn musiał wziąć się do roboty. Do walki wysyła swoje córki - Walkirie, wojownicze zjawy posiadające niezwykłe moce. Jedną z nich jest wzywanie z Valhalli wikingów, którzy przychodząc z zaświatów mają dużą wolę walki, by przy okazji przypodobać się bogom. Tak w skrócie przedstawia się historia beat 'em upa Die for Valhalla! umiejscowiona w mitologii nordyckiej, za którą odpowiada poznańskie studio Monster Couch. Sympatyczna ekipa pracowała nad grą ponad trzy lata, z sukcesem przeprowadziła kampanię na Kickstarterze i w końcu wydała na pecety, PlayStation 4, Switcha i Xboksa One.

Grę do recenzji dostaliśmy od twórców ze studia Monster Couch .
GIERMASZ-Recenzja Die for Valhalla!

Gra to rozbudowana chodzona bijatyka na topory, miecze, sztylety czy łuki. Mimo, że gracz steruje unoszącą się nad ziemią Walkirią, to właśnie wikingowie stanowią siłę ofensywną. Zjawa może wezwać ich z zaświatów lub przejąć dowolny przedmiot lub przeciwnika - by stanowili oręże przeciwko najeźdźcom. Jednak podstawą są wspomniani wojownicy. Jako, że Walkiria jest śmiertelna w naszym świecie, posługuje się nimi w walce. A że co jakiś czas któryś zginie? Nie ma problemu. Szybkie odnalezienie kolejnego nagrobka, wezwanie następnego wikinga i walka toczy się dalej. Dzięki odkrywaniu podczas gry kolejnych klanów wojowników, zwiększa się ich liczba, a wraz z nimi unikalne umiejętności. Oczywiście różne bronie też dają inny efekt, dwa topory i młot - to siła, łuk to walka na odległość, sztylety - szybkość, a np. miecz z tarczą to starcia w zwarciu. Do wyboru, do koloru.

Podczas przechodzenia poszczególnych etapów wikingowie zbierają też eliksiry, które dają sporo dobrego. Zwiększają siłę czy szybkość, podpalają czy zatruwają przeciwników, przyśpieszają zdobywanie ciosów specjalnych lub dają latającego towarzysza, który skupia na sobie uwagę wroga. Mają stały efekt - aż do śmierci bohatera - więc zebranie kilku na raz daje sporego bitewnego kopa. Przydaje się do zwłaszcza przy walkach z bossami, które są skrajnie różne. Od łatwych i banalnych, bo wyzwania podczas których ginie się kilka czy kilkanaście razy. Od pokonanych wrogów wikingowie zbierają też punkty chwały, dzięki którym można też rozwijać Walkirie. Możliwości i udoskonaleń jest od groma, są stałe i wpływają na dosłownie każdy aspekt gry.

Sama walka i przechodzenie gry wciąga. Co chwilę pojawiają się nowi przeciwnicy i potwory, a przy zmianie krain jest to jeszcze intensywniejsze. Bywa ciężko, choć początek gry przechodzi się na luzie i bez stresu. Tak jest w trybie beat 'em up, bo Die for Valhalla! oferuje dużo więcej. Jest nim drugi tryb - Rogue-lite, gdzie śmierć jest permanentna, a eliksiry mają też negatywne działania. Zupełne przeciwieństwo beat 'em upa, gdzie gra wybacza wiele, a przywoływanie wikingów z zaświatów odbywa się hurtowo. Gra ma jednak kilka minusów - od braku rozbudowanego samouczka, po chwile, gdzie przemieszczając się nie napotykamy żadnych przeciwników. Ale wszystko jest do ogarnięcia.

Wielka i rozbudowana mapa, generowane poziomy, kilka klanów wojowników, 80 umiejętności Walkirii do zdobycia, sporo godzin zabawy - a to tylko początek. Bo Die for Valhalla! to także wyzwanie dla kilku graczy przy jednej konsoli. Podczas gry można uwalniać napotykanych innych wojowników, którzy walczą u boku gracza. A co powiecie na to, by wcielili się w nich wasi koledzy czy koleżanki? Dostępy jest chociażby Tryb Areny, gdzie trzeba udowodnić kto tu rządzi czy Tryb Przetrwania, gdzie wraz przyjaciółmi zmagamy się przeciw rosnącym wyzwaniom. Jak w większości tytułów, zabawa w kilka osób na jednym sprzęcie daje dużego kopa grze, więc i tak jest w tym wypadku.

Die for Valhalla! to wciągająca gra z kolorową, lekko kreskówkową grafiką, która zapewni przynajmniej kilkanaście godzin zabawy. Fani beat 'em upów będą zadowoleni, zwłaszcza, że twórcy nadal ją rozwijają. Początek może i jest zbyt łatwy, chwilami lekko nużący, ale wystarczy dać produkcji szansę, a odkryje swoje tajemnice.

Zobacz także

2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Just Dance 2018 [PS4] Hej! Dzisiaj będzie dość nietypowo, bo tanecznie i ruchowo. Tak tak dobrze słyszycie, w końcu przyszedł ten czas, że trzeba było wstać od kompa i konsoli, rozprostować stare kości i trochę się poruszać. A jest do tego świetny… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Assassin's Creed: Origins [PS4] Asasyńskie kredo jest trochę jak pociąg. Swego czasu był rewolucją ale jak się nim co chwilę jeździ, przez blisko 10 lat, to zaczyna nieco nużyć. Co z tego, że czasami zmieni się kolor firanki w przedziale a w restauracyjnym dodadzą… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Gran Turismo Sport [PS4] Jeżeli kiedykolwiek zakiełkowała w Was myśl, że "może by kupić sobie kierownicę i pojeździć w wirtualne symulatory"... i gdy ta myśl przerodziła się w konkluzję, że "sprzęt drogi a ja i tak nie umiem" - to właśnie znalazło… » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 GIERMASZ 2017, listopad » więcej 2017-11-04, godz. 06:00 [04.11.2017] Smartgranie W tym wydaniu kącika technologicznego nasz ekspert Radek Lis przyszedł z elektryzującą informacją o debiucie smartfona specjalnie przygotowanego dla graczy. Cena - niczym za "flagowca" dobrego producenta, więc przyjmujemy ten sprzęt… » więcej 2017-10-31, godz. 11:34 Wszystkie materiały z Paris Games Week w jednym miejscu W tym tygodniu odbyła się konferencja Sony - Paris Games Week. Zaprezentowanych zostało siedem nowych gier oraz kilkanaście produkcji, o których wiemy od dawna. Poniżej znajdziecie wszystkie trailery z gier pokazanych w Paryżu. Nowe… » więcej 2017-10-28, godz. 06:00 [28.10.2017] Oriental Empires [PC] Setki, o ile nie tysiące dat, nazwisk, miejsc i wydarzeń. Wielkie odkrycia, wojny, podboje, wzloty i upadki imperiów. Dodajcie do tego jednak wprost przenudnego belfra i to właśnie tak w wielkim skrócie wyglądały zazwyczaj lekcje historii… » więcej 2017-10-28, godz. 06:00 Renegade (1986 r.) Lata 80. do oczywiście rozkwit salonów gier z automatami arcade. Jedną z ważniejszych gier tamtego okresu było Renegade japońskiej firmy Techn?s Japan Corporation. Jest to klasyczna chodzona bijatyka, z kilkoma ciosami na krzyż i setkami… » więcej 2017-10-28, godz. 06:00 [28.10.2017] Oriental Empires [PC] Setki, o ile nie tysiące dat, nazwisk, miejsc i wydarzeń. Wielkie odkrycia, wojny, podboje, wzloty i upadki imperiów. Dodajcie do tego jednak wprost przenudnego belfra i to właśnie tak w wielkim skrócie wyglądały zazwyczaj lekcje historii… » więcej 2017-10-28, godz. 06:00 [28.10.2017] The Evil Within 2 [PS4] Do tej gry podszedłem zupełnie ,,zielony". W sumie może nawet z rezerwą - znowu jakiś klon Residenta? Kolejna produkcja na kupce survival horrorów, która próbuje być wszystkim, a jest niczym? A nie, bo Evil Within 2 to porządna gra… » więcej
387388389390391392393