Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
Co mi się podobało w opisywanej produkcji? Po pierwsze: klimat. Sztafarz niczym ze wspomnianej "Mumii", lata 30-te, charakterystyczne ubiory, broń, sprzęt - i to poczucie wielkiej przygody, gdy zgłębiamy tajemnice staroegipskich bogów, tajemnych i mrocznych kultów. I my w skórze jednego z czwórki awanturników - w optymalnej wersji, razem ze znajomymi, bo to kooperacyjna strzelanka wszakże - przemierzamy kolejne wypełnione hordami wrogów lokacje. Doskonale klimat podkreśla też narrator: z jakże charakterystyczną angielską swadą i humorem komentuje wydarzenia na ekranie. Ja to "kupuję" w całości (chociaż czcionka z polskim tłumaczeniem jest zdecydowanie za mała).
Co jeszcze zaliczam na plus Strange Brigade? Strzela się bardzo fajnie, a niezmiernie podobało mi się rozplanowanie plansz: z pułapkami, dziesiątkami wybuchających beczek - co w połączeniu z naszym arsenałem pozwala na doprawdy przeuroczą i kreatywną "rozwałkę" dziesiątków wrogów. Uruchamiam pułapkę, strzelam w beczkę, rzucam do tego granatem zapalającym, dodaję do tego specjalny atak - i z uśmiechem obserwuję rozpętane na ekranie szaleństwo. Bardzo to sympatyczne i, co tu kryć, naprawdę cieszyłem się z każdego odpalenia Strange Brigade.
Ale...
... "ale to jest wolne" - rzuciła moja Młodzież zerkając na ekran - "w Fortnite tak by się nie dało" - dobiła Strange Brigade moja córka, sieciowa pogromczyni wrogów...
Hmm, no nie da się ukryć, że scena którą widziała, gdy stałem i spokojnie "zdejmowałem" kolejne "zombiaki" - czerpiąc z tego mnóstwo frajdy i, no tak, relaksu - czegoś takiego fan sieciowej rozwałki może nie zrozumieć (tak jak ja nie do końca rozumiem pojedynki "pasikoników", gdy w multiplayerze wszyscy skaczą, żeby trudniej było ich trafić). I tu, jak się pewnie już domyśliliście, dochodzimy do tych "ale". Mianowicie Strange Brigade jawi się dzisiaj jako pewna urocza "ramotka", jednak gra z, powiedzmy, poprzedniej generacji? Raczej dla starszych graczy, pamiętających taki model rozgrywki? Co prawda jest to kooperacyjna strzelanka, ale - mówię z doświadczenia - jeżeli jesteś graczem starszym jako się rzekło, w okolicach 40-tki, to naprawdę trudno się zgrać z podobnym Tobie kolegą. Bo obowiązki rodzinne, bo remont w domu, bo zakupy - i zostaje strzelanie w pojedynkę. Podkreślam: świetnie się bawiłem, ale to może nie wystarczyć, aby przekonać innych, by w zalewie gier wydali pieniądze właśnie na Strange Brigade.
Ponadto - co może działać na niekorzyść - oprócz strzelania opisywana gra wiele więcej nie oferuje. Żałuję jednak, że twórcy nie spróbowali zrobić ze Strange Brigade czegoś a'la seria Uncharted. Fabuła w opisywanej grze jest doprawdy mikra - oto obudzono pradawne zło i musimy z nim zrobić porządek (naprawdę, to już tyle). A gdyby pokusić się o dodanie czegoś na kształt filmowych przerywników (tych, które są jest stanowczo za mało), gdyby porządnie zarysować przedstawiane postaci, to Strange Brigade na pewno zyskałoby dodatkowych odbiorców. Rozumiem naturalnie, że to nie ten budżet, ale skoro gra graficznie wygląda naprawdę bardzo ładnie - to "dorzucenie" do tej scenografii awanturniczej opowiastki z prawdziwego zdarzenia powinno być brane pod uwagę. Ostatecznie, temat narracji załatwia - nomen omen - wspomniany narrator, ale (znowu to "ale") to chyba za mało, żeby próbować "kupić" niezdecydowanych...
... ale strzelało mi się naprawdę fajnie... ale naprawdę nie musiałem się zmuszać do włączenia Strange Brigade...
Podsumowując: Strange Brigade to po prostu strzelanka z nad wyraz skromną fabułą - ale narrator jest zabawny, a mechanika rozgrywki dała mi dużo radości. Ale czy to jest gra na dzisiejsze czasy? Z tymi "ale" Was zostawiam - i polecam, ale (heh!) z zastrzeżeniem, że Strange Brigade chyba nie jest grą dla każdego...
Zobacz także
2018-10-20, godz. 06:00
[20.10.2018] Deep Sky Derelicts [PS4]
Wyobraźcie sobie świat dalekiej przyszłości. Nie będzie on jednak taki, o jakim marzycie. Ziemianie po latach prosperity rozprzestrzenili się po całej galaktyce zajmując nawet najdalsze jej rubieże. Na jej bezkresnych terenach panuje…
» więcej
2018-10-20, godz. 06:00
[20.10.2018] Giermasz #318 - Relacja z targów PGA 2018 cz2
Kolejne rozmowy z targów PGA 2018, ale i recenzje czy przegląd nowych technologii - w tym Giermaszu łączymy kilka wątków. Witamy w redakcji Bartka Czetowicza, który ma mocne wejście, bo przetestował dla Was nowe Call of Duty: Black…
» więcej
2018-10-19, godz. 14:17
GIERMASZ 2018, październik
» więcej
2018-10-19, godz. 14:17
[20.10.2018] Polscy twórcy na targach PGA 2018
W tym akapicie możecie posłuchać poszczególnych rozmów, jakie przeprowadziliśmy na poznańskiej imprezie:
» więcej
2018-10-19, godz. 14:00
[20.10.2018] Flagowce i koparki
Kolejny z gigantów na rynku smartfonów pokazał swojego "flagowca". Zaskoczenia nie ma w tym sensie, że oczywiście jest szybciej, ładniej, aparaty są lepsze - a życie piękniejsze, he he. Niezmiennie też, jeżeli chcecie mieć takie…
» więcej
2018-10-19, godz. 13:59
GIERMASZ 2018, październik
» więcej
2018-10-13, godz. 06:00
[13.10.2018] The Bards Tale IV: Barrows Deep [PC]
Przygotujcie się na prawdziwie sentymentalną podróż w naprawdę odległe czasy. Dziś zabieram Was wprost do świata celtyckiej mitologii. Świata fantasy, przepełnionego magią i przemocą, gdzie dobro i zło toczą ze sobą odwieczną…
» więcej
2018-10-13, godz. 06:00
[13.10.2018] Valkyria Chronicles 4 [PS4]
Jest śliczna. Wręcz urocza. Patrzy się na nią z przyjemnością. Valkyria Chronicles 4 oczarowuje taką komiksową grafiką - japońską. Niby nic szczególnego, żadnego przełomu, ale jednak - dla niej samej warto tę grę poznać. I…
» więcej
2018-10-13, godz. 06:00
[13.10.2018] Valkyria Chronicles 4 [PS4]
Jest śliczna. Wręcz urocza. Patrzy się na nią z przyjemnością. Valkyria Chronicles 4 oczarowuje taką komiksową grafiką - japońską. Niby nic szczególnego, żadnego przełomu, ale jednak - dla niej samej warto tę grę poznać. I…
» więcej
2018-10-13, godz. 06:00
[13.10.2018] The Bards Tale IV: Barrows Deep [PC]
Przygotujcie się na prawdziwie sentymentalną podróż w naprawdę odległe czasy. Dziś zabieram Was wprost do świata celtyckiej mitologii. Świata fantasy, przepełnionego magią i przemocą, gdzie dobro i zło toczą ze sobą odwieczną…
» więcej