Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
Divinity: Original Sin II - Definitive Edition to klasyczne, turowe RPG, w którym całą rozgrywkę obserwujemy w rzucie izometrycznym. W grze mamy do wyboru sześć postaci fabularnych, jednak możemy też stworzyć całkowicie nowego, własnego bohatera. Twórcy oddali nam tutaj do dyspozycji dość rozbudowany kreator postaci, gdzie oprócz klasycznego wyboru wyglądu naszego protagonisty, możemy także rozdysponować jego podstawowe punkty umiejętności, czy zdecydować o jego wcześniejszej historii. Trzeba jednak pamiętać, że w zależności od naszych wyborów, późniejsza już fabuła może potoczyć się za każdym razem nieco inaczej. Wybór naszej przeszłości jak i naszego pochodzenia będzie miał też bezpośredni wpływ na to, jak na naszą postać będą reagować NPC i postaci fabularne.
W samym kreatorze postaci na szczególną uwagę zasługuje też liczba klas spośród której możemy wybierać naszą profesję, bo w sumie jest ich aż 14! To między innymi czarodziej, wiedźma, inkwizytor, kleryk, łotrzyk, magik czy rycerz. Każda z nich różni się stylem walki, orężem jak i umiejętnościami, jakimi włada. Warto więc przed samą decyzją dobrze się zastanowić na co chcemy się koniec końców zdecydować, bo potem nie będzie już odwrotu.
Gdy już pierwsze kroki mamy za sobą, momentalnie lądujemy w samym środku fabuły. Ale nie martwcie się, bo Divinity: Original Sin II - Definitive Edition w końcu wzbogaciło się o bardzo przystępny samouczek. Twórcy przygotowali nawet specjalny, nowy poziom, pod pokładem statku, gdzie na samym początku możemy dość szybko zrozumieć całą mechanikę turowego RPG, między innymi nauczyć się podstawowych ataków, otwierania drzwi, skrzyń i innych przedmiotów, czy użytkowania naszego ekwipunku.
Kolejną nowością w wersji Definitive Edition jest całkowicie nowy typ rozgrywki. Tryb opowieści, bo tak nazywa się ta opcja, pozwala nam na bezproblemowe rozprawianie się z wszelakiej maści potworami, jakie spotykamy na swojej drodze. Daje nam za to możliwość jeszcze głębszego „wczucia się” w samą fabułę oraz historię naszej postaci, jak i wydarzeń jakie czekają naszego protagonistę podczas wędrówki po tych niebezpiecznych terenach. To tryb, który mogę szczególnie polecić graczom, którzy nie mają ochoty prowadzić rozbudowanych bitew, wolą się jednak skupić na tym co w RPG-ach najlepsze.
Sama rozgrywka w Divinity: Original Sin II - Definitive Edition polega na sukcesywnym przemierzaniu każdego zakątka mapy, plądrowaniu wszystkich skrzyń oraz skrytek i prowadzeniu dialogów z postaciami fabularnymi. Musimy także nieustannie dbać tu o rozwój naszej drużyny i głównej postaci jak i prowadzić skuteczną walkę z tymi, którzy akurat nie są do nas pozytywnie nastawieni. Co do samych potyczek, to jest to „creme de la creme” całej tej produkcji. Bitwy odbywają się w trybie turowym, gdzie każdej z postaci wydajemy polecenia, które zostają zrealizowane dopiero wtedy, gdy gra umożliwia naszym bohaterom wykonanie ruchu na mapie. Samo planowanie ataku jak i obrony na samym początku może sprawiać nieco problemów, jednak z biegiem czasu staje się już intuicyjne i naturalne. Divinity Original Sin z biegiem rozgrywki uczy nas jednak, że nie zawsze krwawa walka, z punktu widzenia samej fabuły, jest najlepszym rozwiązaniem danej sytuacji.
Divinity: Original Sin II - Definitive Edition to ukłon w stronę wiernych fanów tej sagi. To gra ocierająca się o perfekcję, niemal niemająca sobie równych na rynku. Divinity całymi garściami czerpie to co najlepsze z takich klasyków jak Baldur's Gate czy Icewind Dale. Zdaniem naprawdę wielu fanów, to tytuł, który już teraz spokojnie można zaliczać do panteonu najlepszych gier tego gatunku. Divinity to przede wszystkim opowiedziana w niezwykle ciekawy i wciągający sposób historia, która momentalnie porywa nas w ten mroczny świat fantastycznego Rivellon. Co ważniejsze, w tym samym czasie, gra ani przez moment nie stara się prowadzić nas tutaj za rączkę. Divinity wprost wymusza na nas to, byśmy ruszyli głową, skojarzyli pewne fakty, czy zdarzenia, dzięki czemu będziemy w stanie popchnąć tę fabułę nieco do przodu. Czasami zagadki są na tyle trudne, że dojście do ich rozwiązania może zająć nawet kilkadziesiąt minut, ale hej, to także wpływa na niesamowity urok tej produkcji.
W zrozumieniu zawiłej fabuły pomaga nam nieco dziennik, w którym to na bieżąco jesteśmy w stanie sprawdzić jakie zadania stawiają przed nami postaci fabularne, czy też przypomnieć sobie i wrócić do naszych ostatnich dialogów. Ale wierzcie mi, nawet mając taką pomoc bardzo łatwo jest się tutaj pogubić. Fabuła niemal co chwila meandruje i tak naprawdę nie mamy pojęcia, czy zadania, które aktualnie wykonujemy, są z punktu widzenia całej historii kluczowe, czy też to jedynie zwykłe, poboczne questy, które w sumie niewiele wnoszą do samej rozgrywki.
To wszystko sprawia, że Divinity to coś więcej niż gra komputerowa, to niesamowite połączenie książki, interaktywnego filmu i wirtualnej rozgrywki. To fabuła, która nawet na długo po jej ukończeniu zostaje w głowie i z chęcią się do niej wraca. Dlatego też Divinity: Original Sin II - Definitive Edition z całą pewnością zasługuje na miano gry niemal idealnej, pozycji obowiązkowej dla każdego fana prawdziwych RPG-ów. Sprawdźcie ją sami, a na pewno nie będziecie tego żałować. Cześć!
Zobacz także
2018-06-23, godz. 06:00
[23.06.2018] Unravel Two [PS4]
To, że powstaje kontynuacja przygód sympatycznego ludzika z grubej włóczki, wiedzieliśmy od jakiegoś czasu. Zaskoczeniem była data premiery Unravel Two [Anrawel tu], którą ogłoszono... w dniu premiery. Tym samym chwilę po informacji…
» więcej
2018-06-23, godz. 06:00
[23.06.2018] Urzędasy
Nie ma to jak w "trosce o nasze dobro" forsuje się pomysły rodem z dyktatury. Takie oto coś chce nam "zafundować" jakże "oświecona" Unia Europejska. Znawcy mówią o ACTA 2 - w teorii intencje są dobre, ale w praktyce część wieszczy…
» więcej
2018-06-23, godz. 06:00
[23.06.2018] Giermasz #302 - Udane powroty i bezsensowne pomysły
Po targowym szaleństwie na E3 wracamy do rytmu wyznaczanego przez recenzje i stałe punkty programu. W tym Giermaszu Michał Król bardzo poleca kontynuację artystycznej przygodówki z przesłaniem w tle: Unravel Two zaskakuje bardzo udaną…
» więcej
2018-06-22, godz. 12:20
GIERMASZ 2018, czerwiec
» więcej
2018-06-16, godz. 06:00
[16.06.2018] Giermasz #301 - Krajobraz po E3
Usiądźcie wygodnie, przygotujcie płyny i zakąski - i posłuchajcie naszej dyskusji na temat tegorocznej edycji targów E3 . Jak co roku gracze wypatrują organizowanej w Los Angeles imprezy jako tej, gdzie ujawnia się, zapowiada chyba…
» więcej
2018-06-09, godz. 06:00
[09.06.2018] Total War Saga: Thrones of Britannia [PC]
Dzisiaj ponownie zabiorę Was w mroczny czas średniowiecznej zawieruchy. Tym razem odwiedzimy pogrążone w chaosie i braterskiej wojnie Wyspy Brytyjskie. O wpływy i władzę walczy tutaj naprawdę sporo frakcji, takich Wikingowie, Anglosasi…
» więcej
2018-06-09, godz. 06:00
[09.06.2018] Onrush [PS4]
Wyścigi bez linii mety? Studio Codemasters miało na to pomysł i po ograniu Onrush stwierdzam, że strzelili w przysłowiową dziesiątkę. Olbrzymia dynamika, walka od pierwszych sekund, widowiskowe wypadki i ostra jazda od startu aż do..…
» więcej
2018-06-09, godz. 06:00
[09.06.2018] Dark Souls Remastered [PS4]
I co mam jeszcze napisać w tej recenzji? Ileż można mówić o poprawionej (trochę, bez szaleństw) grafice, wyświetlanej w płynnych 60-ciu klatkach na sekundę? I że dzięki temu da się bez bólu zębów przejść słynną w poprzedniej…
» więcej
2018-06-09, godz. 06:00
[09.06.2018] Dark Souls Remastered [PS4]
I co mam jeszcze napisać w tej recenzji? Ileż można mówić o poprawionej (trochę, bez szaleństw) grafice, wyświetlanej w płynnych 60-ciu klatkach na sekundę? I że dzięki temu da się bez bólu zębów przejść słynną w poprzedniej…
» więcej
2018-06-09, godz. 06:00
[09.06.2018] Dark Souls Remastered [PS4]
I co mam jeszcze napisać w tej recenzji? Ileż można mówić o poprawionej (trochę, bez szaleństw) grafice, wyświetlanej w płynnych 60-ciu klatkach na sekundę? I że dzięki temu da się bez bólu zębów przejść słynną w poprzedniej…
» więcej