Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Rozbity samolot, rozłąka z przyjaciółmi, góry, lasy i kanały, świątynie, artefakty których lepiej nie dotykać ale co tam ostrzeżenia, czołganie się przez stosy trupów, ukryte/zaginione mitologiczne miasto, zniewolony niewinny pierwotny lud i szamańskie rytuały. Czyli w skrócie każda z części przygód Lary Croft od reanimacji serii. Również ta najnowsza. Jeżeli chodzi o Larę niewiele się zmieniło. Prawie nic. Nadal ładuje się w tarapaty, regularnie ktoś porywa bliskich jej ludzi a ona ciągle tylko te artefakty i zbawianie świata przed niecnymi planami organizacji zwanej "Trójcą". W najnowszej odsłonie - Shadow of the Tomb Raider fabuła wygląda więc jak jedno wielkie deja vu.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
GIERMASZ-Recenzja Shadow of the Tomb Raider

Różnica jest taka, że Lara już dużo się nauczyła w poprzednich częściach. To gonienie za Trójcą pozwoliło też jej zdobyć nieco pewności siebie oraz nowe umiejętności. Dżungle Ameryki Południowej może nie zrobią z niej mistrzyni surwiwalu bo rozpalenie czasem ognia i dwie walki z jaguarami to jeszcze nie Bear Grylls. Nie staje się też, jak zapowiadali wcześniej twórcy, jednością z naturą. Ale maskowanie błotem wychodzi jej rzeczywiście dobrze. I nie ma już problemów z zabijaniem. Bardziej przejmuje się losem napotkanych po drodze dzieci. Zabicie bez mrugnięcia okiem dziesiątek dorosłych, w tym wieszanie, trucie, ogłuszanie, zmuszanie do zabicia kolegi, czy wbijanie noża w plecy to żaden problem. W sumie, po tym co ona już widziała i przez co się przeczołgała trudno się dziwić. Bardziej zaskakujące jest to, że jeszcze bywa na cokolwiek wrażliwa.

Mechanika gry w Shadow of the Tomb Raider jest zasadniczo taka sama jak w poprzednich częściach. Co prawda nadal Lara swojego sprzętu ma początkowo niewiele i musi zdobywać kolejne, już znane nam elementy wyposażenia. Ale to nadal to samo uzbrojenie, wspinaczka i śmiganie po linach. Chociaż z linami jest kilka nowych tricków. Zagadek i pułapek też nie brakuje. Tak samo jak ukrytych grobowców, skarbów, tajemniczych monumentów. Jeżeli ukończyliście dwie poprzednie części tej trylogii to żadne z logicznych puzzli nie będą dla was frustrującym problem. Nawet na najwyższym poziomie trudności. A jeżeli nie lubicie zbytnio główkować ale lubicie dużo twardych i czujnych wrogów to proszę - poziom trudności można sobie dostosować również w szczegółach i wybrać np trudną ekspolarcję, średnią walkę i łatwe zagadki. Tym samym zmieniając dosłowny "środek ciężkości" gry.

A jak już jesteśmy w menu - w opcjach języka jest też możliwość imersji i posłuchania języków ojczystych np. z polskimi napisami. I to doceniam - Majowie mówiący po polsku trochę mnie drażnili. Gdyby jeszcze te napisy były kompletne, nadążały za mówcami i nie urywały się w połowie zdania...

Tu dochodzimy do pewnego problemu. Dawno nie miałam w rękach tak nierównej narracyjnie gry. W Shadow of the Tomb Raider przebłyski geniuszu zmieniają się momentami w powiew żenującej amatorszczyzny. Są sceny fabularne, które zachwycają i takie, które wydają się być czymś pomiędzy początkowym szkicem a napisanym na kolanie wypełniaczem. Lokacje, których przejście to poezja i dla kontrastu, ciągnąc te metaforę, lokacje o poziomie poetyckości równej bazgrołom na ścianach. Oświetlenie jak z bajki i jak z piwnicznych warsztatów fotografii dla początkujących. Starcia, w których Lara staje się kimś pomiędzy Rambo a którymś z Asasysnów i takie gdzie jeden wróg biegnie prosto na nią, cośtam krzycząc. Taki nieporadny i przypadkowy, że aż żal go odstrzeliwać.

Kolejnym zastanawiającym elementem są dodatkowe zdolności uzyskiwane dzięki roślinom. Skupienie i wytrzymałość. Niby przydatne ale tylko w teorii. W praktyce nie widzę konieczności ich użycia w celu innym niż odhaczenie trofeum. Podobnie jest z bronią. W teorii można jej mieć przy sobie dużo i różnej ale po co?

W ogólnym spojrzeniu jednak Shadow of the Tomb Raider to świetne zwieńczenie trylogii. Wszystko tu pięknie śmiga mimo tych wspomnianych wzlotów i upadków. Jest też okazja spędzić z Larą trochę więcej czasu dzięki misjom pobocznym i poznać zarówną ją jak i mieszkańców pewnego (nic nie spojlerując) miasta, czy jej starego kumpla Jonah. Dżungla może nie jest aż taką dziczą jak zapowiadali twórcy ale robi wrażenie bogactwem fauny i flory. A także, świetnym udźwiękowieniem.

Różnica między "trzecim" z "nowych" Tomb Raiderów a poprzednimi dwoma jest znikoma. To raczej powolna ewolucja niż rewolucyjne zmiany. Ale gdy złożyć tę trylogię w całość - prezentuje się świetnie.

[Grę przetestowała i recenzję napisała Agata Hawrylczuk - w wersji audio słyszycie Andrzeja Kutysa, bo Agata w chwili nagrywania programu była chora]

Zobacz także

2018-10-06, godz. 06:00 [06.10.2018] Life is Strange 2 - epizod 1 [PS4] Nie traktujcie tego jako recenzji, a raczej zajawkę, bo premiera Life is Strange 2 obejmuje tylko jeden epizod. Pozostałe cztery będą wydane w przyszłości. Life is Strange 2 jest kontynuacją serii przygodowych gier studia Dontnod Entertainment… » więcej 2018-10-06, godz. 06:00 [06.10.2018] Giermasz #316 - No to bierzemy urlopy... Kolejna dawka wielkich hitów z hukiem wylądowała na sklepowych półkach. Co ważne, oprócz ogromnych budżetów - zwłaszcza promocyjnych - są to po prostu gry, które są godne polecenia. Agata Hawrylczuk po raz kolejny zatopiła się… » więcej 2018-10-05, godz. 18:46 ARCHIWUM 2018, wrzesień » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] Immortal: Unchained [PS4] Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako… » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] Immortal: Unchained [PS4] Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako… » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] My Brother Rabbit [PS4] Studio Artifex Mundi znane jest z gier HOPA, czyli przygodówek z zagadkami z ukrytymi elementami. Od jakiegoś czasu eksperymentują ze zmianą formuły i pierwszym tego efektem jest gra My Brother Rabbit. Połączenie point&clicka z poszukiwaniem… » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] Yakuza Kiwami 2 [PS4] Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute? No niby nie, ale zawsze można je ulepszyć. Tak, mamy kolejny remake - i znów udany. Yakuza Kiwami 2 to nowa wersja gry sprzed 12 lat i część legendarnej serii o Kazumie Kiryu. A jednocześnie… » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] Yakuza Kiwami 2 [PS4] Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute? No niby nie, ale zawsze można je ulepszyć. Tak, mamy kolejny remake - i znów udany. Yakuza Kiwami 2 to nowa wersja gry sprzed 12 lat i część legendarnej serii o Kazumie Kiryu. A jednocześnie… » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] Immortal: Unchained [PS4] Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako… » więcej 2018-09-29, godz. 06:00 [29.09.2018] Yakuza Kiwami 2 [PS4] Nie naprawia się rzeczy, które nie są zepsute? No niby nie, ale zawsze można je ulepszyć. Tak, mamy kolejny remake - i znów udany. Yakuza Kiwami 2 to nowa wersja gry sprzed 12 lat i część legendarnej serii o Kazumie Kiryu. A jednocześnie… » więcej
337338339340341342343