Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Wiecie co? kiełkowała we mnie bardzo, ale to bardzo nieśmiała myśl, żeby - mimo solidnej porcji wad jednak Wam Immortal: Unchained polecić. No, może nie tyle "polecić", ile zasugerować, że gdyby potraktować tę produkcję jako "indyka" czyli grę niezależną, można przymknąć oko na niedostatki tego tytułu. Bo ostatecznie ma jakiś klimat, strzela się nawet, nawet a pojedynki z bossami są nieźle zaprojektowane... Oczywiście za adekwatną cenę do takiej zawartości, "indyki" zazwyczaj nie kosztują za dużo. Ale co się okazało? Immortal: Unchained wyceniono niemalże jak grę z segmentu AAA. Więc będę ją mierzył taką miarą. I wtedy ocena jest jedna - za taką cenę stanowczo nie!

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
GIERMASZ-Recenzja Immortal: Unchained

W teorii miało to być "Dark Souls ze strzelaniem". No cóż, strzelanie jakoś wyszło, Dark Souls niekoniecznie. Począwszy od animacji postaci - tu jest daleko do genialnego pierwowzoru, z tym niesamowitym feelingiem czucia, bo ja wiem, "ciężkości" bohatera, gdy walcząc mam wrażenie, że kieruję nie jakimś zlepkiem pikseli tylko mającym swoją masę i inercję bytem... No więc w Immortal: Unchained niczego takiego nie doświadczyłem.

Strzela się za to - jako się rzekło - całkiem sympatycznie. Aczkolwiek nie oczekujcie tu jakiejś super dynamiki starć. Generalnie nasi oponenci w większości przypadków stoją jak słupy soli i ładują z czego mają. Naszą rolą jest więc ominąć unikiem salwę przeciwnika i przyładować mu naszą porcję pocisków. Hmm, naprawdę? Ok, rozumiem, że to jakieś "żywe trupy", "nieumarli" - ale, excuse moi, czy twórcy Immortal: Unchained odnotowali, że gdzieś, kiedyś, w okolicy 2006 roku ktoś wymyślił Gears of War z jego, wtedy, wręcz rewolucyjnym systemem osłon?

Ale, jeżeli zaakceptujemy taki model rozgrywki - to Immortal: Unchained może sprawić trochę frajdy. Wrogowie w większych grupach wymuszają na graczu (właśnie - na graczu, gdy przeciwnicy dalej są stosunkowo statyczni, choć przy zmasowanym ogniu z różnych stron groźni) dynamiczne podejście do rozgrywki. Ciężko ich wywabić pojedynczo, więc w sytuacji gdy co i rusz w naszym kierunku leci kolejna seria pocisków, trzeba wykazać się refleksem...

... gdy z drugiej strony bywa to frustrujące i czasami miałem wrażenie, że taki model rozgrywki ma raczej uprzykrzyć życie gracza, niż stanowić dla niego satysfakcjonujące wyzwanie. Zresztą, problemy z balansem są jednym z częściej wymienianych minusów Immortal: Unchained. Na przykład, dlaczego jeżeli wróg stoi dosyć daleko, nie zadajemy mu obrażeń? Przecież akcja gry dzieje się w futurystycznym świecie, więc skąd taki pomysł, że broń palna ma mały zasięg? No chyba po to, aby wymusić na graczu podchodzenie bliżej, wtedy oczywiście nadziejemy się na grupę wrogów, będzie trudniej, więc będzie "jak w soulsach". No nie - nie będzie.

Jasnym punktem na pewno są pojedynki z bossami. Super-przeciwnicy fajnie wyglądają, a ich zachowanie i bojowe techniki są miłą odskocznią od standardowych walk. Chociaż nie zawsze plansza jest tak sensownie zaprojektowana - oczywiście w porównaniu do "soulsów" - by po porażce szybko dotrzeć do bossa. Naturalnie w projektach lokacji widać oczywistą inspirację wspomnianymi "soulsami" z ich genialnie wymyślonym skrótami, dzięki którym da się później łatwo obejść fragment, który już poznaliśmy. Ale w Immortal: Unchained, plansze nie wyglądają tak dobrze.

Także pod względem grafiki. Umówmy się, że opisywana gra jakąś "miss piękności" nie jest, chociaż ma momenty, gdzie odrealniony świat przyszłości wygląda naprawdę nieźle. Ale zbyt często przemierzamy jakieś szaro-bure korytarze jakiś, bo ja wiem, fabryk? Tu mogę przywołać inną grę inspirowaną "souls" czyli The Surge. Tam głównie chodziliśmy po industrialnych wnętrzach a wyglądało to znacznie lepiej.

Co do historii - jakżeby inaczej, wiele się o niej nie dowiemy. Co prawda słyszymy opowieść o "Wielkim Źle", które trzeba pokonać, dowiadujemy się, jak ukształtował się świat, który przemierzamy - ale, przynajmniej ja tak miałem, żebym się szczególnie tym wszystkim przejął... no cóż, nie bardzo. No i pomysł z "monolitem-początkiem-wszechrzeczy-tajemniczym-acz-przepotężnym"... Stanley Kubric (naturalnie mowa o słynnym jego filmie "2001: Odyseja kosmiczna") poradził sobie z tym jakoś chyba lepiej...

Ale, wiecie co, dalej kiełkuje we mnie myśl, żeby jednak nieśmiało polecić Immortal: Unchained? Szczególnie, że twórcy współpracują ze społecznością graczy i obiecują poprawki, które mają pozytywnie wpłynąć na odczucia płynące z rozgrywki. Gra, jednak, ma klimat, strzelanie, mimo wytkniętych wad, daje trochę frajdy i chociaż ta produkcja nie będzie wielkim sukcesem, to nie jest też kompletnie beznadziejna. Ba, może pewne rozczarowanie wynika z tego, że widać tutaj zalążek znacznie lepszej produkcji niż jest obecnie? Nie wiem.

Wiem za to, że absolutnie należy tego tytułu kupować za premierową cenę. No bez przesady, gdy tyle innych świetnych produkcji można wyrwać za grosze na wyprzedażach (oczywiście te starsze nieco) Immortal: Unchained wycenione niczym gra segmentu AAA z wielkim budżetem to jakaś pomyłka. Jak stanieje, jak twórcy wprowadzą zapowiadane poprawki do balansu, to można się zastanowić...

Zobacz także

2019-11-23, godz. 06:00 Terminator: Resistance [PS4] Wątpliwej jakości gry w uniwersum Terminatora to norma. Wraz z premierą kinowego filmu Terminator: Mroczne przeznaczenie, który nie porwał krytyków a fani są podzieleni, do sklepów trafiła produkcja polskiego studia Teyon. Ich poprzednią… » więcej 2019-11-23, godz. 06:00 Shenmue III [PS4] Shenmue III jest kontynuacją serii japońskich gier RPG akcji. Swój początek miały jeszcze w 1999 roku na konsolach Dreamcast. Kto pamięta ręka do góry! Seria czekała 14 lat na to, żeby doczekać się swojej kontynuacji. Ostatecznie… » więcej 2019-11-23, godz. 06:00 [22.11.2019] Falstart Idea jest - w teorii - bardzo kusząca: nie musisz mieć super-komputera do gier czy konsoli, tylko kupujesz urządzenie, które transmituje obraz generowany przez serwer. Dzięki czemu grasz w świetne produkcje w mega jakości. Sęk w tym… » więcej 2019-11-23, godz. 06:00 [23.11.2019] Giermasz #373 - Giermasz ciężkiego kalibru Jedna wizyta w odległej galaktyce, dwie wizje zniszczonego apokalipsą świata i japońska opowieść o zemście - w tym Giermaszu cztery recenzje i cztery rekomendacje. Andrzej Kutys podkreśla, że Star Wars Jedi: Upadły Zakon to doskonała… » więcej 2019-11-23, godz. 06:00 [23.11.2019] Ścisła czołówka Chociaż polskie gry wyraźnie zaznaczyły już swoją obecność w świadomości graczy na całym świecie, to wciąż jednak informacja o tym, jak widzą nasze produkcje w czołówce branży sprawia sporą przyjemność. Oto, jak opowiada… » więcej 2019-11-16, godz. 06:00 Luigi's Mansion 3 [Switch] Kim jest Luigi? - zapytał mój 9-letni syn. To ten zielony i mniej znany brat Mario. W sumie tak postrzega go świat, bo olbrzymia większość gier Nintendo traktuje o czerwonym hydrauliku. Tymczasem wyższy i szczuplejszy brat doczekał… » więcej 2019-11-16, godz. 06:00 Football Manager 2020 [PC] Wypasiony zespół z kilkunastoma zerami na koncie, czy biedniejszy klub z mało znaczącej ligi? Ja wybrałem Pogoń Szczecin. I sami sklasyfikujcie, w której grupie jest drużyna ze stolicy Pomorza Zachodniego - w tym przypadku zadecydował… » więcej 2019-11-16, godz. 06:00 Just Dance 2020 [PS4] Hej! Czas najwyższy ruszyć się trochę sprzed komputera, wypuścić pada z rąk i odłożyć telefon na bok. Czas na małe, taneczne „kardio”! Dziś mam dla Was coś, co rozrusza każdą, nawet najbardziej drętwą imprezę. Do sklepów… » więcej 2019-11-16, godz. 06:00 Wiedźmin III: Dziki Gon [Switch] W pewnym momencie to funkcjonowało nawet jako branżowy żart: "Wiedźmin III: Dziki Gon na Switcha, ale to zabawne, hehe". Aż wreszcie "piekło zamarzło" i ta wspaniała gra , bardzo przecież duża produkcja, niedawno trafiła na przenośną… » więcej 2019-11-16, godz. 06:00 Wiedźmin III: Dziki Gon [Switch] W pewnym momencie to funkcjonowało nawet jako branżowy żart: "Wiedźmin III: Dziki Gon na Switcha, ale to zabawne, hehe". Aż wreszcie "piekło zamarzło" i ta wspaniała gra , bardzo przecież duża produkcja, niedawno trafiła na przenośną… » więcej
270271272273274275276