Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Jeśli ktoś w swojej CV-ce pisze, że "silna wola to nie jego mocna strona i raczej łatwo się poddaje", to Space Hulk: Tactics... nie jest dla niego. Produkcja wymaga, jest surowa i bezlitosna. Potrafi się jednak odwdzięczyć. A komputerowi czy konsolowi stratedzy, a może raczej taktycy będą mieli z niej dużo uciechy. Ciasne korytarze, duszny, nieco przygniatający klimat, mrok, a nawet te cieplejsze barwy utrzymane w takiej tonacji, że można by nimi pomalować wnętrze lodówki przemysłowej. Tak to mniej więcej wygląda. Wcielamy się w dowódcę kosmicznych marines - tych żołnierzy ze świata Warhammera 40 tysięcy.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy CDP .
GIERMASZ-Recenzja Space Hulk: Tactics

Jeśli ktoś nie zna tego świata - to po pierwsze wart jest poznania, po drugie - na pewno widział na jakichś grafikach czy reklamach charakterystyczne pancerze, a właściwie całe, potężnie opancerzone kombinezony osłaniające każdy punkt ciała i zakończone charakterystycznymi maskami - trochę w stylu Vadera. Taki kilkuosobowy oddział mamy pod opieką, a naszym zadaniem jest przede wszystkim przeżyć podczas eskapady na pokładach dawno opuszczonych wraków statków dryfujących w przestrzeni kosmicznej. Ale kampanie fabularne są dwie i możemy też stanąć po drugiej stronie konfliktu - jako genestealers lub jak kto woli - genokrady - sześcioodnóżowe potwory.

To gra turowa - ruszamy się my, po czym nadchodzi kolej przeciwnika. Wszystko oparte jest na grze papierowej, w którą niestety nigdy nie grałem, a z tego co wiem, tym którzy mają za sobą takie doświadczenie łatwiej odnaleźć się również w cyfrowej odsłonie Space Hulka, mimo, że samouczek zasady przedstawia bardzo przejrzyście i nie są one jakoś specjalnie skomplikowane.

Samo umiejscowienie historii - w kupie kosmicznego złomu - wymusza odpowiednie podejście taktyczne - królują tu wąskie przejścia, nieco klaustrofobiczne, a w poprzek korytarza zmieści się najwyżej jedna jednostka na raz, co wymaga odpowiedniego przemyślenia każdego ruchu, łącznie z kolejnością rozmieszczenia żołnierzy na początku misji. Choć często okazuje się, że mimo kolejnej próby i tak zrobiliśmy to źle. To dlatego, że Space Hulk: Tactics nie cacka się z graczem, pierwsza misja zaraz po szkoleniu? Najczęściej przecież takie rzeczy przechodzi się dojadając kebaba. A tutaj? Porażka. Sromotna. I tak jest jeszcze przez jakiś czas.

Sukcesy i oswojenie się z mechaniką czy wymaganiami stawianymi wobec osoby trzymającej pada przychodzą dopiero po dłuższym czasie. Ale warto - dla satysfakcji, bo tej jest tu bardzo dużo, trochę dla historii, która - mimo, że prosta - to jednak jest ciekawa. A także dla samej chęci zwycięstwa, bo Space Hulk zdecydowanie odznacza się syndromem jeszcze jednej misji. Nawet, kiedy nasz żołnierz pada po pojedynczym ciosie genokrada, bo okazuje się, że ich pancerne kombinezony przy starciu z potworami, równie dobrze mogłyby być zrobione z mokrego styropianu - jeden cios i możemy od razu żegnać się z odległą galaktyką.

Brzmi to wyśmienicie. Głosów świetnie się słucha, wszelkich stuków, puków, motywów muzycznych, zawodzenia - również. Doskonale to się składa na klimat rodem ze space - horroru, choć to strategia, nie chodzi tu o wystraszenie gracza. Ale o atmosferę możemy zadbać nieco też sami, to dlatego, że Space Hulk oferuje dwa widoki - jeden to izometryczny - klasyka - z góry i trochę pod skosem, ale jest też możliwość wcielenia się w oczy któregoś z żołnierzy, choć powiem szczerze, że bardzo rzadko korzystałem z tej funkcji. Czepiłbym się trochę grafiki, bo choć - jak już wspominałem - klimatyczna - to nikogo nie zabiłoby nieco więcej szczegółów i może odrobiny różnorodności. Ale to w sumie tylko detal.

Space Hulk: Tactics to bardzo dobra pozycja - szczególnie dla "warhammerowców", ale też dla wszystkich, którym brakuje dobrych, wymagających turówek, które nie dają się przejść "z marszu" i wymagających czasu od użytkownika.

Zobacz także

2020-04-18, godz. 13:36 [18.04.2020] Kołomyja Pewna firma z nadgryzionym owocem w logo nie przestaje zadziwiać. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że chociaż z pół internetu ryknęło śmiechem, gdy zaprezentowali cenę swoich... kółek do obudowy komputera - tak przynajmniej… » więcej 2020-04-18, godz. 13:29 [18.04.2020] Najwięksi Ponieważ wciąż pokutuje jeszcze przekonanie, że "gierki są dla dzieci" - to jakby Wam ktoś tak kiedyś powiedział, to zwróćcie uwagę adwersarzowi, że na polskiej giełdzie najbogatsza jest firma, która robi gry. To jest wielki… » więcej 2020-04-18, godz. 13:19 [18.04.2020] Giermasz #394 - Fantastyczne światy Trzy recenzje, dwie gry mają w nazwie słowo "fantasy"... Już pierwsze wrażenia z dema były tak dobre, że chociaż Michał Król nigdy nie chciał "japońskich dziwactw" - to Final Fantasy VII Remake nikomu w redakcji nie oddał i jest… » więcej 2020-04-18, godz. 12:49 Final Fantasy VII Remake [PS4] Nie ukrywam, że do ponownego wydawania odświeżonych wersji starych gier podchodzę sceptycznie. Gdy jest to zwykły remaster, bez żadnych fajerwerków, żerujący na naszej nostalgii, to krytykuję aż miło. Ale są przypadki, gdy nowa… » więcej 2020-04-18, godz. 12:12 Granblue Fantasy: Versus [PS4] W internetowych doniesieniach i opisach Granblue Fantasy: Versus opisywana jest jako dwuwymiarowa bijatyka. To nie do końca prawda. Jest dwuwymiarowa, bardziej przypomina"chodzoną" bijatykę. Czym się różni od "zwykłej"? Tym, że bardziej… » więcej 2020-04-18, godz. 06:00 Ori and the Will of the Wisps [PC] Rozważałem całkiem długo, w jakim tonie utrzymać tę recenzję? Kusiły oniryczne frazy, niczym historia opowiadana w tej grze. To fabuła nakreślona nastrojem pięknie narysowanego lasu w którym dzieje się akcja. Przygoda, która… » więcej 2020-04-18, godz. 06:00 Ori and the Will of the Wisps [PC] Rozważałem całkiem długo, w jakim tonie utrzymać tę recenzję? Kusiły oniryczne frazy, niczym historia opowiadana w tej grze. To fabuła nakreślona nastrojem pięknie narysowanego lasu w którym dzieje się akcja. Przygoda, która… » więcej 2020-04-18, godz. 06:00 Ori and the Will of the Wisps [PC] Rozważałem całkiem długo, w jakim tonie utrzymać tę recenzję? Kusiły oniryczne frazy, niczym historia opowiadana w tej grze. To fabuła nakreślona nastrojem pięknie narysowanego lasu w którym dzieje się akcja. Przygoda, która… » więcej 2020-04-18, godz. 06:00 Final Fantasy VII Remake [PS4] Nie ukrywam, że do ponownego wydawania odświeżonych wersji starych gier podchodzę sceptycznie. Gdy jest to zwykły remaster, bez żadnych fajerwerków, żerujący na naszej nostalgii, to krytykuję aż miło. Ale są przypadki, gdy nowa… » więcej 2020-04-18, godz. 06:00 Granblue Fantasy: Versus [PS4] W internetowych doniesieniach i opisach Granblue Fantasy: Versus opisywana jest jako dwuwymiarowa bijatyka. To nie do końca prawda. Jest dwuwymiarowa, bardziej przypomina"chodzoną" bijatykę. Czym się różni od "zwykłej"? Tym, że bardziej… » więcej
241242243244245246247