Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Kiedy THQ sprzedało 2K Sports prawa do serii Smackdown vs. Raw miałem mieszane uczucia. W końcu ludzie z Toy Headquarters, czyli w skrócie THQ tworzyli rok w rok serię na którą czekałem z wypiekami na twarzy. Wówczas jeszcze oczywiście na konsole starej generacji - Play Station 1 i 2. Zmiana była, a seria ewoluuje z każdym rokiem, jednak od trzech lat ten rozwój jest już mało zauważalny. I to również w omawianym przeze mnie WWE 2K19 widać. Nie ma się jednak czemu dziwić, ponieważ najzwyczajniej w świecie ciężko jest producentom dołożyć do tej gry jakieś nowe systemy, czy zmienić silnik gry, który jest przyjemny zarówno dla nowicjusza jak i weterana gier o wrestlingu.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
GIERMASZ-Recenzja WWE 2k19

No właśnie, o wrestlingu - bo o grze o nim traktującej opowiemy sobie kilka słów. Jeżeli ktoś nie wie są to zapasy połączone z grą aktorską, fabułą, relacjami między poszczególnymi zawodnikami - można powiedzieć, że serial połączony ze sportowym show... bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych. Skoro nie ma dużej różnicy do poprzedniczki to dlaczego grę warto kupić? Bo warto. Postaram się przybliżyć Wam plusy i minusy.

Gra traktuje o konkretnej federacji wrestlingu, największej na świecie, czyli WWE - fani będą wiedzieli o co chodzi, innych odsyłamy do sieci. WWE 2K19 to kolejna odsłona serii w której otrzymujemy świeżutki, znany z programów WWE roster zawodników i zawodniczek, z nowymi wejściami, arenami i ruchami jakimi możemy powalać naszych przeciwników. W serii pozostało to, co lubię w niej najbardziej - dalej możemy edytować elementy stroju każdego z zawodników, można stworzyć własnego zapaśnika - w moim przypadku nazwałem go "Czeto" od nazwiska "Czetowicz" czy dostajemy klasyczne tryby gry znane z poprzedniczek 2K19.

Kilka słów o trybach... Mamy tryb WWE Universe, osobiście mój ulubiony w którym możemy decydować o prawie każdym aspekcie prowadzenia swojej federacji - dobieramy zawodników do konkretnych programów, wybieramy mistrzostwa o które zapaśnicy będą rywalizować, tworzymy kartę walk na następne show - wachlarz możliwości jest ogromny.

Towers - nowy tryb gry w którym gracze wybierają zawodnika którym będą grać i stają do rywalizacji z przeciwnikami na różnych warunkach - mamy odmienne warunki zwycięstwa i zabawne klauzule. Showcase, czyli tryb w którym razem z gwiazdą WWE Danielem Bryanem przeżywamy ostatnie godziny przed jego długo oczekiwanym powrotem na ring - oczywiście fikcyjnym. Bryan opowiada o swojej karierze i pomiędzy cutscenkami my jako gracze walczymy w starciach o których opowiada zawodnik.

MyCareer - a inaczej mówiąc tryb kariery zawodnika, to bardzo dopracowany element rozgrywki. Otrzymujemy od producentów historię zawodnika małej, undergroundowej federacji który nagle otrzymuje szanse walki dla największej firmy na świecie, czyli WWE. Możemy wchodzić w interakcję z innymi postaciami, prowadzić dialogi, podejmujemy decyzje które mają wpływ na rozwój naszej kariery - czyli wszystko to co uwielbiają gracze, czyż nie?

I tutaj dochodzimy do minusów, a raczej jednego - ponieważ wraz z rozwojem serii przez firmę 2K Sports, znaną również z serii o koszykówce, czyli NBA 2k w którą grać po prostu uwielbiam również grę o wrestlingu dopadły mikrotransakcje. Dzięki nim możemy szybciej rozwinąć naszego stworzonego zawodnika i mamy przewagę nad graczami, którzy pieniędzy nie płacą. Oczywiście, możemy rozwinąć naszego zapaśnika bez płacenia, jednak zajmie nam to więcej czasu. Tak jak wygląda to w NBA 2k, tak samo otrzymujemy możliwość kupowania statystyk, rozwijania bohatera i otwierania ścieżek na skróty w WWE 2K19.

2kSports do płacenia jednak już mnie przyzwyczaiło. Nie można się też dziwić...dają graczom produkty wysokiej jakości, bardzo dopracowane. Przez tydzień grania w 2K19 nie dopadły mnie żadne glitche czy bugi a sama rozgrywka dostarczyła wielu pozytywnych wrażeń. WWE 2K19 to dobra gra, żeby przygodę z wrestlingiem zacząć i pozycja obowiązkowa dla fanatyków tego sportu... ale czy udawane zapasy można nazwać sportem? Nieważne...to bardzo dobra gra - kropka.

Zobacz także

2017-01-28, godz. 06:00 [28.01.2017] Enigmatis: Duchy Maple Creek [PS4] Dopiero co recenzowałem Clockwork Tales: Of Glass and Ink , a tu polskie Artifex Mundi po raz kolejny atakuje PlayStation 4. Tym razem w moje ręce wpadła gra pierwotnie wydana 2011 roku - Enigmatis: The Ghosts of Maple Creek. Jest to oczywiście… » więcej 2017-01-28, godz. 06:00 [28.01.2017] Giermasz #229 - Opowieści z dreszczykiem Marka Resident Evil, niezależnie od tego, jak kto ocenia kolejne odsłony tej serii, to na pewno jest to coś, co kojarzą nawet ludzie kompletnie niezwiązani z graniem. Więc oczywiście, jak przed premierą każdej kolejnej części, oczekiwania… » więcej 2017-01-27, godz. 14:49 [21.01.2017] Smartfon z gaśnicą Na początek nie obyło się - znowu - bez rozmowy o najnowszej konsoli Nintendo Switch. A konkretnie, to o jej cenie. Poza tym, nasz technologiczny ekspert Radek Lis opowiada na przykład o bateriach do smarfonów... z wbudowaną gaśnicą… » więcej 2017-01-27, godz. 14:45 [21.01.2017] Fuzja talentów Odchodzenie ze studia i powoływanie do życia nowego bytu, aby tworzyć gry to nic nadzwyczajnego w tej branży. Wspólnie z Michałem Królem zastanawiamy się, co wyniknie z połączenia talentów ludzi zaangażowanych w takie produkcje… » więcej 2017-01-21, godz. 06:00 [21.01.2017] Clockwork Tales: Of Glass and Ink [PS4] W sierpniu 2013 roku miała premierę steampunkowa gra Clockwork Tales: Of Glass and Ink polskiego studia Artifex Mundi. Zabrzańskie studio jest mocnym graczem na rynku przygodowych gier gatunku HOPA (czyli szukanie ukrytych obiektów) i… » więcej 2017-01-21, godz. 06:00 [21.01.2017] Silence [Mac] Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw… » więcej 2017-01-21, godz. 06:00 [21.01.2017] Silence [Mac] Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw… » więcej 2017-01-21, godz. 06:00 [21.01.2017] Silence [Mac] Silence: The Whispered World 2. Cisza. Spokój. Nic się nie dzieje. A nie, przepraszam, to nie ta bajka. W Silence dzieje się bardzo dużo. Nawet zanim znajdziemy się w samym wyśnionym świecie Silence jest trochę jak u Hitchcocka: najpierw… » więcej 2017-01-21, godz. 06:00 [21.01.2017] Clockwork Tales: Of Glass and Ink [PS4] W sierpniu 2013 roku miała premierę steampunkowa gra Clockwork Tales: Of Glass and Ink polskiego studia Artifex Mundi. Zabrzańskie studio jest mocnym graczem na rynku przygodowych gier gatunku HOPA (czyli szukanie ukrytych obiektów) i… » więcej 2017-01-21, godz. 06:00 Alien vs. Predator (1994 r.) San Dread zostało opanowane przez Obcych. Major Schaefer i porucznik Kurosawa z amerykańskich marines zostali porzuceni przez przełożonych. Otoczeni przez Obcych mieli żegnać się z życiem, gdy na pomoc przybył im niespodziewanie oddział… » więcej
431432433434435436437