Śmierć, tragedia w rodzinie, choroba najbliższych... to sytuacje, które mogą dotknąć każdego z nas. O przeżyciach, emocjach z tym związanych opowiada The First Tree, czyli gra stworzona prawie w stu procentach jedynie przez jej twórcę Davida Wehle'a. Ta niezależna produkcja opowiada dwie historie jednocześnie: lisicy próbującej odnaleźć swoje zaginione potomstwo i młodej pary dotkniętej tragedią we własnej rodzinie. Gracze przejmują kontrolę nad lisem w emocjonalnej i przejmującej podróży podczas której poznamy sens życia oraz pomoże nam zrozumieć śmierć - oczywiście według koncepcji autora.
Grę do recenzji dostaliśmy od internetowego sklepu GOG.com
Gra zaczyna się dość spokojnie. Jak się po chwili okazuje to, co widzimy na swoich ekranach to sen, który mężczyzna opowiada swojej partnerce Rachel - oni są narratorami podczas naszej podróży. Mężczyźnie śniła się lisica, która przemierza Alaskę w poszukiwaniu czegoś bardzo dla niej istotnego. Szybko możemy z kontekstu wypowiedzi narratorów zorientować się, że w ich rodzinie doszło do tragedii - najprawdopodobniej jedno z dzieci zmarło. Rachel jest ciekawa snu, więc mężczyzna zaczyna go opowiadać i tak zaczyna się akcja gry The First Tree.
Gra ma bajkową oprawę graficzną. To znaczy... wygląda jak sen - nie wszystkie elementy obrazu są wyraźne i myślę, że to celowy zabieg. Podstawowe sterowanie, niewymagające wysokich umiejętności - bo pamiętajcie, że w tej grze najważniejsza jest opowiadana historia. I najważniejsze to podkład dźwiękowy, który wprowadza niesamowity klimat w kluczowych momentach rozgrywki. Dobrze dobrany podkład do sytuacji w grze powoduje, że gracz utożsamia się z bohaterem bądź bohaterami - współczuje im czy też cieszy się ich szczęściem. Tak jest i tutaj.
Lis podróżuje w kierunku tytułowego Pierwszego Drzewa. Po drodze gracze mogą odsłaniać kolejne elementy i opowieści z życia pary, ponieważ stają się oni powiązani w jego historię. Podczas rozgrywki możemy znaleźć kilka ciekawostek jak na przykład połamane stoły i krzesła w samym środku lasu na Alasce bez żadnych zabudowań w pobliżu. Niektóre rzeczy są mało realne - tak jak w prawdziwym śnie.
To krótka gra, bo cała rozgrywka trwała niecałe dwie godziny. Jeżeli jednak spojrzymy na nią pod takim kątem filozoficznym i w trakcie gry będziemy analizować nawet najmniejsze szczegóły, znaki i przesłania to docenimy jej wielowymiarowość. The First Tree to dobrze opowiedziana historia o problemach życia codziennego - dobrze to znaczy dokładnie, nie pogubimy się w trakcie rozgrywki, tragedii w rodzinie z poruszającym przesłaniem, które poznajemy na samym końcu gry. Którego oczywiście Wam nie zdradzę, bo powinniście sami spróbować się dowiedzieć o co chodzi. Kiedy dołożymy do tego tę ścieżkę dźwiękową to mamy solidną, niezależną produkcję - taką na szybki strzał, jedno krótkie popołudnie.
Zobacz także
2017-04-01, godz. 06:00
[01.04.2017] Giermasz #238 - Na podbój nowych światów
Dwie gry o podróżowaniu między galaktycznymi światami - dwie jakże inne jednak od siebie produkcje. Mass Effect Andromeda to przygotowana z rozmachem space opera, następca świetnie przyjętej przez graczy trylogii gier RPG. Nasz recenzent…
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
GIERMASZ 2017, kwiecień
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
[01.04.2017] Na orbicie Galaxy
Jest szybciej, efektywniej - i efektowniej - aparat fotograficzny jest lepszy, procesor jest lepszy, ekran jest lepszy - po prostu wszystko. Czyli tradycyjnie premiera nowego "flagowego" smartfona Samsunga obfitowała po prostu w "achy" i…
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
GIERMASZ 2017, kwiecień
» więcej
2017-04-01, godz. 06:00
[01.04.2017] Grad 25 milionów monet
Czy ktoś kiedyś mógł przypuścić, że gry o Geralcie z Rivii podbiją serca graczy na całym świecie i sprzedadzą się w tak oszałamiającej liczbie? Zabawne, że także Andrzej Sapkowski, pisarz który to wszystko wymyślił - nie…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Hollow Knight [PC]
Cześć ludziska! Dziś zabiorę was w nieco mroczne klimaty. Będzie trochę tajemniczo, czasem troszkę przerażająco, ale przede wszystkim bardzo klimatycznie. Przez ostatnie kilka dni sprawdzałem dla Was prawdziwą "świeżynkę" na…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Night in the Woods [Mac]
A cóż to za uroczy kotek, taki z dużymi oczkami? Będziesz się bawił kłębkami wełny, koteczku? Night in the Woods przy pierwszym wrażeniu zdaje się być słodką grą dla dzieci ale po pierwsze kotek jest czarny, pod drugie ma imię…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Styx: Shards of Darkness [PS4]
Są takie filmy, które raczej nie zachwycają krytyków, bo na przykład scenariusz kuleje, a fabuła jest przewidywalna jak kształt rogala z dżemem. Ale produkcję ratuje jeden aktor, który swoimi popisami zaciera wszelkie niedociągnięcia…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Horizon: Zero Dawn [PS4]
Każdy ma jakieś ulubione gatunki gier, ich łączenie z elementami innych, zwraca uwagę na szczegóły, przepada za pewnymi rozwiązaniami czy np. preferuje jakieś konkretne bronie. "Problem" pojawia się, gdy wszystko to występuje w…
» więcej
2017-03-25, godz. 06:00
[25.03.2017] Styx: Shards of Darkness [PS4]
Są takie filmy, które raczej nie zachwycają krytyków, bo na przykład scenariusz kuleje, a fabuła jest przewidywalna jak kształt rogala z dżemem. Ale produkcję ratuje jeden aktor, który swoimi popisami zaciera wszelkie niedociągnięcia…
» więcej