Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega .
A więc nasz główny bohater ląduje na ziemi i otrzymuje magiczną, tytułową kulkę katamari do której przyklejają się rzeczy. Główna zasada toczenia kulki katamari jest taka, że możemy do niej przykleić tylko te przedmioty, które są mniejsze od kulki. Oczywiście w miarę toczenia kulka staje się coraz większa. Samo zbieranie rzeczy jest mega proste - wystarczy po nich najzwyczajniej w świecie przejechać. Na samym początku będą to igły, agrafki a później zwierzęta, ludzie - nie żartuję, można wciągać ludzi, oraz budynki a nawet chmury.
W Katamari Damacy Reroll nie spotkamy jakichś wyszukanych zadań - trzeba po prostu siać Mordor i utoczyć kulkę wymaganych rozmiarów, żeby na niebie powstała kolejna gwiazda. Są co prawda zadania poboczne - związane z utworzeniem konkretnej konstelacji gwiazd na niebie. Ja jestem spod znaku Bliźniąt...żeby utworzyć taką konstelację trzeba było...jak możecie się domyślić - wciągnąć do naszej kulki katamari jak najwięcej bliźniaków!
Codziennie wieczorem odpalałem ten tytuł i poświęcałem na grę jakieś pół godziny. Ta produkcja niesamowicie... odmóżdża. Nie wymaga myślenia, a możemy bez wyrzutów sumienia wciągać wszystko i wszystkich na swojej drodze. Mapy w Katamari Damacy Reroll są bardzo kolorowe i pełne różnorodnych przedmiotów. To bajkowa - typowo japońska oprawa graficzna. Wszystko jest barwne i cukierkowe.
Katamari Damacy Reroll to gra pełna absurdów i podejrzewam, że taki był zamysł jej producentów. Włączałem grę, przejeżdżałem co chciałem kulką katamari i czerpałem z tego wielką przyjemność, po czym grę wyłączałem w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku i z uśmiechem na twarzy - bo to są takie tytuły w które niejeden z nas bardzo lubi grać, w których możemy spełnić swoje niespełnione żądze.
Gra godna polecenia - tak jak wspominałem, może nie na godziny gry ale krótkie przerwy między obowiązkami domowymi, czy - jak ktoś ma tyle czasu - między innymi grami. Dawno nie grałem w tak szalony tytuł - Katamari Damacy Reroll pozostanie w mojej pamięci na bardzo, bardzo długo.
Zobacz także
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Polskie gry na japońskiej konsoli...
... czyli, jak żartobliwie stwierdzamy w rozmowie, to wydanie kącika polskiego śmiało można nazwać "Switch edition" - ponieważ czy to jeszcze w trakcie targów Gamescom, czy tuż po nich, okazało się, że bardzo wiele naszych studiów…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
GIERMASZ 2017, wrzesień
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Rura to przyszłość
O co chodzi w tytułowej rurze i właściwie dlaczego ten ulubiony przez hydraulików gadżet ma być niby przyszłością szeroko pojętej branży IT - posłuchajcie, nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis wszystko wyjaśnia. Poza tym…
» więcej
2017-09-02, godz. 06:00
[02.09.2017] Giermasz #260 - Emocjonalna jazda bez trzymanki
Lato się kończy (chociaż u nas w Szczecinie z pogodą, hmm, szału nie było) więc czas pomyśleć: w co by tutaj pograć? Andrzej Kutys bardzo poleca Hellblade: Senua's Sacrifice , chociaż to bardzo wyczerpujące emocjonalnie doświadczenie…
» więcej
2017-08-30, godz. 11:55
[30.08.2017] Wszystkie rozmowy z Gamescom 2017 w jednym miejscu
Dla Waszej wygody - chociaż oczywiście polecamy do słuchania całą audycję - w tym akapicie znajdziecie rozbite na osobne dźwięki wszystkie wywiady, jakie mieliśmy okazję przeprowadzić na tegorocznych targach Gamescom 2017 w Kol…
» więcej
2017-08-26, godz. 09:00
[26.08.2017] Gamescom polskimi grami stoi
Tegoroczny Gamescom obfitował w rodzime produkcje, których zaprezentowało się blisko 60. Wśród nich wiele naprawdę obiecyujących jak Ruiner, God's Trigger, Phantom Doctrine, Ancestors, Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana... Na szybko…
» więcej
2017-08-26, godz. 06:00
[26.08.2017] Giermasz #259 - Giermasz na Gamescom 2017
Czyli rozsiądźcie się wygodnie, zrelaksujcie - i posłuchajcie naszej relacji z tegorocznych targów gier komputerowych. Wielkie okno wystawowe, z najnowszymi grami, zapowiedziami, gadżetami, niesamowitą scenografią i co tam jeszcze…
» więcej
2017-08-25, godz. 18:40
GIERMASZ 2017, sierpień
» więcej
2017-08-19, godz. 06:00
Resident Evil (1996 r.)
21 lat temu na PlayStation zadebiutowała gra, uznawana za jednego z prekursorów gatunku survival horror. W 1996 roku Capcom wydał pierwszą część serii Resident Evil, która okazała się wielkim sukcesem i w sumie sprzedała się w…
» więcej
2017-08-19, godz. 06:00
[19.08.2017] Przegląd tygodnia
Możecie sobie mówić co chcecie - że przecież remaster, "odgrzewany kotlet", że trzeci raz trzeba zapłacić za to samo: bo była wersja pierwotna na PS2, później remaster na PS3 - a jak wieść niesie, pod koniec tego roku ukaże się…
» więcej