Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Sunless Skies
Sunless Skies
Dzisiaj zabiorę Was w naprawdę fantastyczną, chociaż nieco mroczną podróż. Będzie to prawdziwa wyprawa w nieznane i niebezpieczne rejony nieco steampunkowego i postapokaliptycznego świata w grze Sunless Skies. Zacznijmy jednak od samej historii, bo jest ona bardzo zawiła i przenosi nas do odległych czasów wiktoriańskich, kiedy to dziwnym zrządzeniem losu Londyn zostaje w niewyjaśniony dotąd sposób, zostaje przeniesiony na dno wielkiego, kosmicznego oceanu, a samo miasto chyli się teraz ku upadkowi. Słońce już dawno zniknęło znad widnokręgu, a sztuczna gwiazda oświetla wiktoriańskie otoczenie. Ale uwaga, od teraz obcowanie z nim może mieć drastyczne konsekwencje dla każdego, kto się do niego zbliży.

Grę do recenzji dostaliśmy od sklepu internetowego GOG.com
GIERMASZ-Recenzja Sunless Skies

Pozostali przy życiu mieszkańcy przemierzają teraz i plądrują te opustoszałe tereny w poszukiwaniu pieniędzy i sławy. To swoiści piraci, którzy szukając swojego szczęścia trudnią się zbieractwem, handlem i prowadzeniem pomniejszych potyczek i wojenek. Wśród nich jesteśmy i my i tak się akurat składa, że nasza przygoda w Sunless Skies właśnie się zaczyna. Gotowi? To doskonale, bo do naszego kosmicznego portu przybiła magiczna lokomotywa Orphean, która od teraz będzie naszą bezpieczną i jedyną przystanią.

Sunless Skies to dość nietypowy i trudny do opisania tytuł. Gra stanowi specyficzne połączenie strategii z tytułem RPG, w którym to jednak najważniejszą częścią jest niezwykle rozbudowana i bogata fabuła, przedstawiana nam w formie prawdziwych elaboratów do przeczytania. Istotne jednak w tym wszystkim jest to, że możemy tutaj podejmować nasze własne decyzje, a w zależności od nich sama historia może potoczyć się zupełnie innymi torami. Wróćmy jednak do konkretów. Całość rozgrywki w grze Sunless Skies odbywa się w przestrzeni kosmicznej, a my oglądamy naszą lokomotywę-statek w rzucie z góry. Sterowanie tym przedziwnym pojazdem jest jednak banalnie proste, polega głównie na manewrowaniu naszym pociągiem w przestrzeni kosmicznej i odkrywaniu coraz to dalszych zakamarków wszechświata.

Nasza zabawa zaczyna się więc na pokładzie latającego pociągu Orphean, teraz zredukowanego do praktycznie samej tylko lokomotywy. Jej obecny kapitan wkrótce umrze, a pierwszy oficer, czyli my, lada chwila zajmiemy jego miejsce. Docieramy więc do stacji New Winchester, najbliższego portu kosmicznego. Tutaj tworzymy swój profil i... z marszu wpadamy w głębię fabuły.

Na pokładzie lokomotywy zdolnej do żeglowania między gwiazdami, z niewielkimi zapasami żywności i paliwa ruszamy w daleką wyprawę. Dodajmy, że będzie to podróż w naprawdę przepięknych okolicznościach przyrody. Gra wygląda wprost cudownie, ale też i nieco tajemniczo. W blasku reflektorów lokomotywy kosmiczne tereny odsłaniają powoli swoje prawdziwe oblicze. Co ważne, poszczególne lokacje są generowane losowo, więc zabawa w Sunless Skies tak naprawdę nigdy się nie nudzi i co rusz odkrywamy nowe tereny.

Trzeba jednak przyznać, że nie będzie to podróż usłana różami, a sama fabuła, w której to tylko my decydujemy o jej dalszym biegu, potrafi nie raz naprawdę zaskoczyć. Nie ma chyba na rynku drugiej takiej gry, która tak dobrze oddawałaby uczucie strachu przed śmiercią. Przetrwanie, to nasze główne, ale zaraz najtrudniejsze zadanie w Sunless Skies. Nie dajcie się zwieść cukierkowej i przepięknej estetyce tego tytułu, bo naszym najstarszym i największym lękiem jest ten przed czymś nieznanym. A kreowanie takich sytuacji twórcy tego tytułu opanowali wprost do perfekcji. Wspaniale budują napięcie i sprawiają, że podróżując po tych bezkresnych, kosmicznych rubieżach po prostu nie wiemy czego się spodziewać. Raz będzie to statek wrogów, z którym walka nie sprawi nam większych problemów, a z kolei innym razem zza horyzontu i prosto z mgły wyłoni się cała wataha uzbrojonych po zęby jednostek wroga. Zagrożenie to stały i niepożądany kompan naszej podróży, który nie opuszcza nas nawet na krok. Nigdy nie możesz być tu pewnym jak i kiedy dokonasz swojego żywota...

Summa summarum Sunless Skies to jedna z ciekawszych produkcji jakie w tym roku trafiły do sprzedaży. Polecam ją zwłaszcza fanom dobrych strategii. Przypadnie ona do gustu także każdemu, kto interesuje się dobrze napisanymi historiami, które do samego końca rozgrywki trzymają graczy w napięciu. Wszystko to sprawia, że Sunless Skies to gra jakiej nie możecie przegapić! Cześć!

Zobacz także

2021-01-16, godz. 06:00 Genshin Impact [PlayStation 4] [Od redakcji: Oczywiście, skoro gra jest darmowa (z mikropłatnościami), każdy z Was może ją przetestować na własną rękę. Potraktujcie więc poniższy tekst jako opinię, która może być pomocna w określeniu, czy powinniście… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 Genshin Impact [PlayStation 4] [Od redakcji: Oczywiście, skoro gra jest darmowa (z mikropłatnościami), każdy z Was może ją przetestować na własną rękę. Potraktujcie więc poniższy tekst jako opinię, która może być pomocna w określeniu, czy powinniście… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 Death Tales [Switch] W ogóle nie planowałem ogrywania tego tytułu. Nie jest to produkcja, która zwróciła moją uwagę zapowiedziami przed premierą. Ale pojawiła się okazja, aby Death Tales przetestować... Więc odpaliłem trailery, co tam było w internecie… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 Death Tales [Switch] W ogóle nie planowałem ogrywania tego tytułu. Nie jest to produkcja, która zwróciła moją uwagę zapowiedziami przed premierą. Ale pojawiła się okazja, aby Death Tales przetestować... Więc odpaliłem trailery, co tam było w internecie… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 Death Tales [Switch] W ogóle nie planowałem ogrywania tego tytułu. Nie jest to produkcja, która zwróciła moją uwagę zapowiedziami przed premierą. Ale pojawiła się okazja, aby Death Tales przetestować... Więc odpaliłem trailery, co tam było w internecie… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 MXGP 2020 [PlayStation 5] Z wyścigami motocyklowymi nie jest mi zbytnio po drodze, więc tym chętniej chciałem sprawdzić MXGP 2020, czyli najnowszą odsłonę licencjonowanej serii zawodów motocrossowych. I w sumie nie miałem żadnych oczekiwań, więc tym bardziej… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 MXGP 2020 [PlayStation 5] Z wyścigami motocyklowymi nie jest mi zbytnio po drodze, więc tym chętniej chciałem sprawdzić MXGP 2020, czyli najnowszą odsłonę licencjonowanej serii zawodów motocrossowych. I w sumie nie miałem żadnych oczekiwań, więc tym bardziej… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 [16.01.2021] Produkcyjne piekło Strach się bać, jaka awantura się o Cyberpunka 2077 zrobiła. Zabawne (w pewnym sensie), że gdy sam prezes studia nagrał film z przeprosinami - to jeszcze "dolał oliwy do ognia". Jak to niby możliwe, że zespoły testerów nie wychwyciły… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 [16.01.2021] CES 2021 cz1 Na początku trzeba uczciwie powiedzieć, że nasz technologiczny ekspert Radek Lis jest nieco rozczarowany, jak zorganizowano tegoroczne targi CES. Wielka to impreza na początku roku zawsze była, wiadomo, że z powodu koronawirusa tym razem… » więcej 2021-01-16, godz. 06:00 [16.01.2021] Giermasz #431 - Pierwsza premiera Oficjalnie możemy ogłosić, że zainaugurowaliśmy rok 2021. Pierwszą recenzją, gry wydanej w styczniu, jest test produkcji traktującej o wyścigach motocrossowych MXGP 2020 . Testował Michał Król - i poleca. Tylko pamiętajcie, żeby… » więcej
203204205206207208209