Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Beat Cop
Beat Cop
Detektyw Jack Kelly nie ma lekkiego życia. Prywatnie mu się nie układa, zawodowo jest jeszcze gorzej. Właśnie został wrobiony w morderstwo oraz kradzież i wrócił na ulicę wystawiać mandaty za złe parkowanie. Jego rewir, czyli kawałek ulicy nowojorskiego Brooklynu, to niezbyt przyjazna okolica. Mafia, złodzieje, gangsterzy, narkotyki, prostytutki, pranie brudnych pieniędzy, paserstwo i zaskakująco dużo morderstw jak na metraż. To nie ten Brooklyn, który znamy z serialów na Netflixie. Tu nie ma sztuki i hipsterów. Tu są lata osiemdziesiąte.

Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy 11 bit studios.
GIERMASZ-Recenzja Beat Cop

Trzydzieści lat temu z hakiem było trochę inaczej i twórcy Beat Cop na dzień dobry dają nam znać, że doskonale zdają sobie sprawę z tego jak wiele z ich twórczości dziś nie uszłoby im płazem. Od razu otrzymujemy informację o tym, że to ich hołd dla postaci z filmów i seriali tamtych lat a poza tym mamy wyluzować i zachować dystans. Czyli innymi słowy będzie seksizm, mizoginia, rasizm i dużo obrażania innych. I faktycznie tak jest. Nie polecam gry z potrafiącymi czytać dziećmi. A właściwie z żadnymi dziećmi bo Beat Cop niby jest ot takim kolorowym dwuwymiarowym pixel-artem ale nie przedstawia dobrego policjanta łapiącego złych złodziei (choć i takie sytuacje się zdarzają). Częściej pojawiają się tu sprawy, które obecnie leżałyby w komediowym rynsztoku. I o ile rozumiem nostalgię, hołd i tak dalej (czasami bywa nawet zabawnie), o tyle w wielu przypadkach jest to nic nie wnoszące do treści rzucanie na prawo i lewo mięsem i obrzydliwościami.

Beat Cop nie jest grą nową, ale po dwóch latach od premiery niewielka debiutancka gra polskiego Pixel Crow doczekała się właśnie wersji na konsole. I to pod szyldem 11 bit studios czyli twórców m.in. This War Of Mine i Frostpunk. Detektyw Kelly po zawodowej degradacji zaczyna każdy dzień od briefingu, dostaje różne zadania i normy do wyrobienia, głównie wlepianie mandatów i rusza patrolować swój rewir. Cała akcja rozgrywa się na tym jednym niewielkim kawałku ulicy, na którym wlepiamy te mandaty ale i musimy poradzić sobie z relacjami z dwoma organizacjami przestępczymi i innymi mieszkańcami "dzielni", zapobiegać wyłudzaniu haraczy, łapać złodziei a jednocześnie próbować oczyścić swoje imię i zarabiać na życie i alimenty. Jaką drogę obierzemy - czy szukanie kotka małej dziewczynki czy branie łapówek od kogo popadnie to już nasza decyzja. Każdego dnia dzieje się tak dużo, że nie ma szans zrobić wszystko więc z czegoś zrezygnować trzeba. A czy będzie to przyzwoitość, reputacja, zdrowie czy pieniądze to już "wolnoć Tomku". Nasze decyzje mają wpływ na przebieg gry ale wbrew pozorom obranie tej złej drogi wcale nie powoduje szybkiego końca.

Mimo tego, że Jack Kelly jest teraz tylko tak zwanym "krawężnikiem" to wykonuje dużo detektywistycznej roboty. I tu wkraczają zagadki, które musimy rozwiązać. Po drodze wyrabiając normy mandatów, biegając za uciekającymi złodziejami i reagując na niespodzianki. Wszystko w ograniczonym czasie. Time-management jest bardzo ważnym elementem Beat Cop ale i dodaje tej grze emocji. Czy zdążę na spotkanie ze swoim byłym szefem? Czy uda mi się skończyć zakupy dla starszej pani? A może lepiej coś zjeść żeby nie opaść z sił przy następnym pieszym pościgu? Takie decyzje to codzienność Kelly'ego i to właśnie dzięki temu natłokowi zajęć, elementowi losowości, wielu niespodziewanym zdarzeniom ale i powolnemu ciągnięciu głównego wątku Beat Cop jest grą wysoce grywalną. Wciąga. Jeśli spróbujecie może się okazać, że wielokrotnie powtórzycie sobie "jeszcze tylko jeden dzień" i tak skończycie całą grę po to tylko żeby zacząć ją ponownie z ciekawości jak to będzie gdy zmienicie się w skorumpowanego gliniarza lub wręcz przeciwnie anioła prawości.

PS. Beat Cop to jeden z tych "pożeraczy czasu" i myślę że najlepszą platformą dla niego są jednak urządzenia mobilne a na takie premiera też już się odbyła.

Zobacz także

2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Call of Cthulhu: The Official Video Game [PS4] Jestem "w gazie", jeśli chodzi o takie produkcje. Tak się złożyło, że zanim Andrzej wręczył mi kod do pobrania Zewu Cthulhu akurat czytałem (wciąż zresztą czytam) zbiór opowiadań Lovecrafta. To właśnie na podstawie prozy tego… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Luigis Mansion [3DS] Zaciąłem się niemal na samym początku: - Co tu trzeba zrobić? - miotałem się bezładnie wciskając wszystkie przyciski konsolki... Olśnienie przyszło dosłownie kilka sekund później: no tak, przecież to gra przygotowana jeszcze… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Luigis Mansion [3DS] Zaciąłem się niemal na samym początku: - Co tu trzeba zrobić? - miotałem się bezładnie wciskając wszystkie przyciski konsolki... Olśnienie przyszło dosłownie kilka sekund później: no tak, przecież to gra przygotowana jeszcze… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Red Dead Redemption II [PS4] Jak recenzować grę, która nie jest bliska ideału, bo nim po prostu jest. Jak mówić o produkcji, na którą nie czekali wszyscy gracze, a cały bez wyjątków świat. Co napisać o tytule, który jest najlepszą grą tej generacji konsol… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Luigis Mansion [3DS] Zaciąłem się niemal na samym początku: - Co tu trzeba zrobić? - miotałem się bezładnie wciskając wszystkie przyciski konsolki... Olśnienie przyszło dosłownie kilka sekund później: no tak, przecież to gra przygotowana jeszcze… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Call of Cthulhu: The Official Video Game [PS4] Jestem "w gazie", jeśli chodzi o takie produkcje. Tak się złożyło, że zanim Andrzej wręczył mi kod do pobrania Zewu Cthulhu akurat czytałem (wciąż zresztą czytam) zbiór opowiadań Lovecrafta. To właśnie na podstawie prozy tego… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Call of Cthulhu: The Official Video Game [PS4] Jestem "w gazie", jeśli chodzi o takie produkcje. Tak się złożyło, że zanim Andrzej wręczył mi kod do pobrania Zewu Cthulhu akurat czytałem (wciąż zresztą czytam) zbiór opowiadań Lovecrafta. To właśnie na podstawie prozy tego… » więcej 2018-11-10, godz. 06:00 [10.11.2018] Red Dead Redemption II [PS4] Jak recenzować grę, która nie jest bliska ideału, bo nim po prostu jest. Jak mówić o produkcji, na którą nie czekali wszyscy gracze, a cały bez wyjątków świat. Co napisać o tytule, który jest najlepszą grą tej generacji konsol… » więcej 2018-11-09, godz. 10:05 [10.11.2018] Poskładani Najwięksi giganci branży co i rusz próbują lansować pomysły, które "mają zmienić nasze życie". No cóż - taka robota, nie zawsze, ale co jakiś czas trafią jednak w powszechne gusta. Czy tak będzie ze... składanym smartfonem?… » więcej 2018-11-03, godz. 06:00 [03.11.2018] Giermasz #320 - Strzały w "dziesiątkę" Aż chce się zacytować klasyczny tekst, klasycznej piosenki, klasycznego już Kazika: "stało się, stało się, to co miało się stać" - czyli jesteśmy po premierze Red Dead Redeption 2 i zgodnie z oczekiwaniami "dychy" lecą jak z rogu… » więcej
330331332333334335336