Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
... co mnie nieco zaskoczyło, doprawdy. Ów miks gry jRPG - z opowiadaną historią, nawet walkami z siłami ciemności i bossami - oraz gry "craftingowej", opartej o zbieranie zasobów i ich wykorzystywanie do budowy coraz to przemyślniejszych i większych konstrukcji, to w Dragon Quest Builders 2 zagrało doprawdy wybornie. Budować możemy na kilku dużych wyspach, ta pierwsza na którą trafimy, będzie naszą bazą wypadową do dalszej eksploracji i poznawania historii.
Fabuła tradycyjnie chyba dla całej serii Dragon Quest traktuje o ratowaniu pogrążonego w chaosie świata. Złe siły chcą go oczywiście zniszczyć - ale od czego my i nasz zmysł budowania? Właściwie mogłem się spodziewać, że tworzenie swojego miasta sprawi mi sporo frajdy - przypomniało mi się, jak dbałem i doglądałem zamku w innej grze, czyli Ni No Kuni II. Oczywiście tam nie było owych klocków, z których stawiamy konstrukcje w recenzowanym tytule, ale mechanizm pewnego "uzależnienia" od śledzenia postępów zauważam taki sam. I co ważne, i o czym wspomniałem na samym początku - czemuś to służyło. Niezależnie od tego, na ile spodoba się Wam historia przedstawiana w Dragon Quest Builders 2, to sam fakt, że jest i że miałem ochotę ową fabułę śledzić, dla mnie przesądził o naprawdę świetnej zabawie.
Do tego jest przepiękna grafika. Bajkowo-kreskówkowa, tylko nieco "klockowa" - a na pewno mocno urokliwa. Chociaż, jeżeli macie "uczulenie" na japońszczyznę, to może stanowić pewien problem. Z drugiej strony, dzięki także możliwości porównywania swoich dzieł do konstrukcji stawianych przez innych graczy, można zauważyć, jak wielkie pokłady kreatywności wyzwala ta gra. Więc może i nie warto się "stresować", że jednak, było nie było, dużo w Dragon Quest Builders 2 z gry jRPG. Oczywiście te słowa kieruję do graczy uprzedzonych do gatunku - bo mam nadzieję, że fanów nie będę musiał długo namawiać. Właściwie, długo się zbierałem do tej recenzji - i długo będę żałował, że nie zagrałem wcześniej. A to gra w swoim gatunku naprawdę godna polecenia.
Zobacz także
2019-10-05, godz. 06:00
Catherine: Full Body [PS4]
Nie przez przypadek (w wersji audio tej recenzji), jako pierwszy usłyszeliście głos japońskiej wersji głównego bohatera tej gry. To jedno z ulepszeń tego remastera produkcji z 2011 roku. Catherine: Full Body poprawia też graficzne…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Catherine: Full Body [PS4]
Nie przez przypadek (w wersji audio tej recenzji), jako pierwszy usłyszeliście głos japońskiej wersji głównego bohatera tej gry. To jedno z ulepszeń tego remastera produkcji z 2011 roku. Catherine: Full Body poprawia też graficzne…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Ni no Kuni: Wrath of the White Witch Remastered [PS4]
Magia wróciła. Zresztą, tej gry owa magia nigdy nie opuściła. Na poprzedniej generacji konsol była jedną z najlepszych w gatunku i wydana na obecne sprzęty niezmiennie taką pozostaje. Ba, w mojej ocenie, to w ogóle absolutna czołówka…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Ni no Kuni: Wrath of the White Witch Remastered [PS4]
Magia wróciła. Zresztą, tej gry owa magia nigdy nie opuściła. Na poprzedniej generacji konsol była jedną z najlepszych w gatunku i wydana na obecne sprzęty niezmiennie taką pozostaje. Ba, w mojej ocenie, to w ogóle absolutna czołówka…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
FIFA 20 vs. eFootball PES 2020 - recenzja porównawcza [PS4]
Pierwszy raz w historii Giermaszu zapraszamy na "Wielką Bitwę Gier Piłkarskich", heh. W studiu fani - Michał Król, od lat orędownik serii ProEvolution Soccer - kontra Bartek Czetowicz, miłośnik kolejnych odsłon serii FIFA. Na potrzeby…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Catherine: Full Body [PS4]
Nie przez przypadek (w wersji audio tej recenzji), jako pierwszy usłyszeliście głos japońskiej wersji głównego bohatera tej gry. To jedno z ulepszeń tego remastera produkcji z 2011 roku. Catherine: Full Body poprawia też graficzne…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Ni no Kuni: Wrath of the White Witch Remastered [PS4]
Magia wróciła. Zresztą, tej gry owa magia nigdy nie opuściła. Na poprzedniej generacji konsol była jedną z najlepszych w gatunku i wydana na obecne sprzęty niezmiennie taką pozostaje. Ba, w mojej ocenie, to w ogóle absolutna czołówka…
» więcej
2019-09-30, godz. 12:27
Space Cows [Switch]
Czego można się spodziewać, gdy fabuła (szczątkowa) gry traktuje o dzielnym farmerze zwanym Panem Uszanowanko, który aby ratować porwaną ulubienicę - krowę Mućkę - sam przebiera się w pasiasty kostium z rogami i daje się porwać…
» więcej
2019-09-28, godz. 08:18
FIFA 20 [PS4]
To nie będzie recenzja popularna, taka jak większość tych w sieci, w których czytacie o FIFIE w samych superlatywach. Będzie natomiast jak najbardziej zbliżona do rzeczywistości, ponieważ od dnia premiery miałem okazję grać zarówno…
» więcej
2019-09-28, godz. 06:00
Space Cows [Switch]
Czego można się spodziewać, gdy fabuła (szczątkowa) gry traktuje o dzielnym farmerze zwanym Panem Uszanowanko, który aby ratować porwaną ulubienicę - krowę Mućkę - sam przebiera się w pasiasty kostium z rogami i daje się porwać…
» więcej