Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Pagan Online
Pagan Online
Sieczka, mordor, roz...wałka i chaos - tak wygląda Pagan Online. I mógłbym chyba na tym skończyć tę recenzję - bo co innego powiedzieć o hack'n'slashu, w którym nasz bohater bazuje na arcymocach i musi uratować świat przed zatraceniem. Na starcie podkreślić też trzeba, że produkcja jest mocno inspirowana serią Diablo. I to widać od samego początku naszej przygody z "Paganem". Czy gra od Wargaming stanie na czele gatunku obok Diabełka? Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, JEDNAK tytuł ma potencjał i jest dobrym startem do stworzenia czegoś większego i lepszego.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Wargaming.net
GIERMASZ-Recenzja Pagan Online

Do wyboru na starcie dostajemy trzy postacie: berserkera, tanka i swego rodzaju czarodzieja, maga - postać walczącą na dystans. Gra rozpoczyna się od krótkiego wprowadzenia w warstwę fabularną, która nie jest najważniejsza. Jednak... od samego początku gry doznajemy szoku - po krótkim samouczku nasza postać ginie i najgorsze jest to, że nic nie można na to poradzić. Jak się okazuje - to przewidziana przez twórców śmierć. Trafiamy na zaświatów, gdzie dowiadujemy się o naszej misji - mamy powrócić na ziemię walczyć ze złem i sprowadzić Bogów z powrotem do Panteonu. Do zaświatów będziemy jeszcze wracali po kolejnych misjach - są swego rodzaju HUBem.

Wracamy więc na Ziemię i zaczynamy wykonywać kolejne misje. Te są umiejscowione w ośmiu aktach - od tego momentu odniosłem wrażenie, że gra zamieniła się już w klasyczny hack'n'slash. Wykonujemy kolejne misje, zaczynamy zwracać mniejszą uwagę na dialogi, a bardziej koncentrujemy się na bieganiu i pokonywaniu kolejnych przeciwników. Po wstępie, zarysie fabularnym - gra staje się bardzo schematyczna. Kończymy misję, przenosimy się do Panteonu, dobieramy lepsze wyposażenie i wyruszamy na kolejną. Dla jednych to plus, dla innych minus - ja bardzo lubię, kiedy twórcy wciągają nas w historię uniwersum i prowadzą przez nią w trakcie trwania gry. Tutaj są dialogi, które później przestałem dokładnie czytać.

Wraz z każdym kolejnym poziomem levelujemy naszą postać i odblokowujemy kolejne umiejętności - tutaj nie ma niespodzianek. Gra oferuje nam również oklepany system craftingu - kiedy mamy recepturę i odpowiednie składniki to możemy wytworzyć konkretny przedmiot. W Pagan Online nie znajdziemy skomplikowanych drzewek, które dawałyby masę możliwości. Dostajemy za to z góry ustalone siedem zdolności, z których tylko cztery możemy ulepszyć - przy pomocy odpowiednich składników - u odpowiedniej postaci niezależnej w Panteonie.

Oprócz wątku głównego, gra daje nam możliwość podchodzenia do misji pobocznych. Jest również tryb, który pozwala nam zbierać odłamki duszy poszczególnych bohaterów. Tutaj się ucieszyłem, bo po kilku czy kilkunastu rozdziałach dobrze jest urozmaicić sobie grę od ciągłego siekania przeciwników.

Twórcy Pagan Online, mówiąc kolokwialnie, "wyłożyli się" na podkręcaniu atmosfery przed premierą gry. Porównywanie się z takim tytułem jak Diablo jest dość odważne i o w tym przypadku zawiodło. Może i produkt sprzeda się dzięki temu lepiej, jednak produkt traci przez to w naszej Giermaszowej recenzji. Powiem tak: jeżeli rajcuje was zabijanie przeciwników, masy przeciwników - to ten tytuł jest dla was idealny. Jeżeli szukacie drugiego dna i lubicie zagłębić się w fabule - będziecie czuli duży niedosyt.

Produkcja solidna, warto sprawdzić Pagan Online i "odhaczyć" na swojej liście. Nie jest to jednak tytuł "must-have", o którym marzyli fani hack'n'slashy.

Zobacz także

2019-11-08, godz. 14:02 [09.11.2019] Kosmiczne misie W tym wydaniu kącika Gramy po polsku znajdziecie głównie informacje na temat kolejnych zapowiedzi produkcji, które zadebiutują na wszelkich możliwych platformach. Michał Król tradycyjnie sprawdził, jakie tytuły są właśnie w trakcie… » więcej 2019-11-08, godz. 12:45 [09.11.2019] Nic nowego Nowe smartfony i "sprytne" zegarki, nowe procesory, nowe telewizory - czyli nic nowego w sumie. Taki żarcik, oczywiście technologiczni giganci niezmiennie starają się nas przekonać do swoich wynalazków - a nasz ekspert Radek Lis w szczegółach… » więcej 2019-11-08, godz. 11:57 ARCHIWUM 2019, październik » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 Call of Duty: Modern Warfare [PS4] Call of Duty Modern Warfare sprawiło, że nie jeden raz przecierałem oczy z niedowierzania. Dlaczego? Otóż jest to gra, która szokuje. Scenami, sytuacjami w których twórcy stawiają naszych bohaterów i samą rozgrywką. Ciężko jest… » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 MediEvil [PS4] My, gracze, mamy słabość do tego, co dobrze kojarzy nam się z dzieciństwem. Automaty, pierwsze komputery i konsole, retro gry, a ostatnio także odświeżone wersje staroci. I takim tytułem jest MediEvil, który pierwotnie ukazał się… » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 The Outer Worlds [PS4] Fanom Falloutów, szczególnie tych wcześniejszych, New Vegas na przykład, to nie będę o niczym opowiadał, nie będę niczego zdradzał, ani zatajał. Idźcie grzecznie do sklepu i bierzcie z półki. Poproście Mikołaja. Albo na urodziny… » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 Plants vs. Zombies: Battle for Neighborville [PS4] Rośliny znów biją się z zombie. Zaczęło się 10 lat temu od uroczej gry typu tower defence na urządzenia przenośne. Tytułu tak popularnego i jeszcze raz uroczego, że szybko dostaliśmy drugą część a następnie konsolowe strzelanki… » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 [02.11.2019] Giermasz #370 - Jak co roku Jesień to tradycyjnie dla branży czas dużych premier. Jak co roku więc o tej porze na półkach sklepowych debiutuje najnowsza odsłona sieciowych strzelanek, tym razem zafundowano graczom powrót do czasów współczesnej wojny. I najnowsze… » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 The Outer Worlds [PS4] Fanom Falloutów, szczególnie tych wcześniejszych, New Vegas na przykład, to nie będę o niczym opowiadał, nie będę niczego zdradzał, ani zatajał. Idźcie grzecznie do sklepu i bierzcie z półki. Poproście Mikołaja. Albo na urodziny… » więcej 2019-11-02, godz. 06:00 The Outer Worlds [PS4] Fanom Falloutów, szczególnie tych wcześniejszych, New Vegas na przykład, to nie będę o niczym opowiadał, nie będę niczego zdradzał, ani zatajał. Idźcie grzecznie do sklepu i bierzcie z półki. Poproście Mikołaja. Albo na urodziny… » więcej
272273274275276277278