Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Warsaw
Warsaw
Hej! Dzisiaj uderzymy w poważniejsze tony. Zabieram Was w kolejną historyczną podróż, teraz jednak nasza wycieczka ma swój początek i koniec w tym samym miejscu - Polsce. Ale nie jest to Rzeczpospolita jaką mamy przyjemność oglądać na co dzień. Mówię tu o Polsce cierpiącej, wyszydzanej i sukcesywnie niszczonej. Ale też jednocześnie wiernej ideom i walczącej do ostatniej kropli krwi. Polsce okresu II wojny światowej, do której przenosi nas gra Warsaw, od polskiego, niezależnego studia Pixelated Milk. Jest 1 sierpnia 1944 roku. Środek lata, na zewnątrz piękna, bezwietrzna, słoneczna pogoda. Właśnie wybija Godzina „W” - przełomowy moment naszej historii, po którym nic już nie będzie takie jak wcześniej...

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy gaming company
GIERMASZ-Recenzja Warsaw

Warsaw to historyczne RPG, w klimacie Darkest Dungeon, w którym to kierujemy grupą warszawskich Robinsonów. Akcja gry toczy się w stolicy Polski czasów drugiej wojny światowej, a dokładniej całego Powstania Warszawskiego. Naszym głównym celem jest tu... no właśnie, chyba przetrwanie jak najdłużej się da w tych trudnych i tragicznych czasach, bo o końcowym zwycięstwie nie ma tutaj mowy. Chyba każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu zna losy zapisane na kartach polskiej historii i dobrze wie, jak ten patriotyczny zryw się zakończył. Nie inaczej jest i w samej grze. Z tą jednak różnicą, że jesteśmy tutaj w stanie wziąć w swoje ręce losy walczącej stolicy.

Grę można podzielić na wyraźne dwa etapy. Pierwszy to podróżowanie po mapie przedwojennej Warszawy, zbieranie „znajdziek” oraz zasobów i lokalizowanie miejsc, w których czyhają na nas oddziały niemieckich wojsk. Natomiast drugi etap to już sama walka, która przypomina tę z Dungeons & Dragons czy Heroes of Might & Magic. Dwie, wrogie względem siebie drużyny rozmieszczane są po obu stronach mapy, a gra po równo rozdziela między nie tury, podczas których możemy zaatakować naszego przeciwnika, przygotować się na jego kontratak, wykonać ruch na mapie lub też uleczyć ranne jednostki. Batalia prowadzona jest do momentu, aż ostatni żywy przeciwnik nie zostanie zlikwidowany. Następnie zbieramy łupy oraz doświadczenie i ruszamy głębiej w miasto. Gra poza samą walką i eksploracją stawia przed nami także fabularne cele. A to zniszczenie czołgu wroga, wyeliminowanie kilku wrogich jednostek, czy przejęcie kontroli nad walczącą dzielnicą. W Warsaw brakuje tylko jednego - amunicji i dobrej broni, ale na pewno nie brakuje tutaj emocji i zadań, jakie stawia przed nami krwawa historia.

Wizualnie, gra prezentuje się po prostu świetnie. Warto w tym miejscu docenić ciekawą, rysowaną grafikę, która dobrze komponuje się z tym typem gier. Nasi bohaterowie jak i przeciwnicy wyglądają jak żywcem wyciągnięci z jakiegoś starego komiksu. Na szczególną uwagę zasługują także ciekawe lokacje, w których przychodzi nam walczyć. Są to szare, bardzo klimatyczne obrazy zniszczonej wojną Warszawy. W tle dostrzegamy ruiny przedwojennych kamienic, piętrzące się na skrzyżowaniach dróg barykady i porozrzucane fragmenty wojskowego sprzętu. To dość przygnębiający widok, który potęguje powagę wojennej zawieruchy. Ponadto każda z naszych postaci ma tu przypisane unikalne animacje ataku, poruszania się oraz obrony przed wrogimi ciosami. Dzięki temu gra nabiera większej dynamiki oraz realizmu i wierzcie mi, że pióropusz ognia z lufy atakującego czołgu Panzerkampfwagen V Panther to ostatnia rzecz jaką chcecie tutaj zobaczyć na własne oczy...

Podsumowując, Warsaw to tytuł, który naprawdę mnie zaskoczył. Podchodziłem do niego z wielkim sceptycyzmem, by koniec końców wciągnąć się w niego bez końca. To też pewien paradoks, bo chociaż od początku wiemy tu, jak cała historia się zakończy, to jednak przemierzając ulicę płonącej i umierającej stolicy, zapewne tak jak i niegdyś sami Powstańcy, gdzieś głęboko w duszy łudzimy się, że losy naszego narodowego zrywu uda się jeszcze jakoś magicznie odwrócić. Że ta historia wcale nie musi się tak źle i tragicznie skończyć...

Z czystym sumieniem muszę powiedzieć, że Warsaw to pierwsza gra o tak trudnej, polskiej historii, której nie trzeba się po prostu wstydzić. To tytuł, który w nowoczesny i przystępny sposób opowiada o losach warszawskich Powstańców, jednocześnie edukując i delikatnie wprowadzając graczy w karty naszej historii. A wszystko to zostało opakowane w bardzo estetyczny i świetnie prezentujący się sposób. Muszę przyznać, że Warsaw zrobiła na mnie duże wrażenie, na tyle spore, że na pewno jeszcze nie raz stanę na czele mojej powstańczej drużyny, by ponownie, kanałami, wyruszyć na tak niebezpieczne, warszawskie ulice. Cześć i chwała bohaterom!

Zobacz także

2018-03-09, godz. 15:13 GIERMASZ 2018, marzec » więcej 2018-03-09, godz. 15:13 [10.03.2018] Powroty Czekaliśmy na targi technologii mobilnych w Barcelonie, ale... ekspert się nam rozchorował. Więc z pewnym opóźnieniem, Radek Lis podsumowuje najciekawsze wątki zakończonej już imprezy. Czyli - tak, tak - bardzo dużo o telefonach… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] Polecamy film Papers, please Zobaczyć, udaną ekranizację - czy jak kto woli, egranizację - dobry film na podstawie gry komputerowej to niemalże jakby zobaczyć na żywo Yeti. Niektórzy twierdzą, że im się to udało... Ale, jest światełko w tunelu: co prawda… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] The Seven Deadly Sins: Knights of Britannia [PS4] No niestety nie... Co prawda, przynajmniej nie mam problemu z określeniem, kto w ogóle powinien się zainteresować tą grą - ale jakoś mnie to nie pociesza. Bo nawet dla fanów "japońszczyzny" (tylko do Was mówię) The Seven Deadly… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] The Seven Deadly Sins: Knights of Britannia [PS4] No niestety nie... Co prawda, przynajmniej nie mam problemu z określeniem, kto w ogóle powinien się zainteresować tą grą - ale jakoś mnie to nie pociesza. Bo nawet dla fanów "japońszczyzny" (tylko do Was mówię) The Seven Deadly… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] The Seven Deadly Sins: Knights of Britannia [PS4] No niestety nie... Co prawda, przynajmniej nie mam problemu z określeniem, kto w ogóle powinien się zainteresować tą grą - ale jakoś mnie to nie pociesza. Bo nawet dla fanów "japońszczyzny" (tylko do Was mówię) The Seven Deadly… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 Wolfenstein 3D (1992 r.) Po roku 1992 już nic nie było takie samo. Wtedy to id Software wypuściło na pecetach pierwszoosobową strzelankę Wolfenstein 3D, która stała się prekursorem wszystkich gier w tym gatunku i wyznaczyła kierunek ich rozwoju. William… » więcej 2018-03-03, godz. 06:00 [03.03.2018] Giermasz #286 - Prawdziwy pogrom Nie tym razem: chociaż bazą do powstania tej gry jest całkiem znany serial animowany, to jednak twórcy The Seven Deadly Sins: Kinghts of Britannia swoją produkcją naszego recenzenta nie porwali. Andrzej Kutys poleca właściwie tylko… » więcej 2018-03-02, godz. 18:04 GIERMASZ 2018, marzec » więcej 2018-03-02, godz. 18:04 [03.03.2018] Wiedźmin, Wiedźmin, Wiedźmin Nie tak dawno temu praktycznie w każdym wydaniu kącika Gramy po polsku żartobliwie podkreślaliśmy, że "kącik bez Wiedźmina kącikiem straconym"... Na chwilę przypominamy sobie te czasy - Michał Król przejrzał ranking najlepiej… » więcej
369370371372373374375