Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień. Pod koniec lat 90tych druga odsłona strategii czasu rzeczywistego Age of Empires podbiła świat. Zarywało się te nocki zbierając zasoby, rozbudowując wioski, ulepszając armie i podbijając inne nacje. Pora na powtórkę z rozrywki. Czy może powtórkę powtórki? Age of Empires II doczekało się już wznowienia 6 lat temu. Niezbyt entuzjastycznie przyjętego. Niewiele się zmieniło wobec oryginału, wszelkie wady stały się w wersji HD jeszcze bardziej widoczne i pozostał pewien niesmak. Na szczęście nie na długo bo twórcy zaraz dorzucili nam rozszerzenia i nagle z dobrze znanych kilku kampanii zrobiło się wieeeele godzin gry.
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Microsoft Polska
W recenzowanym wznowieniu otrzymujemy jeszcze więcej dobrze przemyślanych kampanii oraz kolejne nacje. Teraz Cywilizacji mamy już 35 - dołączyli Bułgarzy, Połowcy, Litwini i Tatarzy. Jest z czego wybierać. Jeżeli zdarzą się nowi gracze, którzy z serią nie mieli jeszcze do czynienia, mogą w menu głównym się przez to zgubić bo od czego by tu zacząć? Ale obeznani z RTS-ami problemów mieć nie będą.
W Age of Empires II: Definitve Edition oprócz nowych nacji i kampanii dostaliśmy przede wszystkim pakiet podrasowanej grafiki. Oprócz ogólnie lepszej jakości i podrasowanych detali starych wyjadaczy czeka kilka niespodzianek. Na przykład zachowanie burzonych budynków. Do tego nowej wersji doczekała się ścieżka dźwiękowa. Tym samym grafika i dźwięk - pięknie. Ale nie zapominajmy - to dwudziestoletnia gra. Podrasowanie grafiki do 4K nie zmieni samego designu a ten już trąci delikatnie rzecz ujmując myszką. Twórcy popracowali też nad sztuczną inteligencją aczkolwiek tu nadal bywa różnie. Wybierając tych "najinteligentniejszych" przeciwników możemy się nieźle spocić ale szukanie drogi kuleje jak 20 lat temu.
Jedna sprawa zaskoczyła mnie bardzo negatywnie. Nagłe, nieuzasadnione odrywanie się szybszych jednostek od kompanii. Brzmi jak detal ale w przypadku strategicznie rozgrywanych bitew może przyprawić o okrzyk paniki lub przynajmniej gromkie "a wy gdzie?". Również tryb multiplayer jakby... miał czkawkę.
Jednak koniec końców otrzymaliśmy w pewnym sensie "pełny pakiet", "all inclusive", opcję, która fanów klasycznych RTS-ów nie tylko zadowoli ale wciągnie na kilkaset godzin rozgrywki niczym dwadzieścia lat temu. Szykujcie się na zarwane nocki i masę powracających wspomnień - będzie się działo. Age of Empires 2 wróciło.
Zobacz także
2019-10-11, godz. 20:28
GIERMASZ 2019, październik
» więcej
2019-10-11, godz. 20:28
[12.10.2019] Nowa generacja
Jeszcze rok do premiery nowej konsoli - a jednak po oficjalnych zapowiedziach czas jakby nagle przyspieszył (i zwolnił równocześnie, jeżeli myśleliście, że będzie wcześniej). Przyspieszył, bo już ruszyła lawina spekulacji, co…
» więcej
2019-10-11, godz. 12:42
[12.10.2019] Nowy "plej"
Koniec plotek, wiadomo oficjalnie co od dawna było wiadomo nieoficjalnie - czyli że na następne święta Bożego Narodzenia dostaniemy nowego "Pleja". Chociaż nasz technologiczny ekspert Radek Lis z graniem jest nieco na bakier, to może…
» więcej
2019-10-11, godz. 12:41
GIERMASZ 2019, październik
» więcej
2019-10-05, godz. 10:35
ARCHIWUM 2019, wrzesień
» więcej
2019-10-05, godz. 10:34
ARCHIWUM 2019, sierpień
» więcej
2019-10-05, godz. 10:25
[05.10.2019] Giermasz #366 - Odgrzane, a smaczne
W świecie hardkorowych graczy sprawa remasterów budzi mieszane uczucia (nie mylić z remake, gdy starą grę "przepisuje się" na nowo) - a że zamiast robić coś nowego to wydawcy "golą graczy", a że ile można odświeżać stare gry…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Catherine: Full Body [PS4]
Nie przez przypadek (w wersji audio tej recenzji), jako pierwszy usłyszeliście głos japońskiej wersji głównego bohatera tej gry. To jedno z ulepszeń tego remastera produkcji z 2011 roku. Catherine: Full Body poprawia też graficzne…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Catherine: Full Body [PS4]
Nie przez przypadek (w wersji audio tej recenzji), jako pierwszy usłyszeliście głos japońskiej wersji głównego bohatera tej gry. To jedno z ulepszeń tego remastera produkcji z 2011 roku. Catherine: Full Body poprawia też graficzne…
» więcej
2019-10-05, godz. 06:00
Ni no Kuni: Wrath of the White Witch Remastered [PS4]
Magia wróciła. Zresztą, tej gry owa magia nigdy nie opuściła. Na poprzedniej generacji konsol była jedną z najlepszych w gatunku i wydana na obecne sprzęty niezmiennie taką pozostaje. Ba, w mojej ocenie, to w ogóle absolutna czołówka…
» więcej