Na tym motywie powstało wcześniej kilka filmów i gier, jakiś czas temu za produkcję wzięło się polskie studio Bloober. Chodzi o legendę o Wiedźmie z Blair. Tak powstała gra Blair Witch, która z gatunku jest horrorem. Nie straszy jednak w klasyczny sposób, a bardziej trzyma w niepewności. Blair Witch jest grą pierwszoosobową - niby łatwiej kogoś wtedy przestraszyć, bo bardziej wczuwamy się we wszystko, co dzieje się na ekranie. Przede wszystkim przez cały czas, kiedy grałem w Blair Witch czułem... niepokój. Fabuła Blair Witch nawiązuje do filmów, które powstały właśnie o Wiedźmie z Blair. Miejsce akcji to las Black Forest w Stanach Zjednoczonych. Historię zaczynamy od informacji o porwaniu dziecka...
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Koch Media Polska.
Nasz główny bohater to Ellis - nie jest to powiedziane wprost, ale podejrzewam, że to policjant, detektyw - lub były mundurowy. Mamy ze sobą psa, który pomaga nam w poszukiwaniach dziecka. Na początku najważniejszym wątkiem gry są właśnie poszukiwania, jednak później okazuje się, że schodzi on na drugi plan. W lesie dzieje się coś bardzo dziwnego, paranormalnego. Właśnie to w grze mamy okazję zbadać.
Tak jak wspomniałem wcześniej największe wrażenie w Blair Witch zrobił na mnie niepokój, atmosfera. Ta jest wyjątkowa i trzyma nas w niepewności. Często wydawało mi się, że w danym momencie musi wydarzyć się coś przerażającego... po czym emocje opadały i czułem się już nieco bardziej bezpiecznie. O ile w kontekście Blair Witch można coś takiego powiedzieć. Co dzieje się z dzieckiem? Kto i dlaczego porywa ludzi? Jaką dokładnie przeszłość kryje główny bohater? Tego wszystkiego dowiadujemy się stopniowo, z minuty na minutę.
Kluczową moim zdaniem postacią w grze jest nasz kompan podróży, czyli owczarek niemiecki o imieniu Bullet. Czasami podejmuje jakiś trop, po czym musimy za nim biec, żeby odkryć jakąś kolejną tajemnicę lasu. Między drzewami łatwo się zgubić, dlatego też pies-przewodnik to nieoceniona pomoc dla gracza. W Blair Witch toczymy pojedynki ze zjawami, z którymi nie walczymy wręcz, czy nie strzelamy do nich. Te są bardzo czułe na światło, więc wystarczy znaleźć demona i skierować na niego wiązkę.
W rozgrywce bardzo ważne jest odejście od takiej liniowości - dostajemy otwarty świat, który aż prosi się o eksplorację. W świecie gry napotkamy na wiele kaset z nagraniami które pomagają nam rozwikłać zagadkę. Te stanowią także fizyczną pomoc, bowiem kiedy podczas waszej wędrówki natrafimy na barykadę, czy przeszkodę w postaci złamanego drzewa, należy znaleźć odpowiedni moment na nagraniu, gdy spróchniały konar stał jeszcze wbity w ziemię. Poza tym warto poruszyć jeszcze sam motyw straszenia. Czy Blair Witch jest straszne? Tak, uważam że tak. Miałem chwile zwątpienia, czy to już koniec strasznych momentów, czy twórcy jeszcze przygotowali dla mnie jakąś niespodziankę?
Blair Witch to niedługa gra - zajmuje raptem kilka godzin. Trzyma nas jednak w niepewności, są momenty grozy. Czasami fabuła jest jednak przydługawa - jak w filmach o włoskiej mafii - rozciąga się jak makaron spaghetti. Mógłbym się przyczepić do tego oraz do zakończenia, które mnie osobiście nie usatysfakcjonowało, a wręcz zawiodło. Blair Witch to jednak porządny tytuł dla fanów horrorów - nie opadła mi może szczęka, ale gra od krakowskiego studia jest całkiem przyzwoita.
Zobacz także
2019-12-07, godz. 06:00
Sid Meier's Civilization VI [PS4]
Czekaliśmy na to długo. My, czyli stratedzy preferujący jednak jakby na złość samym sobie konsole. Przeniesienie dużych gier strategicznych, tak zwanych 4X-ów, w pozbawione klikania realia nie jest proste ale wykonalne. Jednak to…
» więcej
2019-12-07, godz. 06:00
Sid Meier's Civilization VI [PS4]
Czekaliśmy na to długo. My, czyli stratedzy preferujący jednak jakby na złość samym sobie konsole. Przeniesienie dużych gier strategicznych, tak zwanych 4X-ów, w pozbawione klikania realia nie jest proste ale wykonalne. Jednak to…
» więcej
2019-12-07, godz. 06:00
Ritual: Crown of Horns [Switch]
Ritual: Crown of Horns zaczyna się od tego, że bohater ginie. I nie, nie jest to Dark Souls, gdzie najmniejszy przeciwnik może cię zgładzić. To zabieg scenariusza, by dzięki pomocy magii tajemniczej wiedźmy Daniel Goodchild mógł…
» więcej
2019-12-07, godz. 06:00
Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King [Switch]
Mam właściwie jeden problem z oceną składanki dwóch klasycznych gier rodem z lat 90-tych (i musicie doczytać do końca tej recenzji to wyjaśnię o co chodzi, nie ma lekko, heh). W momencie premiery produkcji sprzedawanych obecnie w…
» więcej
2019-12-06, godz. 15:00
[07.12.2019] Permanentna inwigilacja (odcinek kolejny)
Dlaczego wcale nas to nie dziwi? Informacja, jak to - mimo wyłączenia w ustawieniach wszelkich opcji związanych z lokalizacją - smartfon słynnej korporacji i tak przekazuje dane o naszym położeniu? No co w tym zaskakującego? Jeżeli…
» więcej
2019-12-06, godz. 14:54
GIERMASZ 2019, grudzień
» więcej
2019-12-06, godz. 14:54
[07.12.2019] Lordowie upadli (i nie wstali)
A miało być tak pięknie: więcej, lepiej, ciekawiej, trudniej... Ale prace trwały, a później je skasowano - i znowu, kolejne studio, i znowu efekt wylądował "w kuble"... Więc premiera kontynuacji nieźle przyjętej polskiej gry RPG…
» więcej
2019-11-30, godz. 06:00
Blacksad: Under The Skin [PS4]
Nowy Jork, lata 50, prochowce, fedory i podziemny świat szemranych interesów. W tych pięknych okolicznościach przyrody żyje John Blacksad. Detektyw John Blacksad. Jak zapewne się domyślacie prywatny detektyw jest po przejściach, dostaje…
» więcej
2019-11-30, godz. 06:00
Pokemon Shield [Switch]
Powiedzieć, że zastanawiam się nad fenomenem tej serii, to jakby nic nie powiedzieć. Nie, wcale nie dlatego, że się źle bawiłem, chociaż najwięksi fani może i mają szereg szczegółowych zastrzeżeń co do recenzowanej właśnie…
» więcej
2019-11-30, godz. 06:00
Need for Speed Heat [PS4]
Ciemna, głęboka noc. Miejskie, zroszone deszczem ulice. Gdzieś w oddali słychać coraz donioślejszy, przeraźliwy pisk opon i przepiękny dźwięk widlastych V8. To odgłos czystej rywalizacji. Nielegalne wyścigi to tutaj chleb powszedni…
» więcej