Kto nie lubi Asterixa? Nie poznałem nikogo takiego. Tym bardziej, że przygody dwóch Galów towarzyszą mi od prawie 30 lat. Do tej pory pamiętam, kiedy dostałem pierwszy komiks, byłem po wizycie u lekarza, mama kazała mi leżeć w łóżku i odpoczywać. Na pocieszenie dostałem właśnie komiks. Podobał mi się, choć nie byłem jeszcze w stanie dostrzec i docenić wszystkich aluzji, jakie zamieścili w nim autorzy. Najbardziej śmieszyło mnie "ale głupi ci Rzymianie" - powiedzonko Obeliksa. Z grą poświęconą przygodom francuskich Kajka i Kokosza (chociaż inspiracją dla Christy była praca Rene i Uderzo) jest odwrotnie. Asterix & Obelix XXL 3: The Crystal Menhir jest produkcją do bólu przeznaczoną dla dzieci. Dorośli nie mają tu czego szukać.
Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy CDP
Poprzednie odsłony Asterixa i Obelixa były platformówkami, które zdobyły uznanie recenzentów i graczy. Tym razem jednak forma jest jeszcze prostsza. Trzecia część to chodzona bijatyka. Niemal, nie licząc zagadek, które pojawiają się w dopiero w późniejszej części gry. No dobra - są też małe urozmaicenia, bo kierujemy dwoma Galami - także niekiedy trzeba na przykład wcielić się w Asterixa, który nie tak silny jak jego większy towarzysz, potrafi za to wcisnąć się w mniejsze przejścia.
Tytułowy Kryształowy Menhir także służy rozgrywce - przyciąga niektóre przedmioty, zamraża i podpala - co bywa użyteczne oczywiście w walce, ale też jest przydatne podczas brnięcia przez zagadki. Całość wygląda... no cóż. Nie tak źle - jest dość kolorowo, rozmaicie, ale też koślawo - nie do końca wiem, czy ta koślawość to próba zrobienia grafiki bliższej komiksowemu pierwowzorowi czy też niedoskonałość silnika. Mam mieszane uczucia. Podobnie jak z dźwiękami, które - choć również bardzo różne - wydają mi się nieco chaotyczne.
Asterix & Obelix XXL 3: The Crystal Menhir oferuje też zabawę we dwóch i muszę przyznać, że wtedy gra się dużo lepiej. Szczególnie jeśli macie swoją pociechę gdzieś pod ręką. Albo odwrotnie - jeśli Wasza pociecha ma Was pod ręką i łaskawie zaprosi Was do rozgrywki. Ale to w sumie jedyny aspekt, z którego mogą skorzystać dorośli. Bo poza tym Asterix i Obelix jest grą tylko dla dzieci. Dorośli znudzą się nią, na długo przed końcem, chociaż finiszować można już po kilku godzinach, nie posiedzą dłużej też przy wyzwaniach logicznych. Bo generalnie - wszystko tu jest powtarzalne, nadchodzą kolejne hordy Rzymian do ubicia, można ich poszczuć Idefiksem, można też upolować dzika. I tak co chwila. Ile można tłuc tych głupich Rzymian? Jeśli chodzi o dzieci - bardzo długo. A w przypadku dorosłych - znacznie krócej.
Zobacz także
2020-01-25, godz. 06:00
Dragon Ball Z: Kakarot [PS4]
Jeśli są tu dzieci lat 90-tych - nie trzeba im nic tłumaczyć i do niczego zachęcać. Starsze dzieci mogą nadal być nieprzekonane, a młodsze - zapewne znają temat, ale może trochę pobieżnie. Dragon Ball to fenomen. Również, a…
» więcej
2020-01-25, godz. 06:00
[25.01.2020] Giermasz #382 - Trzęsienie ziemi
To pierwsza po Nowym Roku roku recenzja Giermaszu gry wydanej właśnie w 2020 roku. Mówiąc naturalnie o tych większych produkcjach: zresztą Dragon Ball Z: Kakarot dla fanów serii to może być nawet bardzo duża gra. Jarek Gowin jest…
» więcej
2020-01-24, godz. 19:38
[25.01.2020] Przegląd informacji branży IT i kącik polski
Polecamy najnowsze wydanie kącików prowadzonych przez naszych ekspertów. Możecie osobno wysłuchać, co dzieje się w świecie nowych technologii - zaprasza Radek Lis. A Michał Król podsumowuje tydzień w branży polskiej . Działo się…
» więcej
2020-01-24, godz. 18:45
[25.01.2020] No to się porobiło...
Nie dość, że opóźnienie premiery - to jeszcze mamy nagłe kłopoty firmy, która miała realizować pudełkowe zamówienia przedpremierowe. Co prawda gracze mają się nie martwić - ale jak zwraca uwagę Michał Król, otwiera to pole…
» więcej
2020-01-23, godz. 16:26
[25.01.2020] Smarfon to czy harmoszka?
Dużo o smartfonowych premierach - zwłaszcza jednej, no bo skoro swojego "flagowca" pokazuje jeden z absolutnych gigantów rynku, to nie może być inaczej. Mamy też zapowiedź wprowadzenia na polski rynek, hmm, "harmoszki". Jakoś tak nam…
» więcej
2020-01-21, godz. 14:58
ARCHIWUM 2019
» więcej
2020-01-21, godz. 14:52
[18.01.2020] CES - suplement
Miała być druga część doniesień z targów CES z USA - ale jakoś tak wyszło, że w sumie w zeszłym tygodniu powiedzieliśmy o większości wartych uwagi nowinek. Ale jakieś drobiazgi jeszcze na początku naszej rozmowy z Radkiem Lisem…
» więcej
2020-01-21, godz. 12:42
[18.01.2020] Obsuwa
Właściwie to "gdzieś w środku" jakby tego się spodziewaliśmy. Mega-ambitna wizja, którą trzeba urzeczywistnić na ekranie. Mierząc się zresztą z gigantycznymi oczekiwaniami tak fanów, jak całej branży. To - patrząc na obecne…
» więcej
2020-01-18, godz. 06:00
Big Pharma [Switch]
Na wstępie wypada zaznaczyć, że nie jestem jakimś mistrzem gier typu strategia/sim/tycoon. Grywam w takie produkcje sporadycznie, więc - być może - właściwie jedyny minus jaki zauważyłem wynika pewnie z tego braku ogłady. Mianowicie…
» więcej
2020-01-18, godz. 06:00
Big Pharma [Switch]
Na wstępie wypada zaznaczyć, że nie jestem jakimś mistrzem gier typu strategia/sim/tycoon. Grywam w takie produkcje sporadycznie, więc - być może - właściwie jedyny minus jaki zauważyłem wynika pewnie z tego braku ogłady. Mianowicie…
» więcej