Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
The Yakuza Remastered Collection
The Yakuza Remastered Collection
Jedni wzruszą ramionami i przejdą dalej, inni popatrzą z ciekawością i się zastanowią o co tu w końcu chodzi, a innym zabłysną oczy i jeszcze zanim pomyślą, wyciągną portfel albo wpiszą numer karty kredytowej. Przygotujcie popcorn i sporą dawkę cierpliwości, jeśli jesteście fanami dynamicznych rozwiązań. Możecie też powspominać, jeżeli mieliście do czynienia z serią Yakuza, biorąc pada w dłoń i odpalając The Yakuza Remastered Collection. Kilka słów dla tych, którzy nie mieli jeszcze do czynienia z Yakuzą. Z założenia to takie trochę GTA, może chodzona bijatyka, bo to jest w sumie jedna z zasadniczych części gry. Jedna z, ale nie sedno.

Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy firmy SEGA
GIERMASZ-Recenzja The Yakuza Remastered Collection

To kryminał, nie sensacja, w którym główną rolę gra fabuła i historia klanu, a przede wszystkim prawie, że byłego - gangstera Kiryu, który to zrywa ze ścieżką nieprawości i zamierza otworzyć sierociniec. O czym już wiemy, bo w najnowszej części - nie z serii tych zremasterowanych - sierociniec już istnieje. Całą drogę oczywiście i wszystkie trudności pokonuje spuszczając solidny, metodyczny oklep ludziom, którzy nie nadążają za jego pobudkami moralnymi.

Lwią część fabuły poznajemy jednak podczas filmów przerywnikowych, choć to nie jest najlepsze określenie. Przerywnikowo to niekiedy gracz tu dostaje możliwość kierowania Kiryu, bo animacje ciągną się i ciągną i ciągną. Taki, jak ja - przeciętniak - ma ochotę to wszystko przeklikać, ale z drugiej strony - głupio jakoś nie dowiedzieć się dlaczego akurat łamiemy akurat komuś kości i stajemy się sprawcą rozległych obrażeń wewnętrznych.

Walka jest ok - nie było tu żadnych bardziej zauważalnych zmian w stosunku do pierwotnych wersji i tej najnowszej też. Trudno tu mówić o jakiejś taktyce - kopnij, uderz, rzuć czymś albo kimś, poczekaj aż naładuje się super złoty pasek czegoś tam i kopnij, uderz, rzuć, tylko mocniej. Ale i tak jest fajnie. Satysfakcjonująco, tym bardziej, ze pokonani potem - podczas KOLEJNEGO filmiku przerywnikowego - są obolali, przepraszają i w ogóle uciekają, gdzie pieprz rośnie i jest im głupio i wstyd. A, że Kiryu jest znany ze swojej siły i umiejętności, tylko nie każdy go zna, to kiedy dowiedzą się, kto im właśnie spuścił manto - to jeszcze mu dziękują za cenną lekcję i że ich nie pozabijał. No miód. Aż człowiek ma chęć wyjść na ulicę i sam zrobić porządek z jakimiś bandziorami. Tylko nie róbcie tego...

Jak się odświeża gry, to wiemy od choćby pełnego remake'u Resident Evil 2. Tu mamy do czynienia z remasterem, czyli takim liftingiem. Po tym, co zrobił Capcom takie zabiegi, jakiego dokonano z Yakuzą mogą się wydawać jakimiś półśrodkami. Widać ile lat już upłynęło szczególnie po wyglądzie teł, po tym, jak poruszają się postaci, jak wygląda mimika. Albo w sumie jak nie wygląda.

To seria gier dla koneserów. Dla tych, którzy uwielbiają się nurzać w koktajlu, który wyszedł po zmiksowaniu Ojca Chrzestnego z tanimi filmami z kung fu doprawionym misjami pobocznymi w klimacie karaoke, wędkowania czy gry w golfa i jeszcze może trochę z Elvisa. Nie da się tu postawić jednoznacznej oceny. Część będzie uważać, że to niepotrzebne i dyktowane chciwością posunięcie, a inni z miłą chęcią postawią na półce remaster w oczekiwaniu na kolejną odsłonę serii. Sami musicie zdecydować, do której grupy należycie. Na pewno jednak - jeśli wcześniej nie graliście - najlepiej pożyczcie od kogoś, bo możecie się sparzyć. Albo zakochać.

Zobacz także

2022-11-19, godz. 14:45 [19.11.2022] Piekiełko Nie - nie napiszemy "polskie piekiełko", bo jak świat światem w każdym jego zakątku, gdy w grę wchodzą pieniądze, ambicja (a może jedno i drugie), to "człowiek człowiekowi wilkiem". Awantury w social media, nieczyste zagrania, urażone… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 God of War Ragnarök [PlayStation 5] O wielki pogromco bogów, wybacz mi niewiernemu, bo żyłem w wielkim niczym Thor błędzie. Myślałem, że Ragnarök będzie po prostu takim większym dodatkiem do God of Wara wydanego w 2018 roku. Że będzie tylko więcej tego samego… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 Bayonetta 3 [Switch] "Dziś prawdziwych slasherów już (prawie) nie ma"... mógłbym zanucić (ale nie chcielibyście tego słyszeć) obserwując sytuację w tym gatunku. Gier takich jak Bayonetta 3 nie wychodzi ostatnio zbyt wiele. A z czym mi się kojarzy dobry… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 Bayonetta 3 [Switch] "Dziś prawdziwych slasherów już (prawie) nie ma"... mógłbym zanucić (ale nie chcielibyście tego słyszeć) obserwując sytuację w tym gatunku. Gier takich jak Bayonetta 3 nie wychodzi ostatnio zbyt wiele. A z czym mi się kojarzy dobry… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 God of War Ragnarök [PlayStation 5] O wielki pogromco bogów, wybacz mi niewiernemu, bo żyłem w wielkim niczym Thor błędzie. Myślałem, że Ragnarök będzie po prostu takim większym dodatkiem do God of Wara wydanego w 2018 roku. Że będzie tylko więcej tego samego… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 God of War Ragnarök [PlayStation 5] O wielki pogromco bogów, wybacz mi niewiernemu, bo żyłem w wielkim niczym Thor błędzie. Myślałem, że Ragnarök będzie po prostu takim większym dodatkiem do God of Wara wydanego w 2018 roku. Że będzie tylko więcej tego samego… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 Bayonetta 3 [Switch] "Dziś prawdziwych slasherów już (prawie) nie ma"... mógłbym zanucić (ale nie chcielibyście tego słyszeć) obserwując sytuację w tym gatunku. Gier takich jak Bayonetta 3 nie wychodzi ostatnio zbyt wiele. A z czym mi się kojarzy dobry… » więcej 2022-11-19, godz. 06:00 [19.11.2022] Giermasz #525 - Ekskluzywnie Dwie gry, które (na ten moment) są dostępne tylko i wyłącznie na jednej z dwóch konsol. Zaczynamy od "dychy" dla God of War Ragnarök (PS5) od Michała Króla - wspaniała to gra akcji w świecie nordyckich wierzeń, wyglądająca "jak… » więcej 2022-11-18, godz. 18:00 [19.11.2022] Upadek Dziesiątki tysięcy kamer, zaangażowana sztuczna inteligencja, a wszystko po to, aby kibice na Mistrzostwach Świata w piłce nożnej czuli się jak najlepiej... Dobrze, to taki złośliwy żart z naszej strony, o technologicznej stronie… » więcej 2022-11-12, godz. 17:31 [12.11.2022] Reklamowy zawrót głowy Streamingowy gigant (na glinianych nogach?) zrobił to, co zapowiadał, czyli wprowadził nowy, najtańszy abonament. Oczywiście jest haczyk, a właściwie dwa - o czym opowiada nasz technologiczny ekspert Radek Lis. Słuchajcie też uważnie… » więcej
93949596979899