Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Mortal Kombat XI: Aftermath DLC
Mortal Kombat XI: Aftermath DLC
Chciałem wymyślić coś oryginalnego z okazji premiery dodatku do ostatniej części Mortal Kombat. Ale Aftermath jest tak uroczo prosty, bezpretensjonalny, a jednocześnie dynamiczny, że wprowadziłbym klimat nie pasujący kompletnie do tej gry. Aftermath nie chce być niczym innym, niż jest - radosną nawalanką. Rozwałką przeplataną - oczywiście - nieco absurdalnymi - o tym zaraz powiem - wstawkami fabularnymi i kilkoma nowymi postaciami. Po pierwsze - bawiłem się doskonale. Naprawdę świetnie. Nawet nie wiedziałem, że tak się stęskniłem za Mortal Kombat 11, bo ostatnio trochę o nim zapomniałem.

Dodatek i grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
GIERMASZ-Recenzja Mortal Kombat 11 DLC Aftermath

I może lepiej - dzięki temu trochę zapomniałem co właściwie tam się działo i - żeby nie zagubić się w historii - przeszedłem podstawkę jeszcze raz, zanim wziąłem się za dodatek i w sumie dobrze zrobiłem, bo pozwoliło mi to zachować ciągłość - tym bardziej, że nowa część zaczyna się w miejscu końca podstawowej.

A tam pojawia się między innymi Shang Tsung. Czarnoksiężnik przekonuje świeżo upieczonego boga - Liu Kanga, że to nie koniec walki i żeby ułożyć odpowiednio losy dziejów trzeba cofnąć się w czasie. Ale jak wiedzą ci, którzy choć trochę znają Mortala - Shang Tsungowi chodzi też o własne interesy i to wszystko... No oczywiście, jest pretekstem, żeby spuścić manto kilku dobrym lub złym, będąc dobrym lub złym. Historia jest... no wielu z Was może jej nie polubić, bo o ile pierwsza skupiała się na podróżach w czasie tak ta... no też skupia się na podróżach w czasie, choć chyba jeszcze trochę bardziej. Ale mnie się mimo wszystko podobała - dobrze wpasowuje się w klimat gry.

Chociaż, tak naprawdę, jedną z największych atrakcji dodatku są raczej nowe postaci - Fujin - bóg wiatru, brat Raidena. Gra się nim bardzo przyjemnie - oczywiście większość ciosów specjalnych to te oparte na żywiole, którym włada. Choć trzeba przyznać, że niektóre moce wydawały mi się na początku nieprzydatne, ale po ograniu go w większym stopniu zacząłem je doceniać i nauczyłem się używać - chyba to jest jego najfajniejszą zaletą - taka nieoczywistość.

Dostajemy też między innymi Sheevę i ona stała się od razu moją faworytką - coś pięknego. Twórcom bardzo dobrze udało się oddać jej brutalny styl walki i siłę królowej. Naprawdę mega. No i jest rzecz jasna Shang Tsung - czarny charakter jest świetnie poprowadzony, jest takim śliskim wężem, choć z dużą dawką uroku i wdzięku. Walki nim też są w porządku - a właśnie - co do starć, to te podczas filmików przerywnikowych też dają radę - nie są jakoś przeładowane efektami, ale widać, że ktoś bardzo się przyłożył do ich choreografii.

Są też nowe areny walk, które pozwalają na stage fatalities, czyli efektowne wykończenia walki z wykorzystaniem właśnie planszy, co też jest dużym plusem. No i jeszcze jedno - mówiłem już o postaciach, ale tę sobie zostawiłem na koniec - co prawda dostałem jeszcze Spawna i Terminatora T 800, którzy oczywiście nie biorą udziału w fabularnych rozgrywkach, a dołącza do nich Robocop. Zmodyfikowany Alex Murphy zachowuje się jak w filmie, mówi, strzela - no pełna zabawa i radocha dla dzieciaków pamiętających wczesne lata 90-te. Albo 80-te. Czyli mówiąc dzieciaków mam na myśli osoby pod 40-kę. Albo trochę później.

Tak, czy inaczej bawiłem się świetnie. Z Robocopem, Fujinem, Shang Tsungiem, Sheevą i innymi. Szkoda tylko, że ta nowa fabuła taka krótka - dla wyrobionych to będzie jedno popołudnie. Ale wiadomo, że to dopiero początek zabawy i rozgrzewka przed kolejnymi trybami. Tak czy inaczej - w mojej skali przyjemności z grania to jesteśmy gdzieś na ósemce na 10 możliwych.

Zobacz także

2021-05-28, godz. 15:39 [29.05.2021] Dobre wieści Skoro Giermasz rezyduje w Szczecinie - to trudno, żebyśmy nie cieszyli się dobrą informacją na temat studia, które działa właśnie w naszym mieście. Potencjał ich nowej gry dostrzegła jedna z dwóch korporacji stojących za najnowszymi… » więcej 2021-05-28, godz. 15:05 [29.05.2021] Konsolowisko W ostatnim czasie obserwujemy znaczne wzmożenie (że się tak wyrazimy) w temacie "my też zrobimy swoją konsolę". A deklarują to naprawdę poważne, znane i duże technologiczne firmy. Aha - także bardzo popularne są deklaracje o "tworzeniu… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Papetura [PC] 7 lat. Tyle powstawał polski point and click Papetura, stworzony przez jednego człowieka. Gra wymagała gigantycznego nakładu pracy, ale efekt jest powalający. Co prawda historia jest bardzo krótka, ale wizualnie jest to rzecz prawie… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Papetura [PC] 7 lat. Tyle powstawał polski point and click Papetura, stworzony przez jednego człowieka. Gra wymagała gigantycznego nakładu pracy, ale efekt jest powalający. Co prawda historia jest bardzo krótka, ale wizualnie jest to rzecz prawie… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Resident Evil Village [Xbox Series X] Zacznijmy od rozwiania najpoważniejszych wątpliwości. Resident Evil Village straszy, ale mniej. To wciąż horror, ale nie taki jak poprzedniczka. Czy to umniejsza kolejnej części legendarnej serii? Nie. I tak. A dlaczego? Zaraz podzielę… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Assassin's Creed Valhalla DLC Gniew Druidów [PlayStation 5] Jeżeli spędza się z jakąś grą grubo ponad 100 godzin, to oczywiste jest stwierdzenie, że zwyczajnie dobrze się bawiłem czyszcząc mapę w Assassin's Creed Valhalla. Naprawdę dużą, bardzo ładną mapę, dodajmy. Sprawdzona… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Assassin's Creed Valhalla DLC Gniew Druidów [PlayStation 5] Jeżeli spędza się z jakąś grą grubo ponad 100 godzin, to oczywiste jest stwierdzenie, że zwyczajnie dobrze się bawiłem czyszcząc mapę w Assassin's Creed Valhalla. Naprawdę dużą, bardzo ładną mapę, dodajmy. Sprawdzona… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Papetura [PC] 7 lat. Tyle powstawał polski point and click Papetura, stworzony przez jednego człowieka. Gra wymagała gigantycznego nakładu pracy, ale efekt jest powalający. Co prawda historia jest bardzo krótka, ale wizualnie jest to rzecz prawie… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Assassin's Creed Valhalla DLC Gniew Druidów [PlayStation 5] Jeżeli spędza się z jakąś grą grubo ponad 100 godzin, to oczywiste jest stwierdzenie, że zwyczajnie dobrze się bawiłem czyszcząc mapę w Assassin's Creed Valhalla. Naprawdę dużą, bardzo ładną mapę, dodajmy. Sprawdzona… » więcej 2021-05-22, godz. 06:00 Resident Evil Village [Xbox Series X] Zacznijmy od rozwiania najpoważniejszych wątpliwości. Resident Evil Village straszy, ale mniej. To wciąż horror, ale nie taki jak poprzedniczka. Czy to umniejsza kolejnej części legendarnej serii? Nie. I tak. A dlaczego? Zaraz podzielę… » więcej
175176177178179180181