Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy 7Levels
Do dyspozycji gracza twórcy przekazują kilkanaście ciekawych map. Wśród nich mamy między innymi pokój dziecięcy, starożytną arenę, piramidę czy wyspę. Każda plansza charakteryzuje się innym ułożeniem korytarzy. Oprócz tego na każdej z nich są różne pułapki czekające na graczy, które mają utrudnić rozgrywkę. Ta zależy również od trybu gry. Możemy wziąć udział w klasycznym Deathmatchu, chociaż jest również opcja Last Man Standing. Bardzo ciekawym trybem jest "Horda". Jak się pewnie domyślacie chodzi w niej o nic innego, jak o przetrwanie na kolejnych mapach. Na planszy pojawiają się kolejne roboty (przeciwnicy), które musimy jak najszybciej zneutralizować. Dlaczego? Bo po kilku chwilach zaatakuje nas kolejna fala wrogów. Z kolejnymi atakami przetrwanie staje się coraz trudniejsze. Rywale poruszają się bardzo szybko. To oznacza, że potrzeba im mniej więcej 3 sekund, żeby znaleźć się tuż obok kontrolowanego przez nas robota. Co jakiś czas na mapie możemy zobaczyć znajdźki. Te to najczęściej dodatkowe punkty zdrowia dla naszej maszyny albo inny typ amunicji. Bardzo skutecznej amunicji trzeba przyznać. Bo zamiast strzelać pojedynczymi pociskami, przez kilka sekund możemy użyć na przykład śmiercionośnego lasera.
Destrobots wygląda bardzo ładnie. Grę cechuje płynna rozgrywka, w której nie ma mowy na spadki klatek lub problemy z animacjami. Roboty płynnie poruszają się po polu bitwy. Poza tym gra jest bardzo kolorowa i może spodobać się również laikom. Sterowanie również nie jest trudne, bo wystarczy nam do niego kilka przycisków. Analog, którym poruszamy swojego robota, przycisk strzału i blok - to wszystko. Reguły są bardzo proste. Kluczem do sukcesu jest pozostawanie w ciągłym ruchu, stosowanie uników i strzelanie.
Destrobots to gra z gatunku top-down shooter. Główną jej siłą jest tryb tzw. "kanapowej kooperacji" do czterech osób. To oznacza, że dzięki joy-conom konsoli Nintendo Switch jesteśmy w stanie grać ze znajomymi. Przy tym, polecam jednak podłączyć Switcha do stacji dokującej i przerzucić ekran rozgrywki na telewizor. Wówczas na dużym ekranie, każdy z graczy ma bardziej wyrównane szanse. Mogę potwierdzić, że gra zyskuje kiedy możemy się nią cieszyć z innymi. W pojedynkę bardzo szybko Wam się znudzi. Skoro jednak sami twórcy mówią o tym, że głównym jej założeniem jest kooperacja to postanowiłem to wypróbować. Myślę, że Destrobots to tak nieskomplikowana gra, że aż staje się to jej zaletą. Każdy, może spróbować w niej swoich sił i nie musimy długo tłumaczyć o co chodzi. Bezcenne jest spojrzenie osoby, która generalnie nie spędza czasu przed grami komputerowymi, kiedy po raz kolejny rozwalacie ich robota po kilku sekundach.
Destrobots to kawał dobrej roboty. Ciekawa, kolorowa gra z kilkoma trybami rozgrywki. Zyskuje wiele w momencie, kiedy gracie w towarzystwie a nie w pojedynkę. Samemu się bardzo nudzi. Z innymi graczami na jednej kanapie jest w stanie rozkręcić niejedną imprezę.
Zobacz także
2020-06-06, godz. 06:00
Xenoblade Chronicles: Definitive Edition [Switch]
Obiecałem sobie, że z opinią o remasterze Xenoblade Chronicles: Definitive Edition zmieszczę się w dosłownie czterech akapitach. Przecież sama gra jest znana i powszechnie uznawana za niedocenioną należycie perełkę jeszcze z czasów…
» więcej
2020-06-06, godz. 06:00
Mortal Kombat 11: Aftermath DLC [PS4]
Chciałem wymyślić coś oryginalnego z okazji premiery dodatku do ostatniej części Mortal Kombat. Ale Aftermath jest tak uroczo prosty, bezpretensjonalny, a jednocześnie dynamiczny, że wprowadziłbym klimat nie pasujący kompletnie do…
» więcej
2020-06-06, godz. 06:00
Mortal Kombat 11: Aftermath DLC [PS4]
Chciałem wymyślić coś oryginalnego z okazji premiery dodatku do ostatniej części Mortal Kombat. Ale Aftermath jest tak uroczo prosty, bezpretensjonalny, a jednocześnie dynamiczny, że wprowadziłbym klimat nie pasujący kompletnie do…
» więcej
2020-06-06, godz. 06:00
[06.06.2020] Giermasz #401 - Wyruszamy po przygodę
Cyberpunkowy thriller w posępnym klimacie noire? A może niesamowity świat i wielka przygoda? Lub powrót do udanego i lubianego "mordobicia" przy okazji premiery dużego dodatku fabularnego? Niezależnie co wybierzecie, nasi recenzenci…
» więcej
2020-06-05, godz. 15:15
[06.06.2020] Kosmiczna nuda
Jak to: nuda? - ktoś się zdziwi. Przecież ludzkość właśnie wysłała kolejnych ludzi w kosmos, miliony oglądały transmisję, cały świat tym żył... No cóż, jak oglądaliście to wiecie, że oprócz pasjonatów i koneserów (znawców…
» więcej
2020-06-05, godz. 15:14
GIERMASZ 2020, czerwiec
» więcej
2020-06-05, godz. 15:10
[06.06.2020] Zawodnicy wagi ciężkiej
Oprócz studia opromienionego sławą "egranizacji" przygód Białego Wilka, co oczywiście pewnie już wiecie, na polskim rynku istnieje przynajmniej kilka innych firm, które mocno już namieszały na światowym rynku. I tak się złożyło…
» więcej
2020-06-05, godz. 15:09
GIERMASZ 2020, czerwiec
» więcej
2020-05-30, godz. 06:00
Maneater [PS4]
W dziesiątkach gier przypadkowymi ofiarami - lub nie - są niewinne i często bezbronne zwierzęta. A co, gdyby te role odwrócić i stworzyć produkcję, gdzie to człowiek będzie na przegranej pozycji? Powstanie Maneater, w którym gracz…
» więcej
2020-05-30, godz. 06:00
Maneater [PS4]
W dziesiątkach gier przypadkowymi ofiarami - lub nie - są niewinne i często bezbronne zwierzęta. A co, gdyby te role odwrócić i stworzyć produkcję, gdzie to człowiek będzie na przegranej pozycji? Powstanie Maneater, w którym gracz…
» więcej