Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy wersji pudełkowej firmy Koch Media Poland.
Destroy All Humans! doczekało się czterech odsłon, z tym, że ostatnią bawiliśmy się w 2008 roku. Długo kazano nam czekać i może nie jest to całkowicie nowa część, ale po takiej przerwie można ją traktować. Crypto-137 po raz kolejny najeżdża Stany Zjednoczone (tym razem w roku 1959) by szukać zaginionego DNA potrzebnego do przetrwania rasie Furon i robi to nad wyraz skutecznie. Zadanie jest proste - dowiedzieć się, co się stało z jego poprzednikiem Crypto-136, odeprzeć ataki policji, wojska i tajnej organizacji rządowej, poprzez różne działania wpłynąć na myślenie ludzi i pozyskać jak najwięcej potrzebnego DNA.
Akcję widzimy z perspektywy trzeciej osoby, zarówno gdy poruszamy się kosmitą, jak i latając jego charakterystycznym spodkiem. No i większość działań sprowadza się do siania totalnego zniszczenia, zarówno ludzi, jak i jednostek czy ogólnie równanie świata z ziemią. Crypto ma do dyspozycji szeroki wachlarz broni, od porażenia prądem, przez promień dezintegrujący, detonator jonowy, na sondzie analnej kończąc. Ta ostatnia służy do pozyskiwania mózgów, a więc i DNA, metodą… a sami sprawdźcie. Nasz sympatyczny i pełen humoru kosmita może też czytać ludzkie myśli (polecam, zwłaszcza niezbyt bystrych dresiarzy i cheerleaderki), przejmować nad nimi kontrolę czy też przybierać formę człowieka, by niepostrzeżenie dostać się do silnie pilnowanych miejsc. Tak, ludzie są bez szans.
Tak jak w oryginale, Destroy All Humans! zawiera 22 misje plus bardzo fajny bonus od twórców remake’u. Jest nią "Zaginiona misja z Obszaru 42”, która została skasowana podczas tworzenia oryginalnej gry. Teraz została opracowana od podstaw, uzupełniona o zadania wpisujące się w całość produkcji, że osoby nie znające oryginału nawet nie zauważą różnicy. Tu trzeba pogratulować twórcom za świetną robotę. Reszta to już historia, bo spustoszenie siejemy na farmie, w miasteczku z festynem, w nadmorskim kurorcie, Strefie 42, porcie i stolicy Stanów Zjednoczonych. Prócz misji głównych są też relaksujące zadania poboczne, jak wyścigi, porwania, armageddon i sianie spustoszenia. Ale do nich warto podejść po rozwinięciu arsenału Crypto i jego statku. Ogólnie dzieje się i nie ma chwili na nudę.
Nie ma się co więcej rozwodzić, bo Destroy All Humans! jest doskonałym remakiem oryginału. Pełnym humoru, dopracowanym, znacznie poprawionym, wyglądającym o niebo lepiej i co zaskakujące, rozbudowanym o skasowaną wcześniej misję. Polecam wszystkim miłośnikiem równania z ziemią świata.
Zobacz także
2020-04-25, godz. 06:00
[25.04.2020] Giermasz #395 - Pyszne kotleciki
Tak się złożyło, że w tym programie recenzujemy produkcje, które miały swoje premiery znacznie wcześniej. Ale, po pierwsze: nie można chyba przejść obojętnie wobec poprawionej wersji kampanii dla jednego gracza w jednej z najpopularniejszych…
» więcej
2020-04-25, godz. 06:00
Call of Duty: Modern Warfare 2 Campaign Remastered [PS4]
Po blisko 11 latach powraca Call of Duty: Modern Warfare 2, jedna z najlepiej ocenianych gier tej serii. Activision postanowiło jednak, że remaster będzie zawierał tylko kampanię dla pojedynczego gracza i tym samym wycieli tryby multiplayer…
» więcej
2020-04-25, godz. 06:00
[25.04.2020] Symulator papieża
Jak wiadomo, rynek gier komputerowych jest, po pierwsze, ogromny - a po drugie, niezmiernie zróżnicowany. Co oznacza także, że sukces można osiągnąć na przykład umiejętnym "wstrzeleniem się" w jakąś niszę. Czy symulator, hmm..…
» więcej
2020-04-25, godz. 06:00
Fallout 76 Wastelanders DLC [PS4]
Beznadziejny, okropny, odrzucający - taki był Fallout 76. Największym problemem tej produkcji było przede wszystkim to, że na mapie nie znaleźliśmy żadnych inteligentnych NPC (postaci niezależnych) w oparciu o których historia opowiedziana…
» więcej
2020-04-18, godz. 13:36
[18.04.2020] Kołomyja
Pewna firma z nadgryzionym owocem w logo nie przestaje zadziwiać. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że chociaż z pół internetu ryknęło śmiechem, gdy zaprezentowali cenę swoich... kółek do obudowy komputera - tak przynajmniej…
» więcej
2020-04-18, godz. 13:29
[18.04.2020] Najwięksi
Ponieważ wciąż pokutuje jeszcze przekonanie, że "gierki są dla dzieci" - to jakby Wam ktoś tak kiedyś powiedział, to zwróćcie uwagę adwersarzowi, że na polskiej giełdzie najbogatsza jest firma, która robi gry. To jest wielki…
» więcej
2020-04-18, godz. 13:19
[18.04.2020] Giermasz #394 - Fantastyczne światy
Trzy recenzje, dwie gry mają w nazwie słowo "fantasy"... Już pierwsze wrażenia z dema były tak dobre, że chociaż Michał Król nigdy nie chciał "japońskich dziwactw" - to Final Fantasy VII Remake nikomu w redakcji nie oddał i jest…
» więcej
2020-04-18, godz. 12:49
Final Fantasy VII Remake [PS4]
Nie ukrywam, że do ponownego wydawania odświeżonych wersji starych gier podchodzę sceptycznie. Gdy jest to zwykły remaster, bez żadnych fajerwerków, żerujący na naszej nostalgii, to krytykuję aż miło. Ale są przypadki, gdy nowa…
» więcej
2020-04-18, godz. 12:12
Granblue Fantasy: Versus [PS4]
W internetowych doniesieniach i opisach Granblue Fantasy: Versus opisywana jest jako dwuwymiarowa bijatyka. To nie do końca prawda. Jest dwuwymiarowa, bardziej przypomina"chodzoną" bijatykę. Czym się różni od "zwykłej"? Tym, że bardziej…
» więcej
2020-04-18, godz. 06:00
Ori and the Will of the Wisps [PC]
Rozważałem całkiem długo, w jakim tonie utrzymać tę recenzję? Kusiły oniryczne frazy, niczym historia opowiadana w tej grze. To fabuła nakreślona nastrojem pięknie narysowanego lasu w którym dzieje się akcja. Przygoda, która…
» więcej